profil

Kultura polska elementem kultury europejskiej

poleca 85% 2239 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Fryderyk Chopin Wiosna Ludów Mikołaj Rej Mikołaj Kopernik Chrzest polski Stanisław Staszic Tadeusz Różewicz Adam Mickiewicz

Wstęp


Zadaniem niniejszej pracy jest przedstawianie i naszkicowanie głównych elementów ewolucji kultury polskiej jako elementu kultury europejskiej do XX wieku.
Słowo "kultura" jest jednak wieloznaczne. Pojęcie kultury - podobnie jak ona sama - jest zjawiskiem historycznym i podlegało od starożytności poprzez renesans i oświecenie aż po wiek XX różnorakim przemianom. Obecnie istnieje ponad 160 definicji kultury, a spory toczone między reprezentantami szkół filozoficzno-historycznych, anglosaskiej, francuskiej i niemieckiej, koncentrują się w dużej mierze wokół pojęć: kultura a cywilizacja. W polskiej historiografii nawiązuje się najczęściej do wypracowanej przez Stefana Czarnowskiego jeszcze w latach trzydziestych formuły, według której "kultura jest dobrem zbiorowym i zbiorowym dorobkiem, owocem twórczego przetwórczego wysiłku niezliczonych pokoleń". W Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN pod odpowiednim hasłem czytamy, iż kultura to całokształt dorobku ludzkości, społecznie nagromadzony i utrwalony w ciągu jej dziejów, stale wzbogacany nowymi dziełami twórczymi i pracą wszystkich społeczeństw; również poziom rozwoju społeczeństw, grup i jednostek w danej epoce historycznej, uwarunkowany stopniem opanowania sił przyrody, osiągniętym stanem wiedzy i twórczości artystycznej oraz formami współżycia społecznego.
Na nieco inny aspekt zagadnienia, zawężając je znacznie, kładzie nacisk współczesny historyk amerykański Philip Bagby, mówiąc, że kultura to tyle, co "regularności w zachowaniu wewnętrznym i zewnętrznym członków społeczeństwa, wyjąwszy te regularności, których geneza jest na pewno dziedziczna".
Przytoczyłem te przykłady, aby zaprezentować bogactwo i różnorodność treści, zamykanych w pojęciu "kultura". W dalszych rozważaniach nawiązując częściowo do powyższych sformułowań, przez "kulturę" będziemy rozumieć zespół materialnych i niematerialnych wytworów człowieka, jak społecznie uznane sposoby bycia I systemy wartości, typowe dla danej epoki i badanego terenu. Oznacza to w konsekwencji zakreślenie bardzo szerokiego pola analizy, postulat ogarnięcia niemal całokształtu życia społeczeństwa we wszystkich jego najistotniejszych przejawach. W dodatku mamy tu do czynienia z dwustronną, ścisłą zależnością. Społeczeństwo, organizując swe istnienie w określane ramy i zaczynając funkcjonować jako świadomy swej tożsamości naród wytwarza specyficzna oryginalną kulturę, która jest jednocześnie warunkiem sine qua non jego dalszej egzystencji. Unicestwienie kultury narodowej oznacza nieuchronną śmierć jego twórcy - narodu. Uświadomienie sobie tej prawdy skłania do pochylenia się ze specjalna troską i szacunkiem nad spuścizną kulturalną, przekazaną nam przez minione epoki i minione pokolenia.
Moje studium dotknie jedynie najważniejszych faktów i procesów. Ukażę w nim narodziny i rozwój kultury dawnej, przedrozbiorowej Polski, a następnie funkcjonowanie tej spuścizny I wzbogacenie jej nowymi elementami w niezwykle trudnych dla społeczeństwa okresach zaborów i niewoli narodowej w XIX w. Odzyskanie niepodległości w 1918 r, otworzyło nowa kartę dziejów, zamykając jednocześnie w pewien sposób epoki poprzednie. Tak więc w pracy znalazły się jako dwie zasadnicze cezury: lata 1795 i 1918, a więc daty z kręgu wydarzeń politycznych. Spełniają one oczywiście jedynie rolę umowną, porządkującą, gdyż dzieje kultury utkane są z procesów długofalowych, z całych łańcuchów wydarzeń, które zazębiając się wzajemnie, tworzą wątki wędrujące poprzez stulecia.
Polska, jak i europejska kultura kształtowały się na przestrzeni wieków. Równolegle kształtowały się także kultury na innych kontynentach. Kultura europejska jednak odznaczała się zawsze wielkim bogactwem padów, postaw czy tradycji narodowych. Europa jest kontynentem o dużej ilości samodzielnych państw, prowadzących zróżnicowane interesy, posiadających różną gospodarkę i kulturę. Istnieją jednak elementy łączące ww. państwa w jedną całość. Z pewnością należą do niej takie zjawiska jak: narodziny i rozwój kultury greckiej, jej wpływ na ukształtowaną już kulturę Rzymu i narodziny chrześcijaństwa. Kultura polska kształtowana była nie tylko własnymi i oryginalnymi prądami, ale także hellenistyczno-łacińsko--chrześcijańskimi wpływami kultur obcych. W zasadzie dopiero od przyjęcia chrześcijaństwa w 966 r. państwo polskie, a wraz z nim nasza, rodzinna kultura, pojawia się na arenie europejskiej. Dopiero wtedy nasza rodzinna kultura zetknęła się po raz pierwszy z obcą kulturą. Uwidacznia się to szczególnie poprzez współpracę Polaków ze społeczeństwami nam dotychczas kulturowo obcymi. Nie znaczy to jednak, że od tego momentu wpływy obcych kultur w znacznym stopniu ograniczały naszą rodzimą. Kultura nasza oparta jest w głównej mierze na tradycji i oryginalności. Właśnie wspomniana oryginalność nie zatraciła się w procesie konfrontacji z kulturami obcymi. Dowodem na to jest całość naszego materialnego i duchowego dorobku przekazywanego z pokolenia na pokolenie i stopniowo pomnażanego. Polska kultura stopniowo dorastała do poziomu szeroko pojmowanej europejskiej sztuki kulturalnej. Z pewnością świadczy o tym wkład kultury polskiej w epokę Renesansu, Oświecenia, Romantyzmu i Pozytywizmu, powiązane z osiągnięciami innych kultur.

