profil

Ochrona programów komputerowych i baz danych

poleca 85% 1320 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

OCHRONA PROGRAMÓW KOMPUTEROWYCH

Programy komputerowe chronione są prawem autorskim. Polska ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r. zawiera Rozdział 7 zatytułowany "Przepisy szczególne dotyczące programów komputerowych". Zgodnie z art. 74 prawa autorskiego ”programy komputerowe podlegają ochronie jak utwory literackie, o ile przepisy niniejszego rozdziału nie stanowią inaczej. Ochrona przyznana programowi komputerowemu obejmuje wszystkie formy jego wyrażenia. Idee i zasady będące podstawą jakiegokolwiek elementu programu komputerowego, w tym podstawą łączy, nie podlegają ochronie.”. Zgodnie z prawem autorskim program komputerowy podlegają ochronie według takich samych zasad jak utwory literackie. Oznacza to, iż aby uznać program komputerowy za utwór w rozumieniu prawa autorskiego musi on spełniać przesłanki z art. 1 ust. 1 tj. „stanowić przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze". Nie każdy więc program komputerowy będzie spełniał te przesłanki stąd nie każdy będzie chroniony przez prawo autorskie. Taka deklaracja ustawy może być myląca, bowiem w rzeczywistości sposób ochrony programów komputerowych odbiega w znacznym stopniu od sposobu, w jaki chronione są inne rezultaty działalności twórczej człowieka. Jednak, mimo istnienia bardzo poważnych różnic, podstawowe zasady ochrony są wspólne i dotyczą zarówno programów komputerowych, jak i utworów literackich, plastycznych, audiowizualnych i innych. W doktrynie prawa autorskiego twórczość i indywidualność dzieła bywa określana jako nowość subiektywna i obiektywna. Nowość subiektywna oznacza przede wszystkim, że dzieło stanowi rezultat działalności kreacyjnej konkretnego człowieka.Zaś nowość obiektywna oznacza , że dziełem obiektywnie nowym jest dzieło niepowtarzalne, a więc takie, które jeszcze nie powstało, a jednocześnie nie jest statystycznie prawdopodobne stworzenie takiego samego dzieła w przyszłości. Dzieło jest tym bardziej oryginalne , im większą swobodę doboru i zestawienia elementów ma twórca. Dzieło nie będzie więc oryginalne, jeżeli jego kształt jest całkowicie zdeterminowany przez cel pracy lub spełnianą funkcję, jeżeli jest wynikiem rutynowej, szablonowej pracy, czy też jeżeli jest jedynym z możliwych do osiągnięcia przez osoby podejmujące się tego samego zadania. Jeżeli spełnione są warunki twórczości i indywidualności, dane dzieło nazywane jest przez prawo autorskie utworem i to właśnie utwory są przedmiotem prawa autorskiego.
Nie należy mylić programu komputerowego ze spełnianą przezeń funkcją. Nie można powoływać się na brak oryginalności np. edytora tekstów, który funkcjonalnie jest identyczny z innym. Prawo autorskie chroni bowiem formę utworu, którą w przypadku programu komputerowego jest przede wszystkim jego kod, zapisany w jakimś języku programowania. Mało prawdopodobne jest, aby dwóch programistów rozwiązujących jakiś bardziej obszerny problem napisało identyczne programy. Z tych też względów twórca programu nie musi się wykazać przy programowaniu żadnymi większymi umiejętnościami, a rezultat jego pracy, nawet nieudolny, może być chroniony przez prawo autorskie.Jedną z podstawowych zasad prawa autorskiego jest ochrona formy utworu, a nie idei w nim wyrażonych. Zasadę tę prawo autorskie podkreśla jeszcze raz już w odniesieniu do programów komputerowych. Zasada swobodnego dostępu do idei wyrażonych w utworze przy jednoczesnej ochronie jego formy ma na celu z jednej strony umożliwienie swobodnego rozwoju nauki czy sztuki, a z drugiej - zapewnienie twórcy utworu godziwego wynagrodzenia za jego pracę. Idee zawarte w programie komputerowym to przede wszystkim spełniana przez program funkcja, algorytm zasady komunikacji ze sprzętem, innymi programami czy użytkownikiem. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych dodatkowo podkreśla wyłączenie spod ochrony idei i zasad właśnie w odniesieniu do programu komputerowego. Zasadą jest też, że prawo autorskie chroni tylko te elementy dzieła, które są oryginalne. Jeżeli więc oryginalność jakiegoś utworu, w tym i programu komputerowego, mieści się jedynie w zakresie idei w nim wyrażonych, natomiast forma pozbawiona jest tej cechy - utwór nie będzie chroniony. Jednocześnie z zasady tej wynika, że chroniony może być dowolnie krótki fragment utworu, jeżeli tylko jest oryginalny. Idee wyrażone w programie komputerowym, choć wyłączone z ochrony prawa autorskiego, mogą być jednak w pewnym stopniu chronione w sposób pośredni. Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę, że większość programów komputerowych rozpowszechniana jest w postaci skompilowanej, a prawo autorskie bardzo ściśle i wąsko wyznacza granice dozwolonej dekompilacji programu , wprowadzając w praktyce autorsko prawną "ochronę tajemnicy treści programu", w tym także tych elementów programu komputerowego, które jako takie nie podlegają ochronie . Dekompilacja jest też z przyczyn technicznych raczej uciążliwym sposobem zapoznania się z ideami i zasadami wyrażonymi w programie.
