Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Godzina wychowawcza w szóstej klasie szkoły podstawowej jednej z warszawskich szkół. Trochę hałasu i gwaru, ot normalna szkolna lekcja. Do klasy wchodzi wychowawczyni – pani Otrębska. Spokojnym głosem mówi do dzieci „Cisza!” i sprawdza listę...
Bransoletka Siedziałem tamtego dnia długo w bibliotece. Zwykle po ciężkim dniu w pracy przychodzę tam, aby odreagować stres, zapomnieć o tym, że trzeba wysłać faksy, jechać na kolejne nudne zebranie albo naprawić w domu zlew. To moja odskocznia...
Jak nie wierzycie w duchy to posłuchajcie.. Pewnego dnia postanowiłem urządzić noc strachu i zorganizować horrory i przekąski. Ta noc miała się odbyć w starej opuszczonej remizie strażackiej. Poszedłem do właściciela tej remizy i spytać się czy...
,, Co kryje się w babcinym kufrze na strychu” Pewnego, słonecznego dnia postanowiłam pójść do babci. Była tam również moja kuzynka Baśka. Dawno umawiałyśmy się, że pójdziemy na strych. Rodzice nam mówili, że możemy zobaczyć tam...
Po zakończeniu roku szkolnego zadzwoniła do Kasi babcia z pytaniem, czy zechciałaby pojechać do niej na wakacje. Rodzice Kasi zgodzili się i pomogli jej w przygotowaniach do wyjazdu na Kaszuby. Gdy nadszedł dzień wyjazdu, Kasia przed wyjściem...
Kiedy polonistka podyktowała nam temat kolejnego wypracowania "Jak poznałem mojego przyjaciela", uznałam, że niewiele mogę na ten temat powiedzieć. To było kilka lat temu, wspomnienie tamtego dnia dawna zatarło się w mojej pamięci, pozostawiając...
Po zmroku – opowiadanie W pewnym małym miasteczku żyje skromna rodzinka. Nie dawno sprowadzili się do tej miejscowości. Zamieszkali w opuszczonym już od wielu lat domu. Dom ten stał na samym końcu miasteczka. Chodzą pogłoski, że...
Był to jeden z pierwszych dni w przedszkolu. Siedziałam koło pani nie wiedząc, co ze sobą zrobić. Niepewnie rozglądałam się po pokoju pełnego dzieci. Stworzyło się już kilka grupek - kilku chłopców bawiło się samochodami, nowe koleżanki układały...
Wieczorem Kasia ze swoimi najlepszymi koleżankami siedziały na tarasie jedząc ciasteczka. - We wtorek urodziny Kamila - odrzekła Maja - Powinniśmy urządzić mu jakieś wspaniałe przyjęcie - powiedziała Jola. - Masz rację - wtrąciła Sonia. -...
Miałam 6 lat. Tego pięknego, słonecznego, majowego dnia przeprowadzaliśmy się do nowego bloku. W mieszkaniu było wielkie zamieszanie, więc rodzice wysłali mnie na podwórko. Wzięłam moje ulubione zabawki i poszłam do piaskownicy. Siedziała tam...