Starożytność i średniowiecze


Trwalszy ośrodek państwowości polskiej ukształtował się na obszarze Wielkopolski, zasiedlonej przez plemię rolniczych - jak sama nazwa wskazuje - Polan. Stolica Polan - Gniezno zbudowana została zapewne w początkach VIII w. Był to mocny gród obronny, wniesiony na stromym pagórku otoczonym wodami jezior. Tutaj władali znani z legend, spisanych potem przez pierwszego polskiego kronikarza, Galla, poprzednicy Mieszka I: jego pradziad - Siemowit, dziad - Leszek I ojciec - Ziemomysł. Ich Imiona świadczy o rodzimości dynastii Piastów.
Zanim jeszcze Mieszko I wstąpił na tron, rozszerzyli Polanie znacznie swe dziedziny, podbijając kraj między górną Wartą, a Pilicą oraz górną Bzurą, a następnie przyłączając do swego państwa Mazowsze i Pomorze Gdańskie: W połowie X w. książę Polan władał już więc znacznym terytorium. Zjednoczenie wyżej wymienionych ziem we wspólnym organizmie państwowym ułatwiała wspólnota zasadniczych cech kulturalnych, etnicznych i językowych, ścisłe związki gospodarcze łączące dorzecza Wisły i Odry, a także fakt, iż miejscowym możnym odpowiadały cele realizowane przez książąt Polan. Stosunki gospodarczo-społeczne i kultura na tych terenach dojrzały już do powstania organizacji państwowej. Kształtowały się jej zalążki w VIII i IX w., a w połowie X stulecia okazała się tworem na tyle dojrzałym i silnym, aby na mapie politycznej i kulturowej Europy odegrać niemała rolę.
Chrzest Polski w 966 r. miał obok wzmocnienia władzy także szerokie znaczenie kulturalne - włączało ono Polskę do okręgu cywilizacji powstałej w Europie na gruncie dziedzictwa szczytowych osiągnięć Grecji i Rzymu, umożliwiając partnerstwo w zakresie wymiany myśli i wzajemnych wpływów cywilizacyjnych.
Jednym z podstawowych czynników kształtujących rozwój kultury w tej epoce był fakt znacznego zwiększenia się liczby.ośrodków wzorcowych i pojawienia się o wiele szerszego, niż to było dawniej, mecenatu społecznego. Budownictwo monumentalne zaczęło powstawać w całym kraju; w drugiej połowie XI i w XII stuleciu jest już ono w pełni oparte na świetnych wzorach zachodnioeuropejskiej romańszczyzny. Z budowli świeckich na specjalną uwagę zasługuje pochodzące z XII w. założenia pałacowe Krakowa, Wiślicy I Płocka.
Najintensywniej oczywiście rozwijało się w owych czasach budownictwo sakralne. W drugiej połowie XI w. odbudowano zniszczone w czasie katastrofy państwowej po śmierci Chrobrego katedry w Gnieźnie i Poznaniu. W związku z przeniesieniem przez Kazimierza Odnowiciela . stolicy do Krakowa przystąpiono do szeroko zakrojonych prac na Wawelu. W drugiej połowie XI w. powstały tu dwa imponujące gmachy świątynne: trójnawowa bazylika z transeptem i wydzielonym presbiterium, zdradzająca silne wpływy romańszczyzny nadreńskiej oraz osobna katedra, ozdobiona dwiema dużymi wieżami. W pierwszej połowie XII w, wzniesiono w Płocku wielka katedrę romańską, wzorowana również na budowlach nadreńskich oraz nie mniej imponującą trójnawową katedrę we Włocławku. Mnożyły się , też w związku z rozbudową hierarchii duchownej i sieci klasztornej kościoły kanonickie i klasztorne (kościół pod wezwaniem św. Andrzeja w Krakowie , świątynie w Kruszwicy, Opatowie i w Tumie pod Łęczycą.
Najstarszy z zachowanych do dziś zespołów klasztornych to opactwo benedyktyńskie w Tyńcu pod Krakowem, powstałe w drugiej połowie XI w. Stosunkowo niedawno, bo w 1946 r., dokonano znacznego odkrycia, które rozszerzyło nasz4 wiedzę o kulturze polskiej XII w. We wnętrzu bazyliki w Strzelnie odkryto po usunięciu nawarstwień cztery wspaniałe kolumny czterometrowej wysokości. Dwie z nich są wspaniale rzeźbione. W obramowaniu arkadek i roślinnego fryzu nieznany z imienia rzeźbiarz odtworzył 36 postaci ludzkich. Niektóre z nich trzymają w rękach przedmioty pozwalające przypuszczać, iż mamy do czynienia tu z personifikacja cnót i grzechów, takich jak sprawiedliwość, pobożność, gniew. Obok nich występują zagadkowe, trudne do rozszyfrowania postacie rycerzy, kobiet, świętych. Niektórzy badacze przypuszczają, iż płaskorzeźby te stanowiły ilustracje do tekstu ułożonego przez księżnę Hildegardę z Bingen, poetkę, lekarkę, filozofkę, jedną z najciekawszych kobiet XII w. Przy tego typu interpretacji dekoracja kolumn strzeleńskich byłaby świadectwem poziomu intelektualnego żeńskich zgromadzeń klasztornych w ówczesnej Polsce i ich żywych kontaktów z centrami kultury w Europie zachodniej.
