ROZPARWAKA NA TEMAT „ W KTÓREJ SZKOLE- WSPÓŁCZESNEJ CZY W KLERYKOWSKIEJ LEPIEJ JEST SIĘ UCZYĆ” – SYZYFOWE PRACE
Na ostatniej lekcji języka polskiego rozważaliśmy problem, do której szkoły chcielibyśmy chodzić podczas zaborów do Klerykowie, czy teraz do współczesnej. Część klasy uważało że uczęszczanie do szkoły w XXI wieku a w Klerykowie było by lepsze. Część młodzieży twierdziło że ta podczas zaborów była lepsza. Ja należałam do pierwszej grupy i postaram się udowodnić swój wybór.
Zacznę od tego że szkoła w Klerykowie była pod kontrolą zaboru rosyjskiego. W czasie lekcji językiem obowiązkowym był rosyjski. Władze szkoły zabraniały mówić w języku po polsku jednak młodzież nadal używała języka polskiego mimo tego zakazu. Za co groziła kara chłosty lub wydaleniem ze szkoły.
Warto podkreślić że główni bohaterowie książki Stefana Żeromskiego Pt. „Syzyfowe prace” robili wszystko aby jak najczęściej porozumiewać się w języku ojczystym. Zorganizowali koło literatów w celu poznania polskiej historii oraz literatury. Szczególnie Adama Mickiewicza. Gdy doszedł Bernard Zygier bohaterowie książki zdali sobie sprawę że są polami i że chcą za nią oddać życie
Należy zwrócić uwagę na fakt że bohaterowie byli przeciwni rusyfikacji. Większość bohaterów dawnej szkoły w Klerykowie uczęszczała na j. polski na którym mówiono oczywiście po rosyjsku. Gdyby nie recytacja wiersza A. Mickiewicza „Reduta Ordona” by nie zrozumiało kim są i co w swoim życiu będą robić.
Na zakończenie dodam że szkoła współczesna jest lepsza, bo tamte szkoły były bardzo rygorystyczne gdy zmuszała młodzież do nauki w ukryciu a my nie musimy tego robić.
Z powyższych argumentów wynika że szkoły w tamtych latach uczyły patriotyzmu, woli przetrwania w trudnych warunkach, oporu w walce z rusyfikacją w obronie polskich tradycji, korzeni i wartości.
KONIEC