16- letnia Marta nie żyje.
Słyszeliście o tej tragedii? Marta, którą przez ostatni miesiąc szukała cała Polska nie żyje. Jej zdjęcia były rozwieszane na przystankach i w autobusach..
Jednak było za późno.. Ona zmarła juz w dniu zaginięcia. Zabił ją jej chłopak- student III roku chemii..
Dowiedział się że dziewczyna jest w ciąży, pokłócili się, wyciągnął nóż i zadał kilka ciosów.. Zabił ją, a więc i dziecko !
Po zabójstwie wywiózł ciało na żwirowisko pod Krakowem i tam wrzucił do wody. Ręce i nogi wyłowionej wczoraj dziewczyny były związane, a ciało obciążone kanistrem.
Kara śmierci? Teraz wszyscy mówią, tylko o tym. Chłopakowi grozi dożywocie, jednak czy to wystarczająca kara ?
Wykorzystał naiwność dziewczyny, ale czy musiał ją zabijać? Miała przed sobą całe życie, a teraz... Skończyło się w ciągu kilka minut.
Jak on mógł tak długo to ukrywać? Przez miesiąc żył sobie i spokojnie chodził po ulicach.
Co czują jej rodzice?
Czy można nadal wierzyć w prawdziwą miłość ?
Zadaje sobie te pytania. Ogarnia mnie rozpacz. Łzy same napływają mi do oczu, gdy pomyślę, że to mogłoby dotyczyć mnie lub kogoś z moich znajomych. Przeraża mnie to co się dzieje na świecie...
29.04.2008