Dla rozwoju myśli politycznej i narodowej ogromne znaczenie miała literatura. Panował w niej niepodzielnie język łaciński. Przyjęcie chrześcijaństwa ułatwiło wprawdzie Polsce, przez wprowadzenie tego międzynarodowego w średniowieczu języka, kontakty z Innymi krajami Europy, ale jednocześnie opóźniło rozwój własnego języka literackiego. Najstarsze zabytki piśmiennictwa ziem polskich to jak wszędzie: roczniki, żywoty świętych, teksty kazań, kroniki. Na czoło tych ostatnich wysuwa się cytowane dzieło Galla Anonima - nieznanego duchownego przybyłego na dwór Krzywoustego z krajów romańskich. Mimo, że był cudzoziemcem, Gall przepoił swa Kronikę duchem szczerego, polskiego patriotyzmu.
W początkach XIII w. do pisania dziejów Polski od czasów bajecznych aż do 1202 r. zasiadł biskup krakowski Wincenty Kadłubek. Jego dzieło jest niezwykle interesującym świadectwem typu umysłowości i wykształcenia elity ówczesnego społeczeństwa polskiego.
Szybko rozwijała się w Polsce wiedza i oświata. Oczywiście ich dobrodziejstwa docierały przede wszystkim do klasy panującej. Istniejące już w XI w. szkoły służyły głównie kształceniu kadr duchowieństwa. Obok nich ośrodkami znajomości sztuki pisarskiej były coraz liczniejsze klasztory. W XII i XIII w. sieć szkół w Polsce uległa rozbudowie.
Nie była więc Polska, mimo iż kraj młody cywilizacyjnie, kulturalnym zaściankiem w owych latach. Obyczajowo musiała oczywiście różnić się zacznie zwłaszcza od krajów Europy zachodniej - Francji, Włoch czy Anglii -gdzie kultura rycerska, rozkwitła wspaniale w epoce wypraw krzyżowych, nadawała specyficzne piętno życiu społeczeństw. Wpływy tej kultury docierały jednak nad Wisłę, ogarniając przede wszystkim dwory książąt i możnowładców, utrzymujących żywe kontakty z zagranicą.
Ideały rycerskie kształtowały się podobnie w całej Europie. Wprawdzie rycerstwo polskie nie przeszło w swojej masie wielkiej szkoły, jaka dla zachodu stanowiły wyprawy krzyżowe, ale konieczność odpierania najazdów niemieckich, ruskich, czeskich, potem walki z Prusami, Jadźwingami, wreszcie Tatarami położyły podwaliny pod kodeks cnót, wysuwający na czoło męstwo, wierność, wytrwałość, a więc mający walor międzynarodowego wzorca osobowego.
Nauka w omawianej epoce znajdowała się oczywiście przede wszystkim w rękach kleru i służyć miała feudałom duchowym oraz świeckim, co nadawało jej - jak w całej Europie - specyficzne piętno. Nie brakowało z resztą wybitnych w skali międzynarodowej uczonych pochodzących z polskich ziem.
W dziedzinie przyrodoznawstwa uczonym na miarę europejski był Erazm Witelo, działający na śląsku pod koniec XIII w. Na cześć tego znakomitego polskiego uczonego nazwano jego imieniem jeden z kraterów Księżyca. Na jego dzieło 0 optyce powoływał się jeszcze Johannes Kepler (1571-1630). W XIV i XV w. rozwijały się nauki przyrodnicze głównie w Krakowie za przyczyni fizyka Benedykta Hesse, astronomów Wawrzyńca z Raciborza i Marcina Króla z Żurawicy, matematyków Marcina Bylicy z Olkusza, Jana z Głogowa, Wojciecha z Brudzewa, Mikołaja Bodki. W tym środowisku naukowym klasy europejskiej kształcił się Kopernik. `
W dziedzinie teologii zasłynął w Europie na przełomie XIV i XV w. Mateusz z Krajkowa głównie dzięki zdecydowanej obronie idei konceliaryzmu (dzieło pt. Rationale Operum Divinorum ).
Podobnie rozgłos w Europie zyskały polskie studia z dziedziny etyki prawa i teorii państwa (Jakub z Paradyża, Paweł z Worczyna, Stanisław ze Skarbinierza, Paweł Włodkowic, Andrzej Łaskarz). Działalność tych uczonych świadczyła, iż Polska nie tylko uczestniczyła w umysłowej kulturze Europy, ale wnosiła swój wkład, odważny i śmiały, będący wyrazem głęboko ludzkiego poczucia sprawiedliwości i tolerancji, przekonania o równości ludzi bez względu na ich pochodzenie i wyznawaną wiarę, nadziei na pokojowe rozwiązywanie sporów politycznych i zarządzanie kościołem przez wiernych za pośrednictwem soborów.

