Zbyszko z Bogdańca, główny bohater powieści H.Sienkiewicza, pt. „Krzyżacy” to młody, wcześnie osierocony rycerz, którym opiekował się stryj – Maćko z Bogdańca. Rodzicami Zbyszka byli Jaśko z Bogdańca herbu Tępa Podkowa oraz Jagienka z Mocarzewa. Zbyszko już jako dwunastoletni chłopiec jeździł z Maćkiem na wojnę.
Młodzieniec był dobrze zbudowany i silny, czego dowiódł wyciskając sok ze świeżo urwanej gałęzi, jednak nad postawą męża wznosiła się prawie dziecinna głowa, z pierwszym meszkiem nad ustami oraz z długimi złotymi włosami równo ściętymi nad czołem. Zazwyczaj ubierał się w powciskany od zbroi kubrak, jedynie na wyjątkowe okazje przyodziewał białą jakę, haftowaną w złote gryfy i zdobną złotą frędzlą u dołu, którą zdobył w czasie jednej z bitew. Na włosy nakładał jedwabny pątlik wiązany bursztynowymi paciorkami. Przy boku nosił mały kord oprawiony w srebro i kość słoniową.
Zbyszko był bardzo uczuciowy. Zakochał się w Danusi od pierwszego wejrzenia. Ślubował jej wierność i dotrzymał ślubów. Gdy ją porwano, szukał do skutku swojej ukochanej, bez względu na trudności. Nie porzucił jej, pomimo nikłych szans na odnalezienie.
Rycerza z Bogdańca charakteryzował porywczy temperament. Stryj zarzucał mu, że szybciej robi niż myśli, na co dowodem był atak na Kunona Lichtensteina – posła krzyżackiego, dla zdobycia pawich piór, które Zbyszko ślubował Danusi. Choć postąpił pochopnie, to jednak wykazał się odpowiedzialnością, gdyż chciał ponieść konsekwencje i nie zgodził się na ucieczkę z więzienia.
Zbyszko bardzo kochał swojego stryja i był wobec niego opiekuńczy oraz gotowy do poświęceń. Pielęgnował go w czasie choroby, a nawet o mało nie stracił życia dla zdobycia niedźwiedziego sadła, niezbędnego do wyleczenia Maćka.
Młody rycerz wiedział, czym jest honor rycerski i bardzo go sobie cenił. Gdy razem z Maćkiem dostał się do niewoli von Badena, ten wypuścił go na słowo rycerskie, że stawi się u niego po odwiezieniu Danusi do Sychowa, aby wykupić siebie i stryja. Zbyszko dotrzymał słowa i powrócił, co z kolei świadczy o jego uczciwości.
Młodzieniec wykazywał się walecznością i dzielnością. Cechy te ujawniły się najpełniej w bitwie pod Grunwaldem. O jego męstwie dowiadujemy się również z opowieści Maćka.
Bohater zmienia się na oczach czytelnika. Z wiekiem staje się dojrzalszy, poważniejszy. Już jako młodzieniec zostaje pasowany na rycerza przez księcia Janusza i z godnością przyjmuje pas rycerski oraz ostrogi.
Sądzę, że warto było poznać postać taką jak Zbyszko. Dzięki niemu dowiedziałem się, czym tak naprawdę jest honor rycerski. Rycerz z Bogdańca imponuje mi swoją odwagą.