Z kolei w wierszu Lekcja polskiego – Ernest Bryll polemizuje z romantycznymi gestami Polaków niezdolnych do czynów, zdolnych do wielkich metafor. Metafora ojczyzny – tonącego okrętu, zaczerpnięta z kazań Skargi i poezji Słowackiego, nie oddaje, według mówiącego w wierszu, istoty ojczyzny.
Ojczyzna to także kołyszący się na falach sklecony przez cieślę korab, chory, ale płynący – a nie wrak. Polska skłonność do „nurkowania we wrakach” razi poetę. Za mało pracy, zbyt wiele metafor... Dostaje się także i nauczycielom budującym świadomość narodową i nieustannie każącym grzebać we wrakach:
Tam co dzień nurkują
nauczyciele – skrobać szkielety – by wszystko,
jak wierzą, o ojczyźnie dobyć za perłę.
(Ernest Bryll, Lekcja polskiego – Słowacki)
Tytuł ma podwójne znaczenie – oto poeta daje metaforyczną lekcję Polakom, a jednocześnie odwołuje się do szkoły rzeczywistej, w której panuje kult ojczyzny – pojmowanej nie tak, jakby zapewne chciał poeta (można go chyba utożsamiać z mówiącym w wierszu).