Renesans


Największe znaczenie przełomu kulturalnego, dokonującego się w dobie renesansu (XVI w.), polegało na jego dużej stosunkowo masowości. Po raz pierwszy dzięki rozwojowi szkolnictwa, sztuki drukarskiej, upowszechnieniu kontaktów z zagranicą, narastającej fali polemik religijnych i politycznych. Zwiększała się liczba szkół typu średniego i wyższego. Powiększała się także szybko liczba uczelni wyższych. Zaliczyć do nich trzeba przede wszystkim powstałe w połowie XVI w. jako szkoły średnie, szybko jednak uzyskujące poziom akademicki, gimnazja w Gdańsku, Toruniu i Elblągu oraz dwie nowe akademie założone na wschodnich trenach państwa: w Wilnie (1578) i Zamościu (1595). Pewien spadek poziomu nauczania wystąpił na uniwersytecie krakowskim, który jednak nie był pozbawiony dynamiki działania, skoro powołał do życia 17 tzw. kolonii akademickich - nadzorowanych przez uczelnię szkół średnich w różnych ośrodkach o nowoczesnym, z punktu widzenia praktycznych wymogów życia układanym programie. Kryzys Krakowa rekompensowany był bardzo licznymi w tych latach wyjazdami młodzieży, zarówno magnackiej, jak ze średniej szlachty i mieszczaństwa na studia za granicę: do Włoch, Niemiec, Francji, Niderlandów.
Wraz z intensywnymi lekturami rosła wiedza o świecie. Świat ów, jeszcze niedawno odgrodzony od polskiej wioski i miasteczka nieprzebytymi, zdawałoby się, przestrzeniami, przybliżył się znacznie I nabrał realnych, konkretnych kształtów, przestała je bowiem kryć mgła oddalenia. Udoskonalało się przekazywanie informacji.
Wiedziano już także w Polsce o dalekich, zamorskich lądach, dość szybko np. dotarły nad Wisłę informacje o odkryciu Ameryki i podbojach konkwistadorów.
Nauka polska tej epoki ma na swoim koncie znaczne osiągnięcia. Najwybitniejszy jej sukces na skale międzynarodowa stanowiło bez wątpienia dzieło mieszczanina toruńskiego, Mikołaja Kopernika (1473-1543). Swą rozprawą: O obrotach sfer niebieskich (1543) wielki astronom dokonał rewolucji w dotychczasowych poglądach na wszechświat - "wstrzymał
Słońce i poruszył Ziemię". Kopernik - wszechstronny humanista, wychowanek uniwersytetu krakowskiego i włoskich uczelni - interesował się też geografią i kartografią, prawem i medycyną, ekonomią (był autorem nowatorskich traktatów o monecie, dowodzących, że zły pieniądz wypiera dobry) filologią, poezją i malarstwem na wszystkich tych dziedzinach wyciskając piętno swego talentu.
Dzięki Kopernikowi uległo przewartościowaniu wiele ówczesnych pojęć, nastąpiło zrewolucjonizowanie niemal wszystkich gałęzi nauki XVI w. Nic więc dziwnego, iż ten genialny astronom zajmuje czołowe miejsce w szeregu najznakomitszych uczonych, jakich wydała ludzkość. Po nim przyszli dopiero Galileusz, Newton, wreszcie Einstein.
Obok astronomii rozkwitały też inne nauki. Wydawali liczne prace wybitni fizycy - Jan z Głogowa, Michał z Wrocławia, Jan ze Stobnicy, Grzegorz ze Stabiszyna. W Krakowie działał sławny Józef Struś, autor dzieła o pulsie, wydanego w Bazylei w 1555 r., które wzbudziło zainteresowanie całej Europy. Zaburzeniami nerwowymi zajmowali się jako pionierzy w skali europejskiej Maciej z Miechowa i Andrzej Grutinius.
Szybko rozwijała się botanika i zoologia. Jan Stanko, kanonik krakowski, a Ślązak z pochodzenia, jeszcze u schyłku XV w. opracował wielki słownik przyrodniczo - medyczny.
O ile na polu dociekań w zakresie nauk ścisłych badacze pochodzenia mieszczańskiego wyraźnie dystansowali szlachtę, o tyle twórczość literacka
i historiograficzna epoki stawała się w miarę posuwania się w głąb "złotego wieku" coraz wyraźniej domeną "szlachetnie urodzonych". Otwiera jeszcze jednak stulecie twórczość syna chłopskiego - Klemensa Janickiego (1516--1543), najwybitniejszego reprezentanta tzw. humanistycznej poezji łacińskiej w Polsce. Literatura mieszczańska nawiązywała do europejskich, plebejskich prądów typowych dla tego okresu. Wyraźnie natomiast nie mieszczańskie, lecz szlacheckie ideały przepajają twórczość dwu największych reprezentantów literatury polskiego odrodzenia - Reja i Kochanowskiego.
Mikołaj Rej z Nagłowic (1505-1569), "ojciec polskiego języka literackiego" (był autorem powiedzenia: "niechaj to narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają").
Szczytowe osiągnięcie literackie epoki stanowi twórczość Jana Kochanowskiego (1530-1584). Jego twórczość ("Odprawa posłów greckich", "Satyry") świadczy m. in. o rozległych horyzontach politycznych i światopoglądowych poety wykształconego przez uniwersytet krakowski I królewiecki, a następnie uczelnie Włoch i Francji.
Reasumując można powiedzieć, że na rosnące znaczenie państwa polskiego miały wpływ kilku czynników; jeden z nich miał charakter polityczny. W dobie rosnącego zagrożenia tureckiego w Europie sukcesy Polski w walce z Turkami (wyzwolenie Sofii, rozejm w Szegetynie, bitwa pod Warną w 1444 r.) skierowały uwagę wielu polityków europejskich na Polskę będącą "przedmurzem chrześcijaństwa".
Drugim czynnikiem było rosnące znaczenie Polski w dziedzinie kultury, rozgłos Uniwersytetu Krakowskiego, międzynarodowe powiązania ruchu humanistycznego Śląska i Krakowa, a następnie tolerancja religijna, która pozwalała wielu prześladowanym działaczom reformacji znajdować schronienie w naszym kraju. Tolerancja panująca w Rzeczypospolitej budziła podziw całej Europy i stawiana była często przez radykalnych myślicieli za wzór godny naśladowania.
Wkład Polski do kultury europejskiej w XVI w. był rzeczywiście bardzo duży. Polegał on przede wszystkim na tym, iż Polska stawała się aktywnym ośrodkiem rozwoju kulturalnego na terenach podlegających bezpośrednio jej władzy politycznej, ale także i promieniowała na tereny przygraniczne i kraje sąsiadujące.


