Przyjaźń jest cudownym uczuciem, które zbliża ze sobą najczęściej dwoje ludzi. Tworzy się między nimi silna, nierozłączna więź. A więc czy istnieje prawdziwa przyjaźń w dzisiejszym świecie?
Przyjaźń - "bliskie, serdeczne stosunki z drugą osobą, oparte na wzajemnej życzliwości, szczerości, zaufaniu, możliwości liczenia na pomoc w każdej sytuacji (...)". Tak oto to piękne i szlachetne uczucie definiuje "Słownik języka polskiego", jednak, czym tak na prawdę jest przyjaźń? Czy można przyjaźnić się tylko z ludźmi, zwierzętami, czy też może z roślinami lub rzeczami materialnymi? W życiu i w literaturze jest ukazanych mnóstwo przykładów przyjaźni. Ale czy przyjaźń ta jest zawsze szczera, jedyna, niezawodna? Czy zawsze można ufać i liczyć na przyjaciela? Człowiek, który nie ma przyjaciół na pewno czuje w sobie pustkę. Nie ma się komu zwierzyć, z nikim nie może szczerze porozmawiać. Nawet wśród tłumu ludzi można czuć się bardzo samotnym. Takie życie jest praktycznie nie do zniesienia. Jednakże niektórzy ludzie nie potrzebują towarzystwa innych. Boją się zawodu ze strony innego człowieka, więc zawierają przyjaźnie z przedmiotami. Czytając różne powieści człowiek poznaje inny świat, inną rzeczywistość. Nieraz bezpieczniej jest mieć takiego "książkowego" przyjaciela, na którym człowiek się nie zawiedzie, niż rzeczywistą osobę. Dla niektórych ludzi taki układ jest dobry - wcielają się w bohatera książkowego lub razem z nim przeżywają radości i smutki życia - aczkolwiek myślę, że taka przyjaźń powinna być poparta także przyjaźnią "rzeczywistą".
W literaturze przedstawione są różne rodzaje przyjaźni: przyjaźń prawdziwa, bezinteresowna oraz przyjaźń "na pokaz". Przykładem takiej właśnie przyjaźni mogą być stosunki panujące między zwierzętami w bajce Ignacego Krasickiego "Przyjaciele", która kończy się puentą: "Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły". Niekiedy człowiek czuje się też takim zającem, szukającym pomocy u swych "prawdziwych" przyjaciół. I wtedy nagle okazuje się, że właśnie takich osób brakuje, odwracają się od nas. Co może taki "zając" zrobić? Traci zaufanie do świata i przestaje wierzyć w powiedzenie "prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie". Nie tak powinna wyglądać przyjaźń. A czy teraz w nas istnieje przyjaźń do innego człowieka? Ale nie taka „na pokaz”, lecz prawdziwa, szczera przyjażń? Dużo osób twierdzi, że ich przyjaźń jest „wieczna”, ale po krótkim czasie wystawiona na próbę nie zdaje „egzaminu” i wtedy zaczynają się kłótnie... Póki mamy kogoś, komu ufamy, nawet nie zdajemy sobie sprawy jak ciężko żyć bez kogoś takiego. Podczas małej sprzeczki między takimi osobami w końcu następuje rozejm, bo zdają sobie sprawę jak bardzo tęsknią za drugą osobą.
Życie każdego powinno być drogą przyjaźni to dla dobra Jego samego. Oszczędzi cierpień...
Przyjaźń ma swoją „drogę”. Kiedy jesteśmy mali przyjaźnimy się z rodzeństwem, rodzicami. Potem przychodzi czas na przyjaźń rówieśniczą z naszymi koleżankami, kolegami. Po czasie dorastania nastaje czas przyjaźni dorosłej, która z czasem może przerodzić się w miłość. Wszystkie te etapy mogą być bardzo przyjemne lub też w niektórych przypadkach smutne. Jeśli będziemy wkładali dużo wysiłku w budowanie naszej przyjaźni będzie ona przechodziła kolejne etapy bez względu na wiek.