Artykuł prasowy o korzyściach i kosztach pięcioletniego uczestnictwa w Unii Europejskiej.

Minęło ponad 5 lat odkąd Polska weszła do Unii Europejskiej i w związku z tym wydarzeniem czas na małe podsumowanie pozytywnych korzyści jak i obalenie negatywnych pogłosek.

Na początek chciałabym szczególną uwagę zwrócić na to, że dzięki ogromnym wsparciu finansowym ze strony UE Polska bardzo wiele skorzystała. Polacy dzięki dofinansowaniu z UE, są w stanie budować : stadiony, ścieżki rowerowe, autostrady czy też hale sportowe by jak najwięcej gwiazd sportu czy gwiazd muzycznych ściągnąć tutaj do Polski. By po prostu jak najwięcej dostarczyć rozrywki stęsknionym Polakom, którzy z reguły uważają, ze w Polsce nic ciekawego się nie dzieje i że jeżeli ktoś chce się pobawić na fajnym koncercie to musi wyjechać poza granice kraju, alei też aby Ci ludzie którzy przyjeżdżają tutaj do nas, zapamiętali nas jako kraj działający na wysokich obrotach. Oprócz dofinansowania dla dużych miast by się rozwijały i rosły w siłę, jest też spore dofinansowanie od UE dla rolników. Rolnicy dostają liczne dotacje od UE podczas gdy chcą zakupić nowe maszyny, urządzenia czy narzędzia. Oczywiście wszystko jest objęte odpowiednimi kryteriami według których UE rozporządza pieniędzmi, ale wszystko jest zorganizowane tak aby nikt nie poczuł się poszkodowany.

Na podstawie tekstu ze źródła : E. Skotnicka-Illasiewicz, Społeczna ocena następstw członkowstwa w cztery lata po akcesji, http://ec.europa.eu można wyciągnąć wiele pozytywnych korzyści. Główną korzyścią jest to, że Polacy w końcu mogą spokojnie podróżować do sąsiadów za sprawą przystąpienia do Schengen 21 grudnia 2007r. Dzięki podróżowaniu mogą też zahaczyć o dobrze płatną pracę której się mogą legalnie podjąć ponieważ już jest możliwość pracowania legalnie na Zachodzie. Polacy za granicą są już z reguły są na równi traktowani i mogą wykonywać ten sam zawód co mieszkańcy danego kraju od urodzenia. Oczywiście z Schengen nie tylko mogą korzystać dorośli, którzy poszukują dobrze płatnej pracy, ale i też młodzież w celu nauki i poznawania świata na własną rękę. Istnieją przecież wymiany w szkołach dzięki którym obcokrajowcy przyjeżdżają do nas a my jedziemy do nich. To jest bardzo dobra sprawa ponieważ dzięki temu, młodzi Polacy mogą poznawać wiele ciekawych miejsc i kultur a ponadto mogą się także uczyć tolerancji wobec ludzi którzy mają inną religie czy kolor skóry. Dzięki takim wycieczkom i uświadamianiu młodych ludzi budujemy nowy, lepszy i otwarty kraj.
Mimo wszystkich tych wszystkich pozytywnych aspektów jakie wyżej zostały wypisane, Polacy nadal potrafią żyć w obawach o zagrożeniach o których ludzie mówią w telewizji.

Ostatnio szczególnie dużo mówi się o atakach terrorystycznych, które podobno nam grożą ze strony Iraku czy Afganistanie gdzie toczą się wojny w których biorą udział nasze wojska. Nic bardziej mylnego. Nie grozi nam żadne niebezpieczeństwo ponieważ my żyjemy z wieloma państwami w zgodzie. Na podstawie tabeli ze źródła CBOS, lipiec 2007 wyraźnie widać, że naszym największym sprzymierzeńcem jest Francja, ale i też z innymi państwami mamy równe pokojowe stosunki. Nawet jakby jakiekolwiek zagrożenie nam groziło to mamy sprzymierzeńców po to by nam mogli pomagać. Z resztą nasze wojska są rozsiane po całym świecie i nie tylko walczą, ale i też pomagają innym ludziom w tragediach żywiołowych.

Mówi się też wiele o tym, że większość osób boi się wejścia do strefy Euro ze względu na to, że wraz z wejściem w inną walutę automatycznie wszystko pójdzie w górę a po przeliczeniu naszych dochodów na Euro to dostaniemy niewiele i nie będziemy w stanie z tego wyżyć. Teoretycznie my powinniśmy dawno już wejść w Euro jednak daty co jakiś czas są sumiennie przesuwane i to nie bez powodu. Powód jest taki, że posłowie chcą trafić na dobry moment by wprowadzić Euro do Polski by na tym nikt aż tak bardzo nie ucierpiał.

W narodzie polskim również rośnie obawa o stracenie suwerenności czyli zwierzchnictwa władzy nad narodem. Polacy obawiają się, że kłótnie które wybuchają teraz w polityce nie sprzyjają rozwojowi Polski przez co jakiś nasz sąsiad może to wykorzystać i rozpętać wojnę na naszym terytorium by zawładnąć naszym krajem w celu przywłaszczenia go sobie. Na podstawie rozkładu opinii ze źródła CBOS, maj 2008r. nic nie wskazuje na to aby się na to zanosiło. Ogólnie wskaźniki są bardzo wysokie i wbrew temu co się dzieje w polityce, politycy robią wszystko aby nasze państwo się rozwijało.

Mam nadzieję, ze ten artykuł pomógł rozjaśnić umysł chociaż niewielkiej garstce osób które go przeczytały. Naprawdę nie mamy się czego obawiać ze strony sąsiadów czy innych wymienionych tutaj rzeczy. Od wstąpienia do UE powinniśmy spać spokojnie ponieważ Polska zdecydowanie więcej korzyści wyciągnęła niż doświadczyła strat. Możemy każdego dnia się spodziewać coraz większej liczby korzyści, bo z pewnością każdego dnia będzie ich więcej. Naturalnie my sami również musimy włożyć w to wszystko jakiś wkład pieniędzy, ale pragnęłabym zauważyć, że Polska obecnie więcej dostaje od Unii niż sama wpłaca. To wszystko dobrze rokuje bo jeżeli będzie dalej tak jak teraz jest, to sondaże będą prawdopodobnie pokazywały większe zadowolenie ze wstąpienia do Unii i zmniejszy się dzięki temu poziom obaw wśród społeczeństwa.

Dziennikarz Gazety X