X2010 w Holandii (1-3 pazdziernika 2010)
Dla podróżujących ze stolicy.
Jest jeszcze opcja Wizz Warszawa<>Charleroi (na dzisiaj 180 PLN), wynajem samochodu ok. 100 EUR na 3 dni.
Podróż z lotniska na party place to ok. 2 h (wg google).
Czyli przy dobrych wiatrach i bez opóźnień można być na miejscu w pt. ok. 23.
Czyli już przy 2 os. za ok. 400 PLN jesteśmy na party place.
Jak jest ktoś chętny to palec pod budkę.
Jest jeszcze opcja Wizz Warszawa<>Charleroi (na dzisiaj 180 PLN), wynajem samochodu ok. 100 EUR na 3 dni.
Podróż z lotniska na party place to ok. 2 h (wg google).
Czyli przy dobrych wiatrach i bez opóźnień można być na miejscu w pt. ok. 23.
Czyli już przy 2 os. za ok. 400 PLN jesteśmy na party place.
Jak jest ktoś chętny to palec pod budkę.
Olo forum atakuje. Żadnej litości nie czuje.
Opcja, na którą się zdecydowałem:
Warszawa - Pyrzowice (LOT)
Pyrzowice - Eindhoven (WIZZ)
LOT ma dobre teraz dobre ceny na połączenia krajowe.
Za całość wczoraj zapłaciłem 210,- PLN.
Jak się WIZZ nie obsra, to będzie b. wygodne połączenie.
No i z Sebalozem można podróżować. To wyjątkowa atrakcja.
Nie wiem jeszcze, czy na party pojadę.
Trudno, najwyżej stracę.
Teraz mam dodatkową motywację.
Warszawa - Pyrzowice (LOT)
Pyrzowice - Eindhoven (WIZZ)
LOT ma dobre teraz dobre ceny na połączenia krajowe.
Za całość wczoraj zapłaciłem 210,- PLN.
Jak się WIZZ nie obsra, to będzie b. wygodne połączenie.
No i z Sebalozem można podróżować. To wyjątkowa atrakcja.
Nie wiem jeszcze, czy na party pojadę.
Trudno, najwyżej stracę.
Teraz mam dodatkową motywację.
Olo forum atakuje. Żadnej litości nie czuje.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Ok, dokonalem rezerwacji Wizz Air, calkowity koszt przelotow 160 zl. Nie interesuja mnie holenderskie atrakcje, od razu po zakonczeniu party lece do Kato.kotrobot pisze:No i z Sebalozem można podróżować. To wyjątkowa atrakcja.
Katowice -> Eindhoven, piatek 1.10.2010, godz. 11:00
Eindhoven -> Katowice, niedziela 3.10.2010, godz. 13:20
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
Biorę tylko podręczny, mały plecak.
Bardziej chodzi o gabaryty, nie wagę.
Dysków mam sporo, namawiam jeszcze Biondiego żeby dał swoje do transferu (pewnie sporo ciekawych rzeczy ma).
Mógłbym zrobić selekcję. Ale boję się, że jak mi prześwietlą na lotnisku to się starym dyskietkom nie przysłuży...
No nic, będę kombinował.
Gdyby jednak się jakiś kierowca zadeklarował - proszę o kontakt.
Bardziej chodzi o gabaryty, nie wagę.
Dysków mam sporo, namawiam jeszcze Biondiego żeby dał swoje do transferu (pewnie sporo ciekawych rzeczy ma).
Mógłbym zrobić selekcję. Ale boję się, że jak mi prześwietlą na lotnisku to się starym dyskietkom nie przysłuży...
No nic, będę kombinował.
Gdyby jednak się jakiś kierowca zadeklarował - proszę o kontakt.
Olo forum atakuje. Żadnej litości nie czuje.
U mnie dokladnie tak samo. Bolid co prawda juz poddaje niezbednym remontom i modernizacja, moze pod koniec miesiaca przestrzele go na dluzszej trasie po europie. A w planach mam nawet wirusa komputera, zeby dodac konikow, co by sie lepiej jechalo. Z remontami raczej sie wyrobie, ale widzac jakie mam pieklo mozliwe ze w ostatniej chwili bede szukal samolotu. Albo zbieral ekipe. Dlatego jesli chcesz miec pewnosc 100%, to knuj z samolotem.
Widziałem Pro Memoria 3, A TY?