Racja! i na csdb puścić jako release Razor 1911 lub innej grupy.Nitro pisze:Proponuje napisać intro i wypuścić 'cracka'
Breakpoint