Nawiązując do tematu "Ziele na Kraterze"" to najciekawsza powieść w kanionie lektur szkolnych, postaram się udowodnić tezę niżej wymienionymi przeze mnie argumentami.
Uważam, iż "Ziele na Kraterze"" to książka tryskająca humorem. Wańkowicz opisuje w niej dużo zabawnych sytuacji związanych z przygodami jego córek lub jego samego. Dziewczynki, będąc jeszcze dziećmi, były bardzo ruchliwe. Melchior przytacza jako argumenty fakt, że w ciągu dwóch wakacyjnych tygodni były w stanie podrzeć dwanaście sukienek każda, czym doprowadzały do rozpaczy pannę Michasię, służącą w Bezku. Ojciec dziewczynek również miał wiele szalonych pomysłów. Wymyślał na przykład śmieszne przezwiska dla domowników i gości domeczku, np.: kucharkę nazwał "Wężem"", służącą - "Cielęciną"", a jednego z gości "Korzonkiem świętego Sulpicjusza"".
Pragnę też zwrócić uwagę na to, iż jednym z głównych problemów tego utworu był proces rusyfikacji na terenach Polski, który miał na celu całkowite unicestwienie kultury i języka polskiego. Czytelnik na podstawie powieści jest w stanie zapoznać się lepiej z historią Polski. W lekturze zostały opisane różne sposoby zastraszania i terroryzowania młodych ludzi. Jednak młodzież sprzeciwiała się takiej sytuacji i tworzyła tajne związki, które miały na celu sławienie ojczystych dzieł sztuki, zajmowały się czytaniem książek polskich autorów i rozmowami o Polsce i jej historii.
Śmiem twierdzić, że wojna i okupacja nie pozwalały młodym ludziom na normalne życie. Musieli walczyć z ciągle piętrzącymi się problemami. Nie mieli szans na pełny, niczym nie zakłócony rozwój. Młodzi ludzie musieli wykazać wolę życia w miejscu, gdzie śmierć była wszechobecna. Polak czytający tę książkę jest w stanie dostrzec to, iż każdy walczył tak jak potrafił. Człowiek na swój sposób starał się ratować wątłe życie swoje i innych rodaków. Z utworu można wywnioskować, iż wszyscy walczyli otwarcie, z bronią w ręku. Były też osoby, które skrycie uczyły się jak pokonać wroga. "Ziele na Kraterze"" to ciekawa lektura, ponieważ każdy człowiek, który zginął z rąk okupanta, dał świadectwo, że nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach da się żyć w pełnym tego słowa znaczeniu. Nawet jeśli to życie ma być wyjątkowo krótkie.
Uważam, że "Ziele na Kraterze"" to bardzo cenna lektura, warta uwagi każdego Polaka, ponieważ pozwala nam docenić, jak wielkim skarbem jest wolność i życie w wolnym państwie.