Wycieczka do Olimpii

WYCIECZKA DO OLIMPII
Nazywam się Arkadius, jestem Grekiem i mieszkam w Arkadii „krainie szczęśliwości”. Mimo to nie jestem do końca szczęśliwy , ponieważ nigdy w życiu nie widziałem na żywo igrzysk Olimpii. Jest rok 760 p.n.e. i nadszedł taki moment mojego życia , że postanowiłem wybrać się na igrzyska panhelleńskie. Spakowałem się, ubrałem i wsiadłem na mojego czarnego rumaka i ruszyłem na zachód. Podróż była ciężka, nie sprzyjała mi pogoda i dodatku musiałem przedostać się przez góry Pindas, a także przebyć wiele krętych i niebezpiecznych dróg. Gdy dotarłem na miejsce ujrzałem piękne, majestatyczne miasto a od mieszkańców Olimpii dowiedziałem się wielu interesujących rzeczy o tym mieście. Olimpia to miasto w Grecji na Peloponezie , w regionie Grecja Zachodnia w Elidzie. To jest najsłynniejsze miasto w Grecji, uznawane za miejsce kultu Zeusa. To tutaj co cztery lata odbywają się igrzyska panhelleńskie na cześć boga Zeusa. Wraz ze mną do miasta przybyło wielu gości, pielgrzymów i widzów. Zawodnicy przybyli tutaj już miesiąc temu, ponieważ muszą trenować pod okiem sędziów.
Jutro oficjalne rozpoczęcie igrzysk, więc muszę poszukać jakiegoś miejsca na nocleg . Nocleg już znalazłem, ale zanim pójdę spać muszę dokładnie obejrzeć miasto, a spacer przed snem dobrze mi zrobi.
W pierwszej kolejność udałem się do sanktuarium Zeusa - Altis . Tak pięknego gaju jeszcze nigdy nie widziałem. Jest tu ołtarz Zeusa. Dookoła Altis znajduje się stadion na 20 tys. widzów, hipodrom, gimnazjom z palestrą i dużo łaźni. Igrzyska trwają pięć dni, więc resztę zwiedzania odłożę na później.
Dzisiaj pierwszy dzień igrzysk. Wszyscy uczestnicy to mężczyźni i wszyscy są nago (z wyjątkiem mężczyzn biorących udział w wyścigach rydwanów). W zawodach nie mogą uczestniczyć kobiety, zaś mężatki muszą opuścić Olimpię na czas zawodów.
W pierwszym dniu wszyscy zawodnicy uczestniczą w obrzędach ku czci Zeusa i przysięgają wraz z ojcem, swymi braćmi i siostrami, że będą walczyć uczciwie. Każdy składa przysięgę, że nie dopuści się żadnego oszustwa na zawodach, co potwierdza drugą przysięgą, w której mówi, że ściśle przykładał się do ćwiczeń przez poprzednie 10 miesięcy. Zaprzysięgani są również sędziowie.
Drugiego dnia rano rozgrywane są wyścigi rydwanów na hipodromie, natomiast po południu rozgrywa się pentatlon czyli pięciobój składający się z następujących konkurencji: bieg, skok w dal, rzut dyskiem i oszczepem oraz zapasy.
Trzeciego dnia o poranku ponownie składa się ofiary Zeusowi, natomiast po południu odbywają się biegi chłopców.
W czwartym dniu rozgrywane są zawody, w których celem jest wykazanie się odwagą i wytrwałością - zapasy, boks, pankration, wyścigi w pełnym uzbrojeniu.
Piąty dzień to rozdanie nagród i zakończenie igrzysk olimpijskich.
Nagrodami dla zwycięzców są wieńce z gałązek oliwnych.
Niestety to już koniec igrzysk, nagrody rozdane, wino wypite, a ja wsiadam na swojego rumaka i wracam do mojej „krainy szczęśliwości”. Może za parę lat znowu wybiorę się do Olimpii, ale już nie jako widz tylko jako zawodnik. Teraz muszę tylko długo ćwiczyć swoją dyscyplinę.