List Otwarty do użytkowników Internetu w sprawie kultury słowa- przykład

List Otwarty do użytkowników Internetu w sprawie kultury słowa

Szanowni Internauci,
Do napisania tego listu zmotywowały mnie obserwacje nad brakiem kultury reprezentowanej przez użytkowników sieci na przestrzeni kilku ostatnich lat. Przeraża mnie fakt, iż osoby korzystające z Internetu z tak wielką swobodą publikują obraźliwe i wulgarne komentarze na temat osób publicznych lub kontrowersyjnych wydarzeń. Osoby takie nie pozostawiają suchej nitki na często niewinnych ludziach prowokując ich i wpędzając w smutek, złość, załamanie czy też zaniżenie poczucia własnej wartości. Uważam, że wprowadzenie na portale internetowe ograniczeń dotyczących zamieszczania wulgarnych opinii i nieodpowiedniego słownictwa dla internautów odniosło by pozytywny skutek w walce o kulturę słowa w Internecie. Sieć mogłaby wreszcie stać się wolna od wypowiedzi agresywnych i sfrustrowanych ludzi.
Wolność słowa w sieci tak charakterystyczna dla obecnych czasów, stała się globalnym problemem krajów rozwiniętych. W Internecie co raz częściej można zobaczyć wulgaryzmy przez co dzieci zaczynają spotykać je w coraz młodszym wieku. Zapewne nie trzeba podawać wielu argumentów by przekonać Państwa o tym, że istoty te o nieukształtowanych indywidualnych poglądach poznają współczesny świat również za pośrednictwem sieci internetowej i czerpią z niej wzorce postępowań. Anonim zamieszczając obraźliwy komentarz pod artykułem na jednej z wielu plotkarskich stron pokazuje nie tylko jak płytki jest jego sposób myślenia ale także dołącza do masy mało inteligentnych osób o widocznym braku kultury osobistej. Postępując w ten sposób zniżamy się do poziomu przeciętnego, sfrustrowanego, zazdrosnego i wiecznie niezadowolonego polaka.
Wielu znanych i powszechnie szanowanych publicystów podjęło walkę o kulturę słowa w Internecie. Niestety ich działania często nie docierają do użytkowników wspomnianych portali. Dobrze jednak, że istnieją ludzie, którzy stają w obronie innych i mają siłę zwalczać to przykre zjawisko.
My, użytkownicy naszego wspólnego dobra- Internetu, posiadający kulturę osobistą i moralność powinniśmy odpowiadać na takie komentarze posługując się inteligentną ironią, bystrym sarkazmem i drobną złośliwością. Popierajmy także zorganizowane akcje sprzeciwiające się całkowitej wolności słowa w Internecie.
Mam nadzieję, że nasze wspólne działanie przyczyni się do redukcji tego zjawiska. Pamiętajmy zatem, że jeśli nie podejmiemy walki przyczynimy się do rozwoju obecnej- delikatnie mówiąc nie najlepszej sytuacji kultury słowa w polskiej przestrzeni internetowej.