Kolejnym aspektem dotyczącym programów komputerowych jaki chce poruszyć i jaki został zawarty w ustawie są prawa majątkowe. Prawo majątkowe do programu komputerowego zostało określone w art. 74 ust. 4 prawa autorskiego. Zgodnie z tym artykułem „autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie; w zakresie, w którym dla wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbędne jest jego zwielokrotnienie, czynności te wymagają zgody uprawnionego, tłumaczenia, przystosowywania, zmiany układu lub jakichkolwiek innych zmian w programie komputerowym, z zachowaniem praw osoby, która tych zmian dokonała oraz rozpowszechniania, w tym użyczenia lub najmu, programu komputerowego lub jego kopii”. Zaś zastrzeżenia o jakich mówi w/w cytatowany artykuł to brak konieczności zezwolenia uprawnionego do sporządzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbędne do korzystania z programu komputerowego. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, kopia ta nie może być używana równocześnie z programem komputerowym, obserwowanie, badanie i testowanie funkcjonowania programu komputerowego w celu poznania jego idei i zasad przez osobę posiadającą prawo korzystania z egzemplarza programu komputerowego, jeżeli, będąc do tych czynności upoważniona, dokonuje ona tego w trakcie wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania lub przechowywania programu komputeroweg oraz zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy, jeżeli jest to niezbędne do uzyskania informacji koniecznych do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego z innymi programami komputerowymi o ile zostaną spełnione następujące warunki: a) czynności te dokonywane są przez licencjobiorcę lub inną osobę uprawnioną do korzystania z egzemplarza programu komputerowego bądź przez inną osobę działającą na ich rzecz, b) informacje niezbędne do osiągnięcia współdziałania nie były uprzednio łatwo dostępne dla osób, o których mowa pod lit. a, c) czynności te odnoszą się do tych części oryginalnego programu komputerowego, które są niezbędne do osiągnięcia współdziałania.
Po wprowadzeniu ustawy o ochronie praw autorskich wzrosło zainteresowanie oprogramowaniem, które jest dostępne bezpłatnie. Są to często programy mogące stanowić wystarczające narzędzie do pracy (edytory, arkusze kalkulacyjne), które dostępne są legalnie po kosztach dyskietek. Rozróżniamy tu dwa typy programów. Programy freeware są całkiem za darmo. Rozprowadzane są po cenie nośnika plus koszty kopiowania. Są one także dostępne dla użytkowników Internetu. Drugim typem programów jest shareware. Są to programy udostępniane użytkownikom na zasadzie wypożyczenia na krótki okres, w którym można się z programem zapoznać. Umowa głosi, że dłuższe korzystanie z programu, a także wszelkie wykorzystanie w celach komercyjnych, wymaga uiszczenia opłaty licencyjnej, zwykle dość niskiej. Należy sobie zdawać sprawę z tego, iż pożyczanie programów osobom trzecim jest również łamaniem prawa autorskiego jeśli nie zezwala na to umowa licencyjna, z którą należy się bezwzględnie zapoznać przed dokonaniem zakupu oprogramowania.
Dzisiejsze programy komputerowe w zdecydowanie większym stopniu przypominają utwory i dzieła sztuki, niż projekty techniczne, choć nie do podważenia jest techniczna i informatyczna geneza ich powstawania. Obecnie istniejący system prawny w zakresie ochrony programów komputerowych należy zatem uznać za dostosowany w dużym stopniu do współczesnych wymagań co raz szerszego i ciągle rozwijającego się rynku teleinformatycznego. Gorzej jest jednak ze stosowaniem tego prawa. Piractwo komputerowe, oraz tzw. cracking czyli włamywanie się do systemów komputerowych ciągle jest plagą nie do opanowania, przynajmniej w krajach Europy Środkowowschodniej. Należałoby więc skupić się obecnie przede wszystkim na ochronie słusznych interesów twórców programów komputerowych.

