Wyznanie Leili...

Rozmowa dwóch kobiet, przyjaciółki Leili- Samanty- z nałożnicą Hassana Glorią:
-G- Plotki głoszą, że ulubiona żona Hassana ma kochanka!
-S- Kto ci takich bzdur naopowiadał?!!!
-G- To wcale nie są BZDURY! Dobrze o tym wiesz, a poza tym dziś rano widziałam ich razem!
-S- To jeszcze o niczym nie świadczy.
-G- Nie rób ze mnie idiotki, przecież wiem, że coś ich łączy. Lepiej mi powiedz, co oni planują, bo jak nie, to źle się to dla ciebie skończy.
-S- Nie będę donosić na moją przyjaciółkę, choćby nie wiem co miało się stać!
-G- Ale wiesz jakie możesz mieć z tego korzyści?
-S- Nie zależy mi na nich!!!
-G- I tak prędzej, czy później ktoś mi powie, co się stało.
-S- Ale jak Hassan się dowie, to każe zabić Leilę!
-G- Nie, on nie jest taki zły. Poza tym ja chcę te informacje wyłącznie dla siebie. Powiedz mi kochana co się wydarzyło między Leilą, a Giaurem.
-S- Powiem ci co wiem, jeśli obiecasz mi, że Leili nic się nie stanie.
-G- Obiecuję.
-S- Pamiętasz, jak Giaur został pierwszy raz wpuszczony do Haremu?
-G- Oczywiście, to zdarza się tak rzadko...
-S- W każdym razie, wiem, że już wtedy Leila stwierdziła, że Giaur jest bardzo przystojnym mężczyzną.
-G- I co, i co było dalej!
-S- Właśnie do tego zmierzam. Zaczęło się niepozornie. O przychodził do niej, dużo rozmawiali. Chodzili na spacery. Po kilku wizytach kochanka Leila powiedziała mi, że zakochała się w Giaurze. Mówiła, że jest bardzo wrażliwy, romantyczny i delikatny. Opowiadała mi też, że przy nim czuje się pewniej i wie, że kiedy on jest obok, to nikt nie zrobi jej krzywdy. Mówiła, że on obchodzi się z nią zupełnie inaczej niż Hassan, nie traktuje jej jak rzecz, tylko jak prawdziwą kobietę. Wydaje mi się, że naprawdę jej na nim zależy. Sama czasem zazdroszczę Leili. Wczoraj powiedziała mi, że Giaur zaproponował jej ucieczkę. Wydaje mi się, że ona chce z nim wyjechać. Leila naprawdę zaangażowała się w ten związek. Co prawda wiem, że myśl o ucieczce z Giaurem jest dla niej nadzieją, na wolność, ale mam wrażenie, że ona chce to zrobić ponieważ go kocha.
-G- Uważasz, że ona rzeczywiście mogła się w nim zakochać? Przecież oni się prawie nie znają!
-S- Myślę, że to jest miłość od pierwszego wejrzenia. Do tej pory myślałam, że miłość od pierwszego wejrzenia nie istniej, ale zmieniłam zdanie. Ona ciągle o nim mówi. Nawet przez sen szepce do siebie „Giaur- mój kochany”. Czasami boję się, że ktoś to usłyszy i budzę ją prosząc żeby przestała.
-G- Jak myślisz na kiedy planują ucieczkę?
-S- Nie mam pojęcia, ale Leila mówiła, że Giaur chciałby uciec jak najszybciej.
-G- Dziękuję ci, że mi zaufałaś.
-S- Obiecaj mi tylko, że nic nie powiesz Hassanowi.
-G- Przyrzekam. Nie jestem taka wredna, jak mówią inni.

Kilka dni później Hassan woła do siebie Leilę i Samantę. Kobiety udają się do niego. Samanta przeczuwa, że chodzi o ucieczkę Leili. To właśnie na dziś Giaur ją zaplanował. W komnacie do której zostały zaprowadzone znajduje się ktoś jeszcze. To Gloria:
-H- Dzień dobry!
-L i S razem- Witam cię panie.
-H- Dziś rano dowiedziałem się bardzo ciekawej rzeczy. Gloria powiedziała mi, że jedna z moich żon zakochała się w mym przyjacielu, podobno on w niej też i co gorsza zamierzają razem uciec. Czy to prawda?
-L- Nie wiem o czym mówisz najdroższy.
-H- Nie łżyj kobieto! Twoja przyjaciółka wszystko nam powiedziała!
-L- Samanto jak mogłaś! Ufałam ci!
-S- Ale ja naprawdę chciałam dobrze. Gloria obiecała mi, że nie powie Hassanowi.
-L- I ty jej uwierzyłaś?! Przecież wiesz, że ona myśli tylko o sobie i własnych korzyściach! Myślę, że uknułaś to razem z nią!
-S- To nie prawda!!!
-H- Nie wiem, czy Samanta chciała, , czy też nie chciała abym się dowiedział. Nie obchodzi mnie to! Chcę wam tylko oświadczyć, że Leila zginie dzisiejszej nocy, natomiast Samant i Gloria będą od teraz miały specjalne przywileje.
-S- Ale ja nie chcę!!! Glorio jak mogłaś! Teraz Leila umrze i będzie myślała, że ginie z mojej winy!
-G- Takie jest życie.
-L- Jeśli i tak mam dziś zostać zamordowana, to chcę abyś wiedział, że nigdy cię nie kochałam! Byłeś tyranem. Noce spędzone z tobą były dla mnie prawdziwym cierpieniem! Natomiast Giaur jest idealny, jest młody i piękny. W odróżnieniu od ciebie potrafi ze mną rozmawiać. Poświęca mi wiele czasu i uwagi. Szanuje mnie. I przede wszystkim on nie uważa, że jestem jego własnością. Chce mi dać wolność, a nie trzymać mnie w klatce, tak jak ty to robiłeś przez tyle lat! Chcę, żebyś wiedział, że umrę dziś szczęśliwa, bo zaznałam prawdziwej miłości!!!


Tego Dnia Leila została utopiona przez służbę Hassana. Giaur samotnie uciekł z pałacu mordercy. Gloria zajęła miejsce Leili. Natomiast Smanta postanowiła popełnić samobójstwo. Stwierdziła, że nie może żyć dalej mając na sumieniu śmierć swojej przyjaciółkę. W nocy wymknęła się z pałacu i poszła nad brzeg morza. Skoczyła doń ze skarpy. Jej ciało spoczywa teraz spokojnie na dnie morskim, natomiast jej nieszczęśliwy duch błąka się po pałacu Hassana. I nigdy już nie zazna spokoju...