Przepis na szczęśliwe życie.

Mój własny przepis na szczęśliwe życie częściowo opiera się na "Desideracie".W wielu kwestiach zgadzam się z autorem tego dzieła.Trzeba w spokoju iść przez życie pośród codziennego zgiełku świata.Głoś swoje poglądy spokojnie,zgodnie z prawdą.Nie wyrzekaj się siebie,aby zaimponować innym.Wysłuchaj każdego,każdy ma bowiem swoje zdanie i może się okazać,że ktoś kogo nie ceniłeś ma takie poglądy jak ty.Nie porównuj się do innych,gdyż nic ci to nie da,a może niepotrzebnie zdołować.Wykonuj sumiennie swą pracę,gdyż ona jest trwałą wartością w zmiennych kolejach losu.Żadna praca nie hańbi,więc się nie zrażaj,gdy na początku Ci nie wychodzi.Każdy zawód jest potrzebny i każdy ma własne miejsce w świecie.Bądź ostrożny,nie każdy człowiek jest uczciwy,ale nie zrażaj się są i tacy,którzy o własnych siłach dążą do celu.Nie bądź cyniczny wobec miłości,bowiem ona nadaje życiu prawdziwy sens.Człowiekowi do szczęścia jest potrzebna druga osoba.Nawet jeśli będziesz miał wszystko,a miłości ci zabraknie nie będziesz szczęśliwy.Pieniądze szczęścia nie dają,jedynie czasami złudzenie wolności,więc nie przywiązuj do nich dużej wagi.Gdy ktoś cie zrani wybaczaj,gdyż nienawiść nie wykańcza tego kto jest powodem tego uczucia,tylko tego kto ją odczuwa.Bądź tolerancyjny wobec innych religii,narodowości czy grup etnicznych,gdyż możesz kogoś nieświadomie zranić.Dbaj o swoich przyjaciół,bo oni będą przy Tobie trwać wiecznie.Jak mówił św.Paweł:
"Lecz ja ukażę wam drogę o wiele szczytniejszą.
Choćbym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
byłbym jedynie spiżem dźwięczącym
lub cymbałem brzmiącym.
I chociażbym miał dar proroctwa,
i znał wszystkie tajemnicę,
i umiejętność wszelką,
i choćbym miał wszystką wiarę,
tak iżbym góry przenosił,
a miłości bym nie miał:
niczym jestem.
I choćbym rozdał całą majętność moją (ubogim)
i choćbym ciało moje płomieniom wydał,
a miłości bym nie miał,
na nic mi się nie przyda."
Miłość to najpiękniejsze sacrum i tylko ona sprawia,że jesteśmy naprawdę szczęśliwi.