Barok


Kultura baroku ( XVII w.) w polskim wydaniu promieniowała na kraje sąsiadujące z Rzeczpospolitą o wiele silniej, niż to miało miejsce w poprzednim stuleciu. Wiązało się to chyba po pierwsze z jej bardziej oryginalnym i zróżnicowanym charakterem, po drugie zaś faktem, że najbliżsi sąsiedzi Polski odnajdywali w sarmatyźmie bliskie sobie zrozumiałe elementy orientalne. Równocześnie zaś, właśnie za pośrednictwem polskich artystów, poznawali oni kulturę zachodnią, że wymienię malarstwo figuratywne, przenikające stąd nawet do Persji, czy sztukę teatralną Zachodu, która przychodziła do Rosji właśnie za pośrednictwem Warszawy. W drugiej połowie XVII w. język polski odgrywał na dworze moskiewskim podobną rolę jak francuski na warszawskim, a kniaż Golicyn gromadził bibliotekę dzieł polskich. W Rosji za Fiodora II zaczęto uprawiać malarstwo portretowe w stylu sarmackim. W okresie panowania Jana III Sobieskiego bojarzy mołdawscy w znacznej mierze ulegli wpływom kultury polskiej; Miron Costin w tym właśnie języku napisał dzieje swojego ojczystego kraju. Również i na stylu życia oraz gustach artystycznych szlachty węgierskiej polski sarmatyzm wycisnął swe niewątpliwe piętno. Wpływy polskie były tak silne, że oddziaływały nawet na duchowieństwo prawosławne w obu częściach podzielonej Ukrainy.
Ponieważ jednak kultura Polski szlacheckiej XVII w. stanowiła swoisty tygiel, w którym - w wyniku syntezy elementów orientalnych z rodzimymi i zachodnimi - powstawał oryginalny stop obyczajowo-kulturowy, nie mogła ona tym samym zyskać sobie uznania na Zachodzie, który wszystko, co różniło się od ogólnie przyjmowanych tam kanonów, uważał za niższe i barbarzyńskie, a w najlepszym razie egzotyczne (dotyczyło to zwłaszcza strojów szlachty polskiej). Równocześnie jednak w Anglii, Niderlandach, Francji czy Niemczech zyskały sobie olbrzymi rozgłos dzieła filozofów ariańskich, krążące tam już w pierwszej połowie XVII w. Najcenniejsze z nich weszły do słynnej Biblioteki Braci Polskich, wydawanej przez nich już na emigracji (począwszy od 1665 r.). Tacy pisarze socyńscy jak Jonasz Szlichtyng, Samuel Przypkowski, Jan Crell czy Andrzej Wiszowaty propagowali w swych utworach racjonalizm religijny oraz głosili potrzebę pełnej tolerancji wyznaniowej, opartej na rozdziale kompetencji państwa od zadań Kościoła. Poglądy te odegrały istotną rolę w formowaniu się ideologii wczesnego oświecenia. Nawet w dziełach pisarzy podejmujących polemikę z socynizmem można dostrzec inspirujące wpływy doktryny braci polskich.
W pierwszej połowie XVII w. stosunkowo znaczną grupę stanowili wśród nich Ślązacy, którzy dali temu ruchowi wielu utalentowanych pisarzy i propagatorów. Wzajemne związki kulturalne, łączące tę odpadłą od Rzeczypospolitej ziemię z macierzą, były zresztą w dobie baroku żywe i różnorodne. Tak więc młodzież ze Śląska przybywała na studia do szkół w Toruniu, Rykowie i Lesznie; poetów i pisarzy polskich czytywano zaś w szkołach śląskich, prowadzących swe wykłady w ojczystym języku tej ziemi.
Bracia polscy - i właściwie tylko oni - stawali się partnerami filozofów tworzących na zachodzie Europy podstawy nowego poglądu na świat i nowej organizacji społecznego życia. Baruch Spinoza - holenderski filozof , rozważał ich poglądy, które krążyły w Holandii wśród kolegiantów I wiele im zawdzięczał w ukształtowaniu koncepcji filozofii jako "meditato viate".
Dzieła Braci Polskich - Bibliotheca Fratrum Polonorum - zebrane w dziesięciu wielkich tomach, wydane w Amsterdamie w latach 1666-1668 i 1692, odegrały poważną rolę w procesach kształtowania się wczesnego oświecenia i nowego stylu myślenia.
Na uboczu tych dróg, na których z Polski promieniowały w świat wielkie idee, układały się losy indywidualne uczonych i artystów osiągających europejskie znaczenie. Nie było ich wielu. Największą słwę uzyskali Stanisław Pudłowski, współpracujący z Galileuszem astronom gdański Jan Heweliusz, świetny obserwator nieba a zwłaszcza twórca nauki o księżycu, oraz Adam Kochański zajmujący się matematyką, mechaniką we współpracy z Gottfriedem Leibnizem i innymi uczonymi europejskimi. Głośne w Europie były też nazwiska lekarza, przyrodnika i filozofa Jana Jostona, a zwłaszcza inżynierów wojskowych - Adama Freytaga i Kazimierza Siemieniowicza, prekursora techniki rakietowej. Europejską sławę uzyskał Maciej Kazimierz Sarbiewski, uwieńczony laurem poetyckim przez papieża Urbana VIII w 1623 r.; czytywany był w całej Europie. Przekładano również poezję Sarbiewskiego na różne języki nowożytne, na język angielski (1646), niemiecki (1933), francuski (1995). Poza granicami kraju znany był również Andrzej Maksymilian Fredro. Jego Monita politico-moralia, wydane w Gdańsku w 1664 r, miały liczne wydania zagraniczne.

Oświecenie



W XVIII w. Polska z podmiotu stała się w polityce europejskiej przedmiotem. Było to wynikiem słabości Rzeczpospolitej. Ale słabość czy siła państwa jest zawsze pojęciem względnym. O układzie odniesienia decyduje siła lub słabość sąsiadów I politycznych partnerów. Dlatego przedstawiając dzieje Polski w XVIII w. należy w większym stopniu, niż to , było niezbędne dla okresów wcześniejszych, uwzględniać rolę czynników zewnętrznych.
Ustrój Rzeczypospolitej, w którym wybierano sobie króla i jednocześnie ograniczano jego władzę, tak niezwykły na tle nowożytnego rozwoju państw europejskich, a następnie rozbiory, likwidujące etapami wielkie państwo, były przedmiotem refleksji wielu filozofów, polityków, historyków, pisarzy, zwłaszcza we Francji, w Anglii, w Niemczech i w Szwajcarii. Interesowali się Polską także i najwybitniejsi: Monteskiusz, Russo, Mably, Hume.
Niestety nasz wkład w kulturę Europy nie był wielki. Odkąd łacina przestała być językiem uniwersalnym, bariera językowa zaczęła działać w sposób nieubłagany w tych wszystkich dziedzinach, które posługują się słowem jako środkiem wyrazu: w nauce, w filozofii, w literaturze i w teatrze.
Z pewnością historiozofia Staszica i Kołłątaja oznacza w porównaniu ze współczesnymi im systemami filozofii we Francji i Anglii krok naprzód w formułowaniu nowych problemów i w wielkich wizjach rozwoju ludzkości. Rozważania te nie weszły jednak nigdy w obieg intelektualnego życia Europy z racji języka, w jakim zostały napisane. Z pewnością bajki Krasickiego i Trębeckiego godne były zajęcia miejsca na szczytach literatury XVIII w. w Europie; nigdy się to jednak nie stało.
Cała wielka literatura polityczna, związana z reformą państwa w dobie Sejmu Czteroletniego godna jest, aby stanąć obok piśmiennictwa politycznego Francji rewolucyjnej, zawiera bowiem nie tylko program lokalnego działania, ale formułuje zasady ogólne. Edmund Burke (1729--1797), ang. polityk, filozof, rozróżnił dwie strategie politycznego I społecznego postępu: rewolucję "krwawą", według modelu francuskiego i rewolucję "łagodną", według modelu polskiego. Dopiero jednak późniejsze tłumaczenie dzieła "O ustanowieniu i upadku Konstytucji 3 Maja",
dokonane przez S.B. Lindego na język niemiecki, zwróciło szerzej uwagę filozofów i polityków na tę problematykę, tę książkę studiował Karol Marks. Znani za granicą byli tylko ci, którzy pisali w obcym języku. Rozgłos , zyskały pamiętniki Maurycego Beniowskiego, ogłoszone po angielsku i po francusku oraz powieść Jana Potockiego Rękopis znaleziony w Saragosie, ogłoszona we fragmentach w Petersburgu (1804/1805) I w całości po francusku (1813). Obie książki prezentowały Polskę jako kraj będący punktem wyjścia dla przygód i refleksji orientalnych.
Nie istniała bariera językowa w sztuce. W tej dziedzinie nie mieliśmy jednak w kraju niczego godnego większej uwagi. Tylko w architekturze, chociaż w znacznej mierze tworzonej przez cudzoziemców, odnotować można osiągnięcia większej miary. "Styl stanisławowski" miał charakterystyczna wymowę: był europejski i polski zarazem.


