MM: Masz na swoim koncie wiele nagród muzycznych. Jest wśród nich jakaś ulubiona?
E.F.: Nie mam ulubionej nagrody. Każdą dostałam dzięki moim fanom, więc wszystkie są tak samo ważne.
MM: Mimo młodego wieku jesteś jedną z najbardziej rozpoznawalnych artystek zarówno w Polsce jak i w Czechach. Jak wyobrażasz sobie swoją karierę za 10 lat?
E.F.: Za dziesięć lat prawdopodobnie będę myślała o własnej rodzinie. Zawsze powtarzam, że kariera nie jest dla mnie najważniejsza, więc myślę, że w pewnym momencie pójdzie ona na bok. Chcę śpiewać, chcę, by była to moja praca, ale rodzina jest najważniejsza.
MM: Jak na Twoją sławę reagują znajomi? Nie są zazdrośni, że jesteś gwiazdą?
E.F.: Nie czuję się gwiazdą i moi znajomi na pewno tak mnie nie odbierają. Są niezmiennie Ci sami i wolimy rozmawiać o tym, w co się ubiorę niż o mojej karierze.
MM: Czy jest w świecie muzyki polskiej albo zagranicznej ktoś, na kim się wzorujesz?
E.F.: Nie wzoruję się na nikim, ale są zespoły i wokaliści, którzy mi się podobają. Słucham bardzo różnej muzyki, dlatego lubię zarówno Dodę jak i U2. Nie mam natomiast kogoś na kim się wzoruję.
MM: Jakie jest Twoje największe hobby oprócz śpiewania?
E.F.: Sport. Jeździłam zawodowo na nartach, grałam w tenisa. Ogromną przyjemność sprawia mi także taniec. Najbardziej jednak lubię śpiewać.
MM: Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę dalszych sukcesów w karierze muzycznej.
E.F.: Ja również dziękuję za rozmowę.