Cierpienie to stan psychiczny bólu emocjonalnego bądź fizycznego, nieprzyjemne doznanie ciała. Cierpienie wiąże się z doświadczeniem negatywnych emocji, takich jak: lęk, smutek, poczucie krzywdy czy żal.
Dla każdego z nas cierpienie ma inny wymiar, dla każdego z nas oznacza ono co innego, jednak dla każdego z nas wiąże się z negatywnymi odczuciami i każdy z nas doświadcza jakiś cierpień. Z niektórymi nauczyliśmy się żyć, jestesmy do nich przyzwyczajeni, nie uważamy ich za większy problem, natomiast niektóre są dla nas odczuwane w obliczu większych tragedii. Najczęściej temat cierpienia ograniczany jest do wymiaru fizycznego- chorób, śmierci, wojen. Boimy sie rozmawiać o cierpieniu w wymiarze psychicznym, stanowi to temat tabu, a przecież ten rodzaj cierpienia jest najbardziej bolesny, bowiem blizny na ciele znikną, natomiast w psychice ślad może pozostać na zawsze. Dla jednych takim cierpieniem może być zdrada, bycie oszukanym, a dla innych samotność, brak akceptacji, poczucie braku bezpieczeństwa czy też lek bądź niezrozumienie. Cierpienie może mieć także wymiar duchowy- mogą to być rozterki związane z podjęciem decyzji związanej z własną postawą moralną, ocena własnego postępowania, wyrzuty sumienia.
Cierpienia doświadczane na jednym poziomie mogą spowodować cierpienia na innych, np. wskutek wypadku samochodowego doznaliśmy urazów fizycznych, ale może to też powodować uszczerbki psychiczne- poczucie braku bezpieczeństwa, lęk.
Cierpienie jest subiektywne- to, co dla jednego jest cierpieniem, dla innego może być radościa- np. zwichnięcie palca może być swego rodzaju cierpieniem dla pianisty, który właśnie przygotowywał się do koncertu, lecz dla ucznia piszącego następnego dnia kartkówkę- może okazać się dobrą wiadomością.
Nie wypada więc nie zgodzić się ze stwierdzeniem "życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli"- nie ma ono wyraźniejszego smaku. Mimo tego, że nie wiążą się z cierpieniem pozytywy, to jest ono potrzebne. Uodparniamy się. Poznajemy i uczymy się żyć. Wiemy, co może nas czekać. Cierpiąc być może nie popełnimy w przyszłości tego samego błędu, bo wiemy, jakie są jego skutki (przekonaliśmy sie na własnej skórze). Życie człowieka nie może opierać się tylko i wyłącznie na pozytywach. Przez cierpienie możemy lepiej poznać świat, rozróżniać to, co jest dobre a co nie.
W literaturze motyw cierpienia jest również bardzo popularny. Poeci najcześciej ukazują postacie przeżywające ból po stracie najbliższych, rozpacz spowodowaną rozstaniem, smutek i żal towarzyszący nieodwzajemnionej miłości i samotności. Pojawienie się cierpienia w życiu człowieka związane jest z grzechem pierworodnym. Biblia i mitologia stawiają pytanie o sens cierpienia.
Jan Kochanowski w swoich trenach pisze o cierpieniu po stracie najukochańszej córki- Urszuli. Mogło to być natchnieniem do ich napisania.
Jarosław Iwaszkiewicz w opowiadaniu "Wiewiórka" opisuje cierpienie po stracie kogoś bliskiego, ale nie z takim samym żalem i rozpaczą, jak robił to Kochanowski, z tą róznicą, że w "Wiewiórce" cierpienie doprowadziło do odnalezienia ukojenia i spokoju.
Leśmian w "Urszuli Kochanowskiej" opisuje cierpienie córki Kochanowskiego, która w niebie z nadzieją czeka na rodziców, a zastaje Boga.
Cierpienie jest nieodzowną częścią naszego życia, jednym z głównych składników, i "jak jedzenie bez soli", tak życie bez niego nie ma smaku i wbrew pozorom może mieć zalety.
Korzystano z portalu wikipedia.org