OCHRONA BAZ DANYCH

Bazę danych, w potocznym rozumieniu, tworzy zbiór danych sporządzony w formie cyfrowej i udostępniany za pomocą sieci komputerowych, będący jednym z podstawowych produktów oferowanych użytkownikom takich sieci. I choć rozwój technologii informatycznych datuje się na końcowe dekady XX wieku, to ochrona różnego rodzaju zbiorów danych, takich jak kolekcje, katalogi, indeksy, itp. w prawie autorskim ma znacznie dłuższą historię. Już konwencja berneńska z 1886 r. wprowadza w art. 2 ust. 2 ochronę zbiorów rozmaitych dzieł na równi z utworami dzieła oryginalnego i bez uszczerbku dla praw autora dzieła oryginalnego. Tekst paryski konwencji, pochodzący z 1971 r. doprecyzował zakres ochrony w art. 2 pkt. 5, zgodnie z którym zbiory dzieł literackich lub artystycznych (np. encyklopedie i antologie), które ze względu na wybór lub układ treści stanowią twórczość intelektualną, podlegają ochronie jako takie bez uszczerbku dla praw autora każdego z dzieł stanowiących część składową tych zbiorów. Przytoczony przepis tworzy zarazem poważną lukę w systemie ochrony baz danych na gruncie prawa autorskiego.

