W utworach Gałczyńskiego bardzo widoczne są charakterystyczne cechy groteski. Mamy do czynienia z absurdem i bezsensem, wywołującym w nas śmiech.
Autor chce nam uświadomić, że nawet absurd może nas śmieszyć i bawić, przy czym niezwykłe jest to, że zarazem pomaga lepiej zrozumieć rzeczywistość, przeanalizować swe postępowanie, skłania do refleksji i głębszych przemyśleń nad swym postępowaniem.
Opierając się na konkretnych przykładach, pragnę udowodnić słuszność tezy.
Konstanty Ildefons Gałczyński w grotesce ”Śmierć w kawiarni” porusza wiele problemów. W „sen wieczny” możemy pogrążyć się w każdej chwili, o każdej porze i w każdym miejscu. Śmierć gościa nie zwróciła uwagi innych ludzi przebywających w kawiarni. Jest to aluzja skierowana do osób, które mają na uwadze tylko własne dobro i zwracają uwagi na krzywdę innych.
Chcąc zracjonalizować swa wypowiedz, pozwolę sobie odwołać się do innego utworu Gałczyńskiego „Dziwny krawiec”. W tym dziele na przykładzie krawca, codziennie zmieniającego profesje, autor pokazuje jak bardzo zmienni są ludzie. Często swa prace wykonują niedbale i niedokładnie. Zmiana zawodu związana jest z ciągłą pogonią za pieniądzem.
Autor tworzy świat zniekształcony i zdeformowany, aby pokazać ludzkie wady i błędy w sposób humorystyczny, zabawny.
Analizując powyższe argumenty w pełni można zgodzić się ze stwierdzeniem, że Gałczyński w świecie przedstawionym Teatrzyku „Zielona Gęś” pozwala nam lepiej odczuć i zrozumieć realny świat.