Okres niewoli (od XIX w.)


Rozbiory i kolejne klęski nie tylko nie zdławiły życia kulturalnego Polski, ale otworzyły wręcz nowy etap jego rozwoju. Bogata w formie, głęboko patriotyczna w treści kultura polska tych lat spełniała niezwykle ważne zadania społeczne I polityczne.
Najważniejsza była akcja mająca na celu ratowanie pamięci narodowej. Podjęli ją ludzie pióra, intelektualiści, twórcy, a także ożywieni patriotycznym duchem mecenasi. Należy wymienić nazwiska: Tadeusz Czadzki, Józef Maksymilian Osoliński, Ambroży Grabowski, Stanisław Sołtyka.
Mimo ciężkiej sytuacji, pozbawiona mecenatu państwowego, nauka polska rozwijała się nadal dzięki ofiarności społecznej i patriotycznemu zapałowi badaczy, m. in. Jan Śniadecki opracował polskie słownictwo nauk ścisłych, a Stanisław Staszic zapoczątkował nowożytną geologię książką O ziemiorództwie Karpatów (1815).
Obok Warszawy ważnym ośrodkiem ówczesnego polskiego życia umysłowego było Wilno, gdzie działało kilka towarzystw naukowych, a dawna uczelnia wyższa została ostatecznie przekształcona w uniwersytet , pod przewodnictwem braci Jana i Jędrzeja Śniadeckich.
W 1816 r. powstał Uniwersytet Warszawski. We Lwowie w 1817 r. z fundacji niestrudzonego Ossolińskiego powołany został do życia Zakład im. Ossolińskich, który wkrótce rozrósł się w poważna instytucję naukowa.
Rozwijała się ekonomia polityczna - w 1829 r. Fryderyk Skarbek wydał w Paryżu teorię bogactwa społecznego, w której sformułował zasady modnej w całej Europie ekonomii liberalnej. Wysoki poziom osiągnęła polska slawistyka skierowana ku odtwarzaniu przeszłości narodów słowiańskich (Samuel Bogumił Linde, Wawrzyniec Surowiecki, Ignacy Rakowiecki). Feliks Bentkowski pierwszy opracował historię literatury polskiej.
Podwaliny pod wielki przełom w dziejach kultury polskiej położył Kazimierz Brodziński (1791-1835). Przeobrażenia dokonywały się w malarstwie (Brodowski, Smuglewicz, Peszka) i w muzyce (Karol Kurpiński). Coraz większego znaczenia nabierała twórczość patriotyczna Adama Mickiewicza (1798-1855) i Juliusza Słowackiego (1809-1849).
Następstwem powstania listopadowego była silna rusyfikacja. Uniwersytety warszawski i wileński oraz Towarzystwo Przyjaciół Nauk zostały zamknięte. Zaczęły rozpowszechniać się hasła "pracy organicznej". W tym duchu działali m. in. w Poznaniu dr Karol Marcinkowski i Karol Libelt.
Nie wszyscy jednak decydowali się pozostać w poddanym represjom kraju. Około 10.000 osób udało się na zachód do Niemiec, Belgii, Francji, tworząc fenomen znany pod nazwą Wielkiej Emigracji. Na obczyźnie powstały największe arcydzieła romantycznej poezji, a zwłaszcza Mickiewicza III część Dziadów .
Wiosna Ludów (1846-1848) była dla romantyków wielką próbą psychologiczno-ideową. Entuzjazmował się nią w Paryżu najwybitniejszy polski malarz tej epoki Piotr Michałowski (1800-1855) piewca napoleońskiej epopei (Somosierra).
Muzykę polska rozsławił na cały świat Fryderyk Chopin (1810-1849). Tworząc w Paryżu myślą i wspomnieniem powracał do kraju dzieciństwa. Szkolnictwo wyższe rozwijało się po powstaniu listopadowym głównie w Galicji, gdzie istniały dwa uniwersytety: w Krakowie i Lwowie, ale z językiem niemieckim jako wykładowym. W Warszawie po likwidacji uniwersytetu działały wyłącznie przyrodniczo-techniczne szkoły wyższe. W Poznaniu władze pruskie nie chciały zgodzić się na otwarcie uniwersytetu. Rozwój uczelni krajowych, hamowany z premedytacją przez władze zaborcze, nie nadążał za potrzebami kraju, toteż młodzież polska coraz częściej szukała dostępu do wiedzy za granicą.
W niezwykle trudnej sytuacji znajdowała się nauka polska, pozbawiona zaplecza instytucjonalnego i mecenatu państwowego. Najlepsi polscy fachowcy musieli szukać pracy za granicą jak np. geolog i inżynier górnik Ignacy Domeyko (1802-1889), który oddał swą wiedzę na usługi Chile. W czasie licznych wypraw naukowych odkrył wiele nieznanych dotąd minerałów, napisał podręcznik na temat bogactw mineralnych Ameryki Południowej oraz opracował pierwszą przeglądową mapę geologiczną Chile odkrywając przy tym formację jurajską. Zwrócił także uwagę na fakt, że w trzeciorzędzie uległo podniesieniu zachodnie wybrzeże kontynentu. Wszystkie te prace i odkrycia przyniosły naszemu wielkiemu rodakowi zasłużoną sławę w świecie naukowym.
Wśród wielu Polaków którzy pracowali na obczyźnie znalazł się wybitny naukowiec Jan Czerski (1845-1892). Od 1871 r. poświęcił się w pełni badaniom geologicznym Syberii Wschodniej. Wykonał m. in. przekrój Syberii w kierunku równoleżnikowym. Dzięki badaniom prowadzonym przez Czerskiego można było wnieść wiele cennych uzupełnień do mapy północno-wschodniej Azji i do jej dziejów geologicznych. Imię tego wielkiego Polaka dało nazwę najwyższemu pasmu górskiemu w Syberii Wschodniej oraz jednemu z większych pasm górskich na Zabajkalu.
Szeroko w świecie były znane prace naukowe fizyka Zygmunta Wróblewskiego (1845-1888) i chemika Karola Olszewskiego (1846-1915). Wróblewski w 1883 r. jako pierwszy osiagnął temperaturę –160C i skroplił powietrze. Wspólnym ich sukcesem było skroplenie tlenu i azotu (1883 r.) Nikomu przed nimi nie udało się tego osiągnąć. Po tragicznej śmierci Wróblewskiego Olszewski, kontynuując rozpoczęte wspólnie badania, dokonał skroplenia wszystkich gazów z wyjątkiem wodoru. Wyniki prac na temat kriogeniki zostały przedstawione na posiedzeniu Royal Society w Londynie.
Wielu Polaków znalazło "drugą ojczyznę" w Szwajcarii. Długi ich
szereg – aż po Gabriela Narutowicza - rozpoczął brat Joachima Lelewela, Jan Paweł, inżynier, twórca melioracji na ogromną skalę przeprowadzonych na Pojezierzu Berneńskim.
Także i na Bliski Wschód prowadziły szlaki tułacze. Zwłaszcza w Turcji osiedlało się wielu Polaków m. im. Franciszek Sokólski w Stambule (budował pierwsze w Turcji linie telefoniczne).
Niemniej w kraju podejmowano i realizowano inicjatywy naukowe. Na wyjątkową uwagę zasługuje tutaj wybitna postać, jaką była Maria Skłodowska-Curie (1867-1934). Urodziła się w Warszawie i tam ukończyła , w 1883 r. gimnazjum. Wyjechała do Paryża, gdzie w 1883 r. uzyskała na Sorbonie licencjat nauk fizycznych, a w rok później matematycznych. Na uczelni poznała profesora Piotra Curie i w 1895 r. wyszła za niego za mąż. Od tej pory prowadzili wspólnie prace. Od 1897 r, zaczęli badania z dziedziny uranu. W 1899 r. udało im się wydzielić nowy nieznany pierwiastek, który uczona nazwała na cześć swej ojczyzny polonem. Badania toczyły się jednak w dalszym ciągu, a efektem ich było odkrycie radu. Po opublikowaniu wyników badań nasza rodaczka uzyskała 1903 r: stopień doktora nauk fizycznych na Sorbonie. W tym samym roku uczonym przyznano Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Maria Skłodowska-Curie była pierwszą kobietą na świecie, która uzyskała tak wysokie wyróżnienie.
Po śmierci męża otrzymała na Sorbonie katedrę fizyki ogólnej i promieniotwórczości. W 1911 r. została ponownie laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie chemii. Pieniądze przekazała na budowę pracowni radiologicznej Warszawskiego Towarzystwa Naukowego. Zainicjowała również budowę Instytutu Radowego w Paryżu. Po wojnie Maria Skłodowska-Curie jako pierwsza kobieta została członkiem Francuskiej Akademii Nauk. Badania jej zapoczątkowały nowy etap prac z pogranicza fizyki i chemii. Otworzyły nowe perspektywy przed medycyną, umożliwiając stosowanie promieniotwórczości w lecznictwie. Maria Skłodowska-Curie jest zaliczana do najznamienitszych uczonych świata.
Emigracja naukowców "drenowała" kraj z wybitnych mózgów, ale jednocześnie popularyzowała imię Polski w świecie.

