W średniowieczu bardzo popularnym tematem dzieł sztuki, czy też literatury była śmierć. Życie ludzkie w tamtej epoce było bardzo kruche. Częste epidemie, spowodowane ówczesnymi warunkami życia, brakiem higieny bezlitosnie zbierały żniwo. Może dlatego ludzie oswoili się z widokiem ludzkich ciał, z których uchodziło życie. Fakt ten wzbudził wśród malarzy, pisarzy i innych artystów pewien rodzaj fascynacji.
Śmierć stała się nie tylko stanem charakteryzującym się ustaniem oznak życia, lecz zbawieniem, początkiem nowej drogii. Zaczęto zastanawiać się: skąd i kiedy przychodzi? Dlaczego wogóle nadchodzi? Aryści zaczeli interesować się nie tylko stanem jej bytu, ale również jej wyglądem.
Nadawano jej przyziemny charakter- była przedstawiona w postaci rozkładającego się ciała kobiety, bądź ludzkiego szkieletu. Taki wizerunek śmierci, obecnej wszędzie- bez względu na pochodzenie czy tez stan majątkowy człowieka- nazwano: DANCE MACABRA, czyli TANIEC ŚMIERCI.
W średniowieczu powstało wiele utworow o tej tematyce, jednak utwór pt. "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze śmiercią" uznaje się za jedną z najbardziej znanych pieśni eschatologicznych napisanych w języku polskim.
Tekst zapisany jest w formie dialogu. Jest to utwór stojacy na pograniczu literatury świeckiej i religijnej. Ma charakter dydaktyczno- moralistyczny. "Rozmowa" przedstawia świat groteskowy.
Autor pokazuje ludziom śmierć jako okrutną, wszechobecną, zawsze czuwającą kobietę:
" Toć me największe wisiele,
Gdy mam morzyć żywych wiele."
Mistrza Polikarpa- mędrca- jako głupca, gdyż w obliczu śmierci stracił wiedzę. Zadaje jej banalnie proste pytania, które nadają charakter komiczny postaci.
Świadczą o tym słowa:
" Mógłli by się skryć przed tobą,
Gdybych się w ziemi chował
Albo twardo zamurował?"
Śmierć dziś, śmierć kiedyś, niby niczym się nie rózni. A jednak. Współczesne poglądy na temat smierci znajduja się na pograniczu tabu. Podkreśla się prawo do godnej śmierci, dlatego też odmawia się jednostce prawa do decydowania o życiu innych, a także własnym.