Roland leżąc pod drzewem, ujrzał zjawę, która powoli zbliżała się w jego stronę. - Rolandzie!- powiedział kobiecy głos. - Rolandzie! Przychodzę, po to, aby zabrać Cię na tam ten swiat.- dodała śmierć. - Jestem na to przygotowany. Spełniłem wszystkie swe czyny,...
"Człek był brodaty, w sile wieku, pleczysty, prawie ogromny, ale wychudły; włosy miał upięte w pątliki, czyli siatkę naszywaną paciorkami; na sobie miał skórzany kubrak z pręgami wyciśniętymi przez pancerz, na nim pas cały z miedzianych klamr; za pasem nóż w...