Druga Rzeczpospolita



Odzyskanie niepodległości w 1918 r. stworzyło nowe warunki dla rozwoju kultury w Polsce i dla roli kultury polskiej w Europie w świecie. Kontynuując osiągnięcia z czasów niewoli, w których nie został zerwany kontakt z kulturą innych narodów, osiągano znaczne postępy w zakresie znajomości nauki i sztuki światowej. Szkolnictwo średnie, a zwłaszcza wyższe miało wybitnie elitarny charakter. Mimo to dobrze sprzyjał rozwojowi nauki i powstawaniu wielu placówek naukowych. W 1921 r. rząd upoważnił Polską Akademię Umiejętności do reprezentowania nauki polskiej w międzynarodowych związkach naukowych. Olbrzymie znaczenie dla rozwoju nauki posiadała otwarta w 1928 r. Biblioteka Narodowa w Warszawie.
Rozwój poszczególnych dyscyplin naukowych w latach międzywojennych był nierównomierny. Osiągnięcia na skalę światową miały nauki matematyczne uprawiane w Krakowie, Warszawie i we Lwowie. Zwłaszcza dzięki pracom Stefana Banacha i Hugona Steinhausa, Jana Łukasiewicza i Stanisława Leśniewskiego oraz Antoniego Zygmunda. Światowe znaczenie polskiej fizyki, osiągnięte w okresie niewoli utrzymywane było dzięki pracom badawczym Stefana Pieńkowskiego, Czesława Białobrzeskiego i Mieczysława Wolfkego (odkrycie ciekłego helu). W chemii światowej uznanie uzyskali Ignacy Mościcki i Wojciech Świętosławski. W naukach o ziemi prym wiodła szkoła geografów Uniwersytetu Lwowskiego kierowana przez Eugeniusza Romera. Poważny dorobek, ceniony w świecie, miały także nauki medyczne (Ludwik Hirszfeld, Rudolf Weigl i Samuel Goldflam) i techniczne (Maksymilian T. Huber). W antropologii europejskiej liczyła się szkoła Jana Czekanowskiego, w językoznawstwie działalność Jerzego Kutyłowicza i Kazimierza Niucha. W Poznaniu działał twórca socjologii humanistycznej Florian Znaniecki. W naukach filozoficznych europejską pozycję zdobyli m. in. uczeni: Alfred Tarski, Władysław Tatarkiewicz, Kazimierz. Ajdukiewicz i Tadeusz Kotarbiński.
W przeciwieństwie do nauki literatura z trudem przekraczała polski obszar językowy, chociaż nagroda Nobla przyznana Władysławowi Reymontowi (1867-1925) za Chłopów (1924) ukazała światu pisarza i jego chłopski kraj, wciąż jeszcze ujmowany przez obcych w kategoriach egzotyki.
Niewielkie sukcesy miała sztuka, chociaż na Wystawie Sztuk Dekoracyjnych w Paryżu w 1925 r. polska sztuka stosowana święciła triumfy. Wielkość malarstwa Tadeusza Makowskiego ( 1882-1932), który działał w Paryżu oceniono dopiero po śmierci artysty.
W dziedzinie muzyki granice kraju przekroczyła twórczość Karola Szymanowskiego (1882-1937), stało się wydarzeniem światowym, wiążąc nowoczesną ekspresyjność z tradycjami ludowymi. Do najwybitniejszych wykonawców należeli występujący głównie poza Polską pianiści Ignacy Paderewski i Artur Rubinstein.
Od chwili powstania niepodległej Polski rozpoczął się wielki awans nauczycielstwa szkół powszechnych. Właśnie organizacja oświaty, działalność szkół i aktywność nauczycieli były trwałym wkładem w późniejszy rozwój kultury polskiej. Triumf tajnego nauczania w okresie okupacji hitlerowskiej zawdzięczamy tej patriotycznej i odpowiedzialnej postawie nauczycielstwa, a w 1945 r. właśnie z tej bary mogliśmy pomyślnie startować do reorganizacji i odbudowy szkolnictwa i nauki.

Polska Ludowa


W historii kultury Polski Ludowej nakładają się na siebie życiorysy twórcze ludzi różnych epok i różnych systemów wartości czy wręcz -różnych estetyk od Młodej Polski (Leopold Staff), poprzez twórczość dwudziestolecia międzywojennego (Julian Tuwim, Władysław Broniewski, Julian Przyboś, Antoni Słomiński, Jarosław Iwaszkiewicz), literaturę pozostającą pod wpływem wojny (Jerzy Andrzejewski, Adolf Rudnicki, Wojciech Żukrowski) aż do twórczości światowej rangi związanej z kondycją współczesnego człowieka (Tadeusz Różewicz, Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert).
Potwierdzeniem uznania polskiej literatury w świetle stało się przyznanie nagrody Nobla poecie Czesławowi Miłoszowi w 1980 r. i poetce Wisławie Szymborskiej w 1996 r.
W nawiązywaniu kontaktów za granicą, istotną rolę odgrywają konkursy pianistyczne im. Fryderyka Chopina i skrzypcowe im. Henryka Wieniawskiego.
Twórczość kulturalna będąca elementem uczestnictwa Polski w kulturze Europy i świata, nierozerwalnie wiąże się z jej upowszechnieniem i uczestnictwem w organizacjach międzynarodowych (np. ONZ) oraz zawieraniem licznych umów kulturalnych z licznymi krajami.
Polscy uczeni umocnili i rozszerzyli pozycję nauki ojczystej w Europie, i świecie. Zwłaszcza w matematyce, czego potwierdzeniem stał się fakt powołania w 1972 r. w Warszawie Międzynarodowego Centrum Matematycznego imieniem Banacha. Leopold Infeld, współpracownik Einsteina oraz liczna grupa młodych fizyków skupionych w Warszawie i Krakowie, zapewnili światowy poziom polskiej fizyce. W ekonomii prace O. Langego i M. Kaleckiegó wyznaczały kierunek tej dyscypliny w świecie.
Działalność Polski w zakresie nauki o ochronie przyrody i jej zasobów tj. sozologii weszła do nowoczesnych podręczników ochrony środowiska opracowywanych i realizowanych w świecie.

Zakończenie



Prześledzenie toku dziejów Rzeczpospolitej wykazuje, że miejsce Polski w kulturze europejskiej oscylowało przez wieki między koncepcją "pomostu" a "przedmurza". Położenie geograficzne sprawiło, że Polska, leżąca na styku dwu kręgów kulturowych, już w średniowieczu odgrywała specjalną rolę w przekazywaniu idei i symbiozie różnorodnych prądów, zachodnioeuropejskich i rusko-bizantyjskich.
W XVI w; umocnieniu więzów kulturalnych Polski z zachodem Europy sprzyjał triumf odrodzenia I humanizmu, niosących nad Wisłę nowe koncepcje intelektualne i światopoglądowe, w zakresie zaś sztuki wzmożone wpływy świetnych wzorów niderlandzko-włoskich. Jednocześnie jednak zacieśniająca się unia z Litwą kierowała uwagę społeczeństwa na wschód, a narastająca groźba turecka prowadziła - choć wygląda to z pozoru na paradoks - do przyspieszonej orientalizacji gustów i stylu życia Sarmatów.
Równolegle w XVI i XVII w. płynęły przez polskie ziemie prądy renesansu i baroku na Litwę i Ruś. W orbitę wpływów polskiej kultury było nawet wciągnięte państwo moskiewskie.
Wiek XVII rozpoczął epokę, e której idea "pomostu" spychana miała być w cień przez hasło "przedmurza", w myśl którego Polska winna była jak wał odgradzać Europę zachodnią przed groźnym, pogańskim, turecko-tatarskim Wschodem. Oświecenie przecięło szczęśliwie ten splot mitów społeczno kulturalnych i politycznych haseł, ale przyszło zbyt późno, aby uratować niepodległość. Jego wielki sukces polega jednak na odrodzeniu kulturalnym, które umożliwiło narodowi polskiemu przetrwanie lat niewoli. Dzięki temu wiek XIX rozpięty miedzy romantycznymi porywami a rozsądną pracą organiczną, wprowadzający polskie społeczeństwo w nowoczesność, był w stanie stworzyć kulturę o skali wielkości prawdziwie imponującej, obejmującej cały naród. Bez niej niemożliwa byłaby odbudowa polskiego państwa w 1918 r. i jego dalsze istnienie.

Bibliografia


1. Bandomir Andrzej "Poczet uczonych polskich" str. 82-85, 130-138, 172-175 Nasza Księgarnia Warszawa 1975
2. Bogucka Maria "Dzieje kultury polskiej" str. 14-15, 41, 46-47, 49, 50-51, 139 Zakład Narodowy im. Ossolińskich Wydawnictwo Wrocław Warszawa Kraków Gdańsk Łódź 1987
3. Suchodolski Bogdan "Dzieje kultury polskiej" str. 45-48, 117-123, 200--205, 300-309, 343-355, 521-522, 534 Wydawnictwo Interpress Warszawa 1980
4. "Literatura Polska - Przewodnik Encyklopedyczny" Praca zbiorowa pod kierunkiem Juliana Krzyżanowskiego PWN Warszawa 1984
5. Makowskl Stanisław "Romantyzm" Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne Warszawa 1997
6. Sekretariat V Międzynarodowego Konkursu im. Fryderyka Chopina ”Międzynarodowe Konkursy imienia Fryderyka Chopina w Polsce” Wydawnictwo Sztuka Warszawa 1954
7. ”Zarys Historii Polski” Praca zbiorowa pod redakcją Janusza Tazbira str. 212-211, 239—290, 362-393, 406-407, 554-558, 657-668, 802-803 Państwowy Instytut Wydawniczy Warszawa 1980

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 35 minut

Ciekawostki ze świata