Adaś Cisowski jest bohaterem książki Kornela Makuszyńskiego pt. "Szatan z siódmej klasy". Jego ojciec jest lekarzem, a matka zajmuje się domem. Ma również czworo rozwrzeszczanego rodzeństwa. Adaś ma 17 lat. Mieszka w Warszawie. Chodzi do klasy siódmej.
W szkole był nazywany "Szatanem". To przezwisko wymyślił profesor Gąsowski, który uczył historii. Nazwał go tak, ponieważ Adaś potrafił rozwiązać różne logiczne zagadki.
Adam to chłopak o pękatej i nieformalnej sylwetce. Po jego budowie można stwierdzić, że był silny i sprężysty. Miał rozmierzwioną czuprynę oraz oczy o śmiałym i przenikliwym spojrzeniu.
Adaś jest chłopcem logicznie myślącym, przenikliwym i sprytnym. Udowodnił to w sytuacji, gdy odkrył sposób odpytywania przez profesora. Ale był też spostrzegawczy i miał znakomitą pamięć. Pokazał to w przygodzie z zaginionym piórem. Zawsze służył pomocą. Udowodnił to wtedy, gdy planował wyjazd nad morze, ale profesor Gąsowski poprosił go o pomoc w rozwiązaniu zagadki z drzwiami.
Nie tracił głowy w najtrudniejszych sytuacjach i nie zrażał się trudnościami wtedy, gdy został uwięziony w piwnicy. Był wytrwały w dążeniu do celu, dobrze kojarzył fakty i był oczytany, gdy musiał rozwiązać ostatnią zagadkę. Znał także bardzo dobrze język francuski. Dzięki temu mógł przetłumaczyć list i rozmawiać z Francuzem.
Uważam Adama za bardzo pozytywnego bohatera. Bardzo go polubiłem. Mimo iż nazywano go "Szatanem", co mogło być mylnie rozumiane, miał dużo zalet. Chłopiec był bardzo inteligentny i sprytny, i to mi się najbardziej w nim podoba. Na pewno był postacią godną naśladowania.