"Książka jest to mędrzec łagodny i pełen słodyczy.Puste życie napełnia światłem, a puste serca wzruszeniem...Książka wszystko potrafi"

Niedawno zaczęłam zastanawiać się nad słowami: "Książka jest to mędrzec łagodny i pełen słodyczy.Puste życie napełnia światłem, a puste serca wzruszeniem...Książka wszystko potrafi". Teraz postaram się udowodnić słuszność tego stwierdzenia.
Po pierwsze, książka jest źródłem wiedzy.Dzięki książkom biograficznym poznajemy życiorysy sławnych ludzi, a książki przygodowe przedstawiają między innymi różne kultury i opisy miejsc. Tomy encyklopedii zawierają informacje o wszelkich dziedzinach życia.Słowniki np. języka polskiego wykorzystujemy do nauki języka. Szczegółowo o epokowych dziejach możemy dowiedzieć się z książek historycznych.
Po drugie, czytając książki, wzbogacamy swoje słownictwo. Uczymy się i poznajemy terminologię nie zawsze używaną w życiu codziennym. Osoby, które mają problemy z ortografią oraz wysławianiem się, powinny często sięgać po książki, dzięki czemu pozbyliby się problemu. Gdyby dzisiejsza młodzież więcej czytała, byłaby bogatsza o nową wiedzę.
Po trzecie, poprzez to, że książki zawierają np. barwne opisy przyrody, zjawisk, itp. - pobudzają nasza wyobraźnie, pomagają stworzyć własny, niepowtarzalny obraz przedstawionych sytuacji, jak również pobudzają naszą ciekawość przez coraz częściej sięgamy po książkę do czytania.
Po czwarte, czytając książki, można ciekawie spędzić wolny czas. Gdy czytamy, poświęcamy się w całości. Często jest tak, że przez doświadczenia życiowe nie odczuwamy różnicy pomiędzy światem realnym a książkowym.
Potwierdzam, że przedstawiona na samym początku teza jest słuszna, co potwierdzają moje argumenty. Czytanie powinno być przyjemnością, a nie obowiązkiem.