Ryszard Kapuściński– polski reportażysta, publicysta, poeta i fotograf, zwany "cesarzem reportażu".
Był najczęściej, obok Stanisława Lema, tłumaczonym za granicą polskim autorem.
Debiutował poetycko w wieku 17 lat w tygodniku Dziś i Jutro.
Przekonany, że to, o czym się pisze, trzeba poświadczyć własnym doświadczeniem, Kapuściński nie cofał się przed żadnym ryzykiem. Słynny już jest fakt, że obserwując kolejne rewolucje na świecie (widział ich dwadzieścia siedem), cztery razy miał być rozstrzelany
W 1956 otrzymał pierwszą nagrodę – Złoty Krzyż Zasługi – za reportaż To też jest prawda o Nowej Hucie, opisujący trudne warunki życia robotników na budowie kombinatu. W tym samym roku odbył swą pierwszą podróż zagraniczną - do Indii.
Łącznie otrzymał ponad 40 nagród i wyróżnień. Był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Urodził się w 1932 w Pińsku, dziś na Białorusi - najwybitniejszy pisarz spośród polskich reporterów. Zmarł w Warszawie 23 stycznia 2007 roku.
Pióro kształcił najpierw na reportażach krajowych, potem zjeździł cały świat, uczestnicząc w kilkudziesięciu wojnach, przewrotach i rewolucjach w Ameryce, Azji, a zwłaszcza w Afryce, której wyzwoleniu z kolonialnego jarzma asystował i któremu poświęcił kilka świetnych książek - wraz z ostatnią: "Hebanem".
Kapuściński zadziwia od lat siedemdziesiątych jako autor książek coraz to literacko kunsztowniejszych, w których technika narracji, rysunek psychologiczny postaci, bogata stylizacja, metaforyka i niezwykłe obrazowanie służyły do interpretacji oglądanego świata. Takim reportażem-powieścią o schyłku anachronicznego reżimu Haile Selassie w Etiopii była najsławniejsza książka Kapuścińskiego: tłumaczony na wiele języków "Cesarz".
"Reporter pracuje na zasadzie akumulatora - mówił autor "Cesarza" - ładuje, zbiera, wchłania w siebie tę całą rzeczywistość, gromadzi materiał, więc wtedy nie ma czasu na pisanie. Paradoks mego zawodu polega na tym, że literatura bierze się z podróży, ale sama podróż uniemożliwia pisanie. Bo podróż jest czasem zbyt cennym, sytuacja podróży jest zbyt cenna, by pisać." ("Autoportret reportera", 2006)
Kapuściński przez wiele lat publikował w "Czytelniku", pod koniec życia w "Znaku". Przed jego śmiercią ukazały się:
• 1962 Busz po polsku
• 1963 Czarne gwiazdy
• 1969 Gdyby cała Afryka
• 1975 Chrystus z karabinem na ramieniu
• 1976 Jeszcze dzień życia
• 1978 Wojna futbolowa
• 1978 Cesarz