profil

Recenzja "Dzieci Ireny Sendlerowej"

Ostatnia aktualizacja: 2021-03-17
poleca 85% 1307 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Na początku moich rozważań i refleksji chciałbym przytoczyć krótki zarys życiorysu p. Ireny. Właściwie nazywała się ona Irena Sendler, z domu Krzyżanowska (ur. 15 lutego 1910 w Warszawie, zm. 12 maja 2008 w Warszawie) – polska działaczka społeczna sprawiedliwa wśród Narodów Świata. Jej ojciec, Stanisław Krzyżanowski, był lekarzem, którego pacjentami było wielu ubogich Żydów. Swoje dzieciństwo ze względu na stan zdrowia spędziła w Otwocku, który miał status uzdrowiska. W latach międzywojennych mieszkanka Tarczyna. W czasie wojny pracowała dla miejskiego ośrodka pomocy społecznej.

Zaczęła pomagać Żydom długo przed powstaniem getta warszawskiego. W grudniu 1942 roku świeżo utworzona Rada Pomocy Żydom "Żegota" mianowała ją szefową wydziału dziecięcego. Jako pracownik ośrodka pomocy społecznej miała przepustkę do getta, gdzie nosiła Gwiazdę Dawida jako znak solidarności z Żydami oraz jako sposób na ukrycie się pośród społeczności getta. Współpracowała z polską organizacją pomocową działającą pod niemieckim nadzorem i po kryjomu organizowała wywożenie dzieci żydowskich z getta, umieszczając je w przybranych rodzinach, domach dziecka i u sióstr katolickich w Warszawie, Turkowicach i Chotomowie.

Została aresztowana w 1943 roku przez Gestapo, była torturowana i skazana na śmierć. "Żegota" zdołała ją uratować, przekupując niemieckich strażników. Po wojnie pracowała na rzecz dzieci, m.in. tworzyła domy sierot, powołała Ośrodek Opieki nad Matką i Dzieckiem - instytucję pomocy rodzinom bezrobotnym. Dane jej było doświadczyć, równie ciężkich, jak ze strony gestapo, prześladowań komunistycznego Urzędu Bezpieczeństwa - straciła dziecko w więzieniu (urodziło się ono przedwcześnie i zmarło). Przesądził o tym jej rodowód Armii Krajowej.

A więc znany jest nam już życiorys Ireny Sendler, w takim razie czas na moje osobiste wrażenia i okazanie tego, co myślę o tym filmie. Dzieci Ireny Sendlerowej” to dramat historyczny przedstawiający heroiczny czyn Polki, która w czasie II Wojny Światowej wyprowadziła z warszawskiego getta prawie 2500 żydowskich dzieci. Autentyczna historia budzi podziw, ale jest opowiedziana bez oddania nastroju i lęku.

Film nie wzrusza, tylko informuje. Twórcy postanowili nie pokazywać najbardziej drastycznych scen z getta, przedstawionego w bardzo realistyczny sposób. Reżyser doskonale ukazał tragizm życia w trakcie wojny. Na ekranie można zauważyć momenty zwątpienia Żydów, ale nigdy zwątpienia bohaterki.

Irenę Sendler została ukazana jako ciepła kobieta z dobrym sercem, lecz gra aktorki wcielonej w postać Ireny na pewno nie pozostanie w mojej pamięci na długie lata. Z kolei aktorka grająca matkę Sendler tchnęła życie w tą postać. Polskimi akcentami były role Danuty Stenki (Hannah Rozenfeld), Mai Ostaszewskiej (Jadwiga) i Krzysztofa Pieczyńskiego (dr Janusz Korczak).

Kanadyjski reżyser po raz drugi zainteresował się polską historią. Po filmie o papieżu Janie Pawle II, przyszła kolej na film telewizyjny o Irenie Sendler. Jak na produkcję telewizyjną to Harrison nagrał całkiem dobry film. Od początku można zauważyć zabawę kolorystyką, ukazującą wydarzenia w ponurych barwach. Na uwagę zasługuje montaż filmu – w nagrane sceny wpleciono autentyczne zdjęcia z okresu II Wojny Światowej. Skomponowana przez Jana Kaczmarka muzyka nie przeszkadza w oglądania filmu. Moim zdaniem ta produkcja poucza i pokazuje losy bohaterki, jej starania i poświęcenie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (2) Brak komentarzy

hmm.

karolina, znaczy motylek ma racje :D

ale mi pomogło. pozmieniam i wypracowanie jak się patrzy:]]

thx :)

recenzja to nie osobiste odczucia tylko obiektywna ocena ale wypracowanie fajne:)

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty

Ciekawostki ze świata