Postawa Gombrowicza wobec polskich mitów. Czy jest to twoim zdaniem postawa arogancka, cyniczna czy może racjonalna i podyktowana patriotyzmem?
Co miał na myśli Witold Gombrowicz pisząc Trans-Atlantyk? Byc może chciał pokazac w dośc dziwny sposób swoje przywiązanie do ojczyzny, co sugeruje wymienione wcześniej pytanie. Czy mu się to udało? Prawdopodobnie tak, niektórzy na pewno po przeczytaniu i zrozumieniu sensu Trans-Atlantyku stwierdzili, że Witold Gombrowicz wielkim patriotą był. Niektórzy na pewno, ja niekoniecznie.
W mojej opinii postawa Witolda Gombrowicza i opisywanie ukochanej ojczyzny Polaków w następujący sposób "(...)płyńcież do Stwora tego św. Ciemnego co od wieków zdycha, a zdechnąc nie może!" jest co najmniej niesmaczne dla obywatela tego kraju i patrioty. Nie ukrywam, że czytając to zdanie już w początkowych fragmentach powieści Gombrowicza byłem zniechęcony do dalszej lektury. Witold Gombrowicz potrafił skutecznie zniechęcic mnie i odebrac mi radośc czytania Trans-Atlantyku m.in. dzięki temu fragmentowi. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, że utwór Gombrowicza jest utworem groteskowym, który prawdopodobnie miał na celu dobitne pokazanie czytelnikom niektórych narodowych, a złych, cech Polaków. Nie sądzę jednak, że stosowanie takich zagrywek jak obrażanie polskiego kraju, i przez to obrażanie samych jego mieszkańców, odniosło zamierzony efekt, przynajmniej w stosunku do mojej osoby. Nie wiem co na ten temat sądzą inni i szczerze powiedziawszy nie za bardzo mnie to interesuje, ponieważ obrażanie mojej kochanej ojczyzny, nawet w słusznym celu, by na przykład pokazac, że zbytnie gloryfikowanie jej jest postępowaniem nie do końca poprawnym, jest dla mnie nie do przyjęcia. Rozumiem, że Witold Gombrowicz tworząc Trans-Atlantyk chciał podjąc dialog z samym Mickiewiczem i Słowackim. Rozumiem, że chciał powiedziec, że głoszony przez Mickiewicza mesjanizm i głoszony przez Słowackiego winkelriedyzm są koncepcjami, nurtami filozoficznymi, które nie za bardzo przypadły jemu samemu i jego zwolennikom do gustu. Aczkolwiek nie musiał tego robic w tak dobitny sposób, mógł bowiem przez to urazic, zupełnie niechcący, jakiegoś Polaka patriotę, przykładowo mnie.
Czy więc według mnie Gombrowicz był patriotą i wyraził to w Trans-Atlantyku. Po raz kolejny się powtórzę i powiem, że byc może Witold Gombrowicz był patriotą. Jednak według mnie, pisząc Trans-Atlantyk, nie dał tego do zrozumienia zupełnie czytelnikowi. Jedno jest pewne. Mnie osobiście w ogóle nie przekonał o swoim patriotyzmie. Powiem więcej, jego utwór pozwala mi miec przekonanie, że żywił głęboką niechęc do Polaków i niektórych z ich zwyczajów. Reasumując, postawa Gombrowicza w Trans-Atlantyku jest arogancka i antypolska.