W życiu codziennym często spotykamy się z bazami danych, szczególnie gdy sami szukamy potrzebnych informacji. Coraz więcej baz danych ma charakter elektroniczny, często udostępniane są one w internecie. Warto wiedzieć, w jakim zakresie przepisy prawa zezwalają na legalne korzystanie z tych baz, oraz jakie prawa przysługują nam jako ewentualnym twórcom tego typu zbiorów. W rozumieniu przepisów ustawy o ochronie baz danych bazą danych jest „zbiór danych lub jakichkolwiek innych materiałów i elementów zgromadzonych według określonej systematyki lub metody, indywidualnie dostępnych w jakikolwiek sposób, w tym środkami elektronicznymi, wymagający istotnego, co do jakości lub ilości, nakładu inwestycyjnego w celu sporządzenia, weryfikacji lub prezentacji jego zawartości.” Istotnymi elementami definicyjnymi bazy danych są więc: istnienie danych (lub innych materiałów, elementów) w postaci zbioru – tj. lącznie zgromadzonych,istnienie pewnego klucza, metody systematyzacji danych opartej na określonych kryteriach – zbiór nie może być więc zbiorem ułożonym chaotycznie, nieuporządkowanym. Uporządkowanie może mieć dowolny charakter, np. alfabetyczny, chronologiczny, przedmiotowy, stworzenie metody dostępu do bazy danych dla innych osób – np. przez umieszczenie jej w internecie, wydanie w formie książkowej, poniesienie istotnego nakładu inwestycyjnego w pracach nad bazą danych. Dla ochrony bazy danych nie jest konieczna jej rejestracja w jakimkolwiek urzędzie. Podlega ona ochronie od momentu jej stworzenia.
Ochrona baz danych jest tzw. ochroną sui generis, tj. ochroną szczególnego rodzaju. Jest to model ochrony podobny do ochrony autorskoprawnej, jednak w wielu szczegółach odmienny.Wykluczona jest konkurencja między tymi dwoma modelami ochrony – w szczególności baza danych będąca utworem w rozumieniu prawa autorskiego (a więc spełniająca przesłanki uznania jej za utwór ) podlega wyłącznie ochronie przewidzianej przez te przepisy. Niniejszy artykuł dotyczy zaś wyłącznie ochrony przewidzianej dla nietwórczych baz danych. Producentowi bazy danych przysługuje do niej bezwzględne prawo podmiotowe (a więc tak jak twórcy w stosunku do utworu). Obejmuje ono prawo do pobierania danych (czyli w uproszczeniu przenoszenia ich na określony nośnik – np. skopiowania na dyskietkę, zrobienia kserokopii) i wtórnego ich wykorzystywania (tj. publicznego udostępnienia – np. przez zamieszczenie w internecie) w całości bądź istotnej części. Prawo to jest zbywalne. Czas trwania ochrony baz danych (art. 10 u.o.b.d.) liczy się od jej sporządzenia przez okres 15 lat następujących po roku, w którym baza danych została sporządzona. Jeżeli jednak w tym czasie baza danych została w jakikolwiek sposób udostępniona publicznie, to okres jej ochrony wygasa dopiero z upływem 15 lat następujących po roku, w którym doszło do jej udostępnienia po raz pierwszy. Co więcej, w przypadku jakiejkolwiek istotnej zmiany treści bazy danych, co do jakości lub ilości, w tym jej uzupełnienia, zmiany lub usunięcia jej części, mających znamiona nowego istotnego, co do jakości lub ilości, nakładu, okres jej ochrony liczy się n nowo. Uprawnienie osób nie będących producentami ani nie uprawnionych przez producenta np. na podstawie umowy licencyjnej do korzystania z bazy danych zostało skonstruowane na kształt instytucji dozwolonego użytku w prawie autorskim.Dozwolony użytek bazy danych dotyczy tylko baz udostępnionych publicznie (np. zamieszczonych w internecie, wydanych w postaci książkowej) oraz użytkownika korzystającego z bazy zgodnie z prawem (a więc np. korzystającego z elektronicznej bazy danych na podstawie wykupionego abonamentu). Użytkownik taki może korzystać z bazy danych w zakresie pobierania danych oraz ich wtórnego wykorzystywania, ale tylko w odniesieniu do nieistotnej jej części. Chodzi tu o więc o niewielką ilość danych, lub dane o mniejszym znaczeniu. Tylko w niektórych przypadkach dozwolone jest pobieranie bądź wtórne wykorzystywanie danych w odniesieniu do istotnej części bazy danych. Dotyczy to m.in. użytku baz danych dla niekomercyjnych celów dydaktycznych i badawczych. Oczywiście każdy może korzystać z udostępnionej bazy danych przez proste jej przeglądanie. W tym zakresie przepisy nie przewidują żadnych ograniczeń. Obowiązuje także ogólny zakaz korzystania z bazy danych w sposób który naruszyć może normalne z niej korzystanie lub godzić w słuszne interesy producenta. Producent może żądać od osoby, która naruszyła jego prawo wyłączne do bazy danych: zaniechania tych naruszeń, przywrócenia stanu zgodnego z prawem oraz wydania bezprawnie uzyskanych korzyści. Roszczenia te są niezależne od winy naruszyciela. Na zasadach ogólnych producent może też żądać naprawienia wynikłej z nielegalnego korzystania z bazy danych szkody. Musi więc udowodnić powstanie szkody, związek między szkodą a działaniem naruszyciela oraz jego winę. W pewnych przypadkach, w szczególności gdy naruszenie praw do bazy danych zostało dokonane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przepisy przewidują zastosowanie wobec naruszyciela sankcji karnych w postaci grzywny i przepadku bezprawnie wykonanych egzemplarzy bazy danych na rzecz Skarbu Państwa.


Bibligrafia:
1. Barta J., Markiewicz R. , Internet a prawo, Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych UNIVERSITAS, Kraków 1998, ISBN: 83-7052-860-0
2. Barta J.,Markiewicz R., Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Warszawa 1995, ISBN 978-83-7601-408-1
3. Gołat R., Prawo autorskie i prawo pokrewne, wyd. C.H. Beck, Warszawa 2008, ISBN: 978-83- 7483- 866-5
4. USTAWA z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. (Dz. U. z dnia 9 listopada 2001 r.)
5. USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, (DZIENNIK USTAW Z 2000 R. NR 80 POZ. 904 )

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 13 minuty

Ciekawostki ze świata