Po odzyskaniu niepodległości przez Rzeczpospolitą w listopadzie 1918 roku, proces scalania jej ziem należących wcześniej do przygranicznych obszarów państw zaborczych trwał przez okres całego dwudziestolecia międzywojennego. Różnice gospodarcze, administracyjne i kulturowe pomiędzy terenami jakie weszły w skład odrodzonej Polski były na tyle rozległe, że konieczność rozbudowanych reform stała się priorytetem w budowaniu utraconej ponad wiek wcześniej państwowości.
Podstawą w reorganizacji państwa polskiego był sprawnie funkcjonujący system oświaty. Na ziemiach zaboru pruskiego i rosyjskiego edukacja stała na niskim poziomie, na terenach autonomii galicyjskiej była z kolei dobrze rozwinięta i to właśnie uniwersytety w Krakowie i Lwowie zapewniły Rzeczypospolitej wykształcone kadry, które przyczyniły się do tworzenia administracji państwowej.
Usprawniono system ściągania podatków, ulepszono sieć dróg i kolei m.in. zwiększając liczbę wagonów, aby przyspieszyć wymianę handlową pomiędzy poszczególnymi regionami Polski. W 1936 roku wicepremier Eugeniusz Kwiatkowski w ramach czteroletniego planu gospodarczego przedstawił propozycję budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego dzielącego Rzeczpospolitą na trzy sektory. W Stalowej Woli powstała wówczas fabryka armat i silników lotniczych, powstawały elektrownie wodne, rozszerzano linie wysokiego napięcia i gazociągów. Działania te oprócz poprawienia stanu gospodarki miały również na celu przygotowanie kraju na ewentualny wybuch wojny. Budowa COP-u nigdy nie została zakończona z powodu wybuchu II wojny światowej w 1939 roku.
Szybka odbudowa państwa, w tym tworzenie armii, administracji i oświaty, przyczyniło się do kryzysu finansowego. W 1923 roku premier Władysław Grabski w obliczu narastającej inflacji zapowiedział przeprowadzenie reformy walutowo-skarbowej. Obciążył podatkami zamożniejszą część ludności, zastosował cięcia budżetowe w dziedzinie administracji i kolei. Korzyści płynące z przekształceń gospodarczych pozytywnie wpłynęły na rozwój państwa, jednak dopiero po kilku latach od ich wprowadzenia.
Za jedną z porażek gospodarczych II Rzeczypospolitej uważam reformę rolną z 1925 roku polegającą na parcelacji majątków ziemskich, czyli przymusowego wykupu z rąk prywatnych. Plan zaczęto realizować dwa lata później. Do 1939 roku parcelacją objęto około 2,7 mln. hektarów jednak wbrew oczekiwaniom nie zwiększyło to zamożności ludzi zamieszkujących wieś. Emigrowali oni zatem do miast, gdzie potrzebne do ich przyjęcia były nowe miejsca pracy w przemyśle.
Kryzys ekonomiczny spowodowany nożycami cen sprawił, że co trzeci mężczyzna był bezrobotny. Doprowadziło to do fali strajków i manifestacji, które najsilniej odznaczały się na wsi. W krótkim czasie nastroje w Rzeczypospolitej stały się prawie że rewolucyjne, młodzieżówki endecji rozpoczęły represje wobec ludności żydowskiej.
Kultura w II Rzeczypospolitej była objęta mecenatem państwa. Działał Teatr Narodowy oraz Biblioteka Narodowa, utworzono również Polską Akademię Literatury, która co roku przyznawała nagrody za osiągnięcia literackie. Ważny wkład w kulturę miało również Polskie Radio, nadające audycje z takich wydarzeń muzycznych jak Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Na wysokim poziomie stało również życie naukowe w Polsce, czego przejawem jest rozszyfrowanie przez matematyków polskich maszyny szyfrującej Enigma. Dzięki temu alianci przez całą II wojnę światową znali treści komunikatów nadawanych przez Niemców. Wokół pisma artystyczno-literackiego Skamander gromadzili się najwybitniejsi twórcy: Julian Tuwim, Jan Lechoń czy Antoni Słonimski.
Podsumowując uważam, że w czasach II Rzeczypospolitej sukcesy społeczno-gospodarcze oraz kulturalne górowały nad porażkami. Moim zdaniem wysiłek, jaki podjęły osoby odbudowujące państwo polskie po odzyskaniu niepodległości, powinien zostać doceniony przez współczesnych. Wychowanie patriotyczne oscylujące wokół osoby marszałka Józefa Piłsudskiego zaowocowało w czasie II wojny światowej bohaterską walką o wolność, której po dzień dzisiejszy doświadczamy.