Niekiedy pisarze opowiadają o zerwanych zaręczynach, którym towarzyszy symboliczny zwrot pierścionka (pierścionków). Oto kilka najbardziej znanych przykładów.
Zwraca swój pierścionek niewiernemu narzeczonemu Anka – bohaterka Ziemi obiecanej Władysława Stanisława Reymonta, która chce, by Karol Borowiecki mógł wycofać się bez szwanku na honorze z krępującego go układu. Postępuje szlachetnie i niejako za Karola załatwia niewygodną dla niego sprawę w korzystny dla niego sposób. Wkrótce potem Borowiecki ożeni się z bogatą Niemką,córką zamożnego fabrykanta, Madą Müller, ślub ten otworzy mu drogę do bogactwa i kariery; nareszcie stanie się posiadaczem wielkiej fortuny i właścicielem fabryki. Związek ten jednak nie da mu szczęścia i będzie czuł się pod koniec życia osobą przegraną. Anka natomiast, skrzywdzona przez Karola, który jeszcze jako narzeczony zabiega o względy Mady i romansuje z Lucy Zuckerową, dając nawet jej syna (o czym Anka nie wie), pozostanie uosobieniem uczciwości,czystości moralnej, zarówno fizycznego, jak i duchowego piękna.
Z innymi zerwanymi zaręczynami spotkamy się w Lalce. Stanisław Wokulski,nieziemsko szczęśliwy, że wreszcie doprowadzi do ślubu z ubóstwianą kobietą, przekonuje się w czasie wspólnej podróży pociągiem, przypadkiem słysząc prowadzoną po angielsku rozmowę kochanków – Łęckiej i Starskiego, że narzeczona w istocie nim pogardza, nie kocha go i nie jest mu wierna. Powoduje to załamanie i zmianę decyzji pana Stanisława, który żegna zaskoczoną narzeczoną... po angielsku (w języku, którego wedle jej przypuszczeń, Wokulski nie zna) i wycofuje się z dawnego układu. Słynne otwarte zakończenie Lalki nie mówi nam jasno, co dalej się stało z Wokulskim: czy wyjechał i zajął się pracą naukową, czy może popełnił samobójstwo.
Pan Michał – bohater powieści Henryka Sienkiewicza Pan Wołodyjowski zwalnia z kolei z danego słowa Krzysię. Widząc, że jego ukochana, która niegdyś nieoficjalnie i bez świadków przyrzekła mu rękę, kocha Ketlinga, po chwilowym wzburzeniu wybacza obojgu i życzy im szczęścia, stwierdzając, że woli, by go błogosławili niż przeklinali. Ratuje to Krzysię przed klasztorem, do którego pragnęła iść, by nie zostać posądzona o brak honoru, a Basi umożliwia wyznanie miłości Michałowi i małżeństwo z nim... To kończy miłosne kłopoty sławnego żołnierza, którego poprzednia narzeczona Anusia Borzobohata (zapewne byli zaręczeni, bo mieli od księżnej,opiekunki panny, pozwolenie na ślub) zmarła, pozostawiając go w strasznej żałobie (przez pewien czas Wołodyjowski nawet zamierzał zostać mnichem).