Czy warto dążyć do celu na podstawie "Syzyfowych prac"

Każdy ma jakieś marzenia i cele w życiu. W spełnieniu marzeń i w osiągnięciu tych celów może pomóc nam wyłącznie własna praca i nasze ambicje. Uważam, że warto "zdobywać góry" i ambitnie dążyć do celu i postaram się w swojej pracy przedstawić argumenty potwierdzające moje przekonania na podstawie książki Stefana Żeromskiego "Syzyfowe Prace", gdzie idealnym przykładem jest młodzież opisana w tej książce.

Pierwszym powodem, aby tak myśleć jest świadomość, iż mimo że w ich czasach było to o wiele trudniejsze niż obecnie, uczniowie dążyli do zrealizowania postawionych sobie celów wkładając w to ogromny wysiłek. Starali się przeszkodzić w pracy rusyfikatorom i byli w stanie zrobić wszystko, aby pokazać polską godność, za wszelką cenę starali się reprezentować postawę patriotyczną i stawiać czoło rusyfikacji. Można przedstawić tu znakomity przykład osoby bardzo wytrwałej i zdeterminowanej jaką był Bernard Zygier. To dzięki niemu uczniowie tacy jak Marcin Borowicz znowu poczuli polskiego ducha, dzięki odwadze i wspaniałej recytacji polskiego wiersza.

Następnym argumentem, który skłania mnie do potwierdzenia tezy jest postawa bohatera Marcina Borowicza, który pomimo wielkiej tęsknoty za rodziną i domem starał się przykładać do nauki aby uszczęśliwić matkę. Marcin jest też w książce przykładem jak trudne czasem mogą być dla nas wszystkie wyzwania oraz problemy. Jego charakter często był chwiejny, Marcin bowiem zbyt często poddawał się negatywnym emocjom i ulegał złym namowom kolegów i nauczycieli. Jednak na szczęście Marcin ostatecznie przezwyciężał słabości i starał się aby nauka i inne obowiązki wychodziły mu jak najlepiej.

Ostatnim i chyba najlepszym przykładem tego, że warto działać ambitnie jest postawa Andrzeja Radka. To przykład człowieka niezwykle pracowitego, który pomimo swojego pochodzenia nie poddał się i postanowił „zdobyć górę” z pozoru dla niego nie do zdobycia. Chłopak ten pragnął żyć mieć lepiej niż rodzice i odczuwał wielką potrzebę nauki. Niestety nie posiadał on pieniędzy na opłacenie szkoły. Nie porzucił jednak przez to marzeń o edukacji – aby zdobyć pieniądze na naukę wykorzystał swoją wiedzę i pracował udzielając korepetycji. Andrzej nie mógł znaleźć oparcia w rodzinie, gdyż rodzice nie rozumieli ambicji syna. On jednak wytrwale, pilnie i z uporem zdobywał wiedzę, a jego wysiłek został doceniony poprzez wpisanie go w poczet uczniów gimnazjum klerykowskiego.

Uważam, że warto "zdobywać góry", bo tylko wytrwałość i ambicja pozwala przezwyciężyć życiowe trudności i własne słabości aby osiągnąć zamierzony cel, nawet ten postawiony wysoko.