„ Być albo nie być; oto jest pytanie”. Ten sławny cytat pochodzi z „Hamleta” Williama Szekspira. Słowa te wypowiedziane przez bohatera tytułowego, można różnie interpretować- dosłownie i metaforycznie. Postaram się teraz przedstawić te dwie możliwości analizy fragmentu monologu.
Zacznę od zaprezentowania interpretacji literalnej. W tym przypadku zakładam, że przytoczone powyżej słowa Hamleta wyrażają jego rozważania nad popełnieniem samobójstwa. Swój zamiar argumentuje on bezsensem życia na świecie, który nie spełnia jego wygórowanych wymagań: „...bo któż by ścierpiał pogardę i zniewagi świata,...”. Tezę tą popiera także stwierdzenie głównego bohatera: „Najpożądańszym. Umrzeć- zasnąć. – Zasnąć!”. Jednakże w dalszej części swojego monologu Hamlet dochodzi do wniosku, że śmierć byłaby za prostym sposobem na uniknięcie cierpień: „Gdyby od tego kawałkiem żelaza mógł się uwolnić? Któż by dźwigał ciężar nudnego życia”. Hamleta przed odebraniem sobie życia powstrzymuje także niepewność tego, co jest po śmierci. Stwierdza wyższość świata- zła , które znamy, nad nieznanym bytem pozagrobowym. Określa go książę jako „obcy kraj”, który może okazać się o wiele gorszy od teraźniejszego. Na koniec przyczynę swoich obaw przypisuje rozwadze, która „czyni nas tchórzami” i rezygnuje z rozstania się z tym światem- postanawia stawić mu czoło. Z przedstawionych powyżej fragmentów klarownie wynika słuszność założonej tezy. Niemniej jednak istnieje możliwość innej interpretacji, którą postaram się poniżej przedstawić.
Druga możliwość interpretacji słów Hamleta opiera się na metaforycznym ich znaczeniu. Omawiany cytat można zinterpretować jako wyraz rozterek towarzyszących wyborowi pomiędzy czynnym życiem społecznym a biernością. Hamlet waha się, czy ma jakikolwiek sens uczestniczenie w życiu dworskim, które on sam opisuje w następujący sposób: „bo któż by ścierpiał [...] Odwłokę prawa, butę władz i owe Upokorzenia...”. „Być” oznacza dla niego walczyć ze „zgnilizną” dworu duńskiego, natomiast „nie być” symbolizuje podporządkowanie i obojętność wobec panującej sytuacji. Hamlet wybiera pierwszą możliwość i postanawia stawić „czoło morzu nędzy”. Takie postępowanie jednoznacznie wynika z jego buntu wobec otaczającego go świata.
Reasumując dochodzę do wniosku, że obie interpretacje są słuszne i posiadają pewne elementy wspólne i różniące. Jednym z tych pierwszych jest wybór, jakiego ostatecznie dokonuje Hamlet- „być”. Natomiast różni te dwie analizy sposób interpretacji. Pierwszy jest fragmentaryczny- koncentruje się tylko na tym jednym monologu nie biorąc pod uwagę kontekstu. Natomiast drugi wynika nie tyle ze słów zawartych dokładnie w tym analizowanym fragmencie, co z wiedzy, jaką posiadamy o Hamlecie na podstawie całego utworu.