Prozaik cieszący się sławą skandalisty i buntownika. Był synem adwokata i studentki romanistyki, choć sam twierdził, że jest synem strażaka i praczki. Marek Hłasko sam budował swoją legendę. Był często nazywany polskim Jamesem Deanem. Wcześnie przerwał naukę, by podjąć pracę w bazie samochodów ciężarowych, był też korespondentem „Trybuny”. W latach 1954-57 kierował działem prozy w „Po Prostu”. W 1958 wyjechał do Francji. Za współpracę z paryską „Kulturą” i publikację w Instytucie Literackim władze odmówiły Hłasce prawa powrotu do kraju. Mieszkał w Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Izraelu. Aby się utrzymać, musiał ciężko pracować fizycznie. Nie przestawał pisać. Zmarł w Wiesbaden wskutek przedawkowania leków nasennych. Zadebiutował w prasie zbiorem opowiadań Pierwszy krok w chmurach (1956), który przyniósł mu ogromny rozgłos, także za granicą. Inne utwory to: Cmentarze. Następny do raju (1958), Opowiadania (1963), Wszyscy byli odwróceni. Brudne czyny (1964), Sowa, córka piekarza (1967), Piękni dwudziestoletni (1966). Bohaterem opowiadań Hłaski jest outsider, który nie umie się przystosować do obowiązujących w społeczeństwie reguł, nie godzi się na zakłamanie, więc przegrywa, ale nadal desperacko marzy o lepszym życiu.