Rozprawka.
Temat : ,, Katyń’’ miejsce matrylologii narodu polskiego i tragedii samolotu prezydenckiego. Uzasadnij tezę w oparciu o film A. Wajdy i faktów minionego tygodnia.
Tematami, jakie poruszę w tej pracy jest Katyń oraz tragedia samolotu prezydenckiego, który rozbił się nad Smoleńskiem. Oba te zdarzenia wywarły pewnie ogromny wpływ na cały kraj, gdyż zginęło wtedy wielu ludzi. Ale czy jest jakieś powiązanie tych obu spraw? Czy nad Smoleńskiem wisi jakaś klątwa ? Nie wiem. Jednakże postaram się odpowiedzieć na te nurtujące nas pytania.
Zacznę może od tragedii katańskiej gdyż w tym roku wypada jej siedemdziesiąta rocznica. Zginęło wtedy około 15 tysięcy polskich oficerów. Byli oni elitą polską i może właśnie dla tego Rosjanie kazali ich rozstrzelać. Stalin bał się, że będą chcieli powstania, że będą wzniecać nienawiść do jego narodu. Jak wiadomo Polska była wtedy między młotem a kowadłem, gdyż z jednej strony atakowali nas Niemcy, a z drugiej Rosjanie. I jak się okazało ze strony Rosjan groziło nam o wiele większe niebezpieczeństwo. Nie wiem jak NKWD mogło zabić tylu ludzi bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Było to przecież nie ludzkie zachowanie. I te masowe groby, przecież to nie do pomyślenia, by człowiek tak potraktował drugiego człowieka. Jest to po prostu nie możliwe. A jednak stało się. Tragedia Katyńska wstrząsnęła całym narodem polskim. Długo nie mogliśmy się po tym pozbierać, jednak po czasie udało nam się i naród zaczął normalnie funkcjonować. Co prawda nigdy nie zapomnimy o tych ludziach, którzy tam zginęli jednak nie można cały czas nienawidzić Rosjan, gdyż nie można winić ludzi żyjących w teraźniejszości za czyny przodków. Byłoby to z naszej strony nie moralne.
Jednakże Smoleńsk kojarzy nam się źle już nie tylko z powodu rozstrzelania polskich oficerów, ale również z powodu katastrofy samolotu prezydenckiego. Teraz również zginęła elita polska. Co prawda jednym samolotem nie powinno lecieć tyle ważnych osobistości, ale już nic nie można na to poradzić. Stało się. Zginął prezydent, jego żona, wielu posłów i sporo innych ludzi. Wiadomo, każdego człowieka szkoda, ale może teraz po tym wypadku coś zmieni się w naszym kraju na lepsze. Nie życzyłam nikomu śmierci, ale nie mogłam też w żaden sposób zapobiec tej tragedii. Jakoś specjalnie nie wpłynęła ona na moje życie.
Jestem tylko ciekawa czy to prawda, że nad Smoleńskiem na prawdę wisi jakaś klątwa. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się to bardzo dziwne, gdyż zaledwie 70 lat temu zginęli oficerowie polscy, a teraz ważne osobistości. Może to być dziwny zbieg okoliczności, ale może to być również w jakiś sposób powiązane. Nie potrafię logicznie tego wyjaśnić, gdyż tak na prawdę nie ma logicznego wyjaśnienia dla tej zagadki.