Autorką powieści "Granica" jest Zofia Nałkowska, tworząca w trzech epokach: Młodej Polsce, dwudziestoleciu międzywojennym oraz czasach współczesnych. "Granica" powstała w okresie międzywojennym kiedy autorka interesowała się m.in psychiką ludzką. Analizując psychologiczne motywy ludzkich działań, Nałkowska dostrzegała ich uwarunkowanie społeczne. Podkreślała wpływ, jaki na osobowośc człowieka ma jego otoczenie, życie wśród innych ludzi oraz ich opinie. Uważała, że jeśli człowiek chce byc obiektywny musi sprawdzic swoje poglądy z innymi ludźmi. W powieści autorka analizuje wpływ otoczenia na psychikę człowieka na podstawie życia głównego bohatera, Zenona Ziembiewicza, w którego życiu znaczną rolę odegrały dwie kobiety- Justyna Bogutówna i Elżbieta Biecka.
Pierwszy fragment pochodzi z czasów, gdy Justyna przebywa w więzieniu po tym, jak przyznała się do ataku na Zenona Ziembiewicza. Miało to miejsce, gdy Zenon dał jej pieniądze na aborcję, po której sie załamała i była w złym stanie psychicznym. Postanowiła się zemścic na Zenonie i przyszła do jego gabinetu oblewając mu twarz kwasem. We fragmencie zawarte są elementy retrospekcji. Autorka wspomina o pierwszym spotkaniu Zenona z Justyną w ogrodzie boleborzańskim. Ziembiewicz mieszkał wtedy w pałącu Tczewskich gdzie jego ojciec był rządca. Justyna miała wtedy 19 lat i przebywała w Boleborzy ze względu na pracę jej matki, która byłą tam kucharką.Ziembiewicz dostrzegł kontrast pomiędzy wyglądem i zachowaniem córki, a matki. Justyna, chuda, blada, bardzo pracowita i uprzejma, matka natomiast gruba, brudna i nadąsana.
Drugi fragment dotyczy przyjazdu bohatera z Paryża, gdzie studiował do Boleborzy. Pora roku to lato, trwają żniwa. Zenon wspomina, że życie boleborzańskie różni się od tego w wielkim mieśce. Tutaj był spokój, mógł się wyciszyc. Akcja toczy sie po tym, jak dowiedział się od Karola Wąbrowskiego, że jego pierwsza kochanka, Adela zmarła na gruźlicę w Paryżu. Zenon czuł smutek po jej stracie, a Justyna jakby powoli zaczęła zajmowac pustkę w sercu Zenona. Justyna co chwile pojawiała się w jego towarzystwie. Przychodziła do niego, by mu o czymś opowiedziec, zawsze czekała na niego gdy wracał z pól. Wszystko traktowała z taka samą powagą, cieszył ją otaczający świat. Zachwycała się błahymi sprawami, takimi jak kolacja czy biegające źrebaki. Z przejęciem mówiła o córce Jasi Gołąbskiej. W Boleborzy Justyna zachowywała się beztrosko co nie przeszkadzało Zenonowi, nawet zaczynało mu się to podobac.
Trzeci fragment opowiada o pobycie Zenona w Warszawie. Zenon chciał rozpocząc ostatni rok studiów w Paryżu, lecz utracił stypendium po wojnie i nie ma z czego opłacic nauki. Prosi rodziców o pomoc, ale ich majątek przepadł. Decyduje się na pracę w gazecie Czechlińskiego chociaż nie toleruje jego poglądów. Podczas ich spotkania Ziembiewicz rozpoznaje w chodzącej po ulicy kobiecie swoją znajomą z dzieciństwa, Elżbietę Biecką. Postanawia spotkac się z nia i na drugi dzień idzie do kamienicy pani Kolichowskiej, którą opiekowała się Biecka. Gdy znalazł się w środku, zauważył, że nic się tu nie zmieniło, tylko, że Zenon już nie zachwycał się tym miejscem tak jak w dzieciństwie. Teraz kojarzyło mu się to z brudem, brzydotą. Czekał na przyjście Elżbiety i czuł się pewnie, nie dbał o to, czy znowu będzie cierpiał przez nią jak w dzieciństwie kiedy się w niej kochał. Gdy weszła do salonu, zauważył jej przemianę z dziewczyny w kobietę. Nie miała już warkoczy tylko krótkie, proste włosy i ubrana była na ciemno, poważnie. Zachowywała się sztucznie, co denerwowało Zenona. Kłamała, że cieszy się z tego spotkania, a w rzeczywistości zastanawiała sie nad jego przyczyną. W dzieciństwie, gdy odczuwała radośc kryła sie z tym robiąc złą minę, a teraz uprzejmośc i radośc służyły jej by zakryc pustkę. Zenon czuł przewagę nad Biecką, zachowywał dystans, tak jak ona kiedyś poprzez wzgardę. Ziembiewicz zauważył, że kiedyś zachowywała dystans przez drwinę i oziębłośc, a teraz była grzeczna i wesoła. Zniechęcała go do siebie swoja sztucznością.
Zenon Ziembiewicz nie chcąc zyc tak jak ojciec, postanawia studiowac. W wakacje przyjeżdża do Boleborzy gdzie poznaje Bogutównę i dochodzi między nimi do romansu. Zachowuje się dokładnie jak ojciec, spotykając się ze służbą. Gdy nie ma pieniędzy na studia postanawia pracowac u Czechlińskiego, tam poznaje Elzbietę, w której kochał się od dzieciństwa i gdy uzbierał odpowiednia kwotę wyjeżdża do Paryża. Wyjazd ten traktuje jako zerwanie z Justyną. Po roku Zenon kończy naukę i wraca do miasteczka by zyc wspólnie z Biecką. Tymczasem Justyna mieszka w kamienicy Kolichowskiej i pewnego dnia kochankowie się spotykają i znowu zaczyna sie ich romans. Pomimo iż Zenon kocha Elżbiete nie potrafi zerwac romansu z Justyną. Bogutówna zachodzi w ciążę której nie akceptuje Ziembiewicz i daje jej pieniądze na aborcję. Opowiada o wszystkim Elzbiecie, która wyjeżdża Do Warszawy próbujac o nim zapomniec. Gdy Ziembiewicz otrzymuje stanowisko prezydenta, jedzie do Warszawy i oświadcza sie Elżbiecie. Po powrocie z podróży poślubnej sytuacja w Boleborzy jest złą, panuje kryzys. Justyna popada w paranoje, jej stan psychiczny jest słaby. W końcu decyduje się zemścic się na Zenonie i pewnego dnia przychodzi do jego gabinetu oblewając mu twarz kwasem. Zenon nie chcąc życ bez wzroku, popełnia samobójstwo.
Na podstawie życia Zenona Ziembiewicza autorka "Granicy" pokazuje upadek człowieka, na którego losy miało wpływ otoczenie. Ważną role odegrały w jego żcyiu dwie kobiety- Justyna Bogutówna i Elzbieta Biecka. Z ta drugą się ożenił, lecz notorycznie ją zdradzał. Romans z Bogutówna doprowadził go do śmierci. Stoczył się na dno moralnej granicy dzięki swojej głupocie i braku silnej woli by przerwac romans. Zenon nie chciał zachowywac się jak jego ojciec, ale w rzeczywistości zrobił to samo zdradzając żonę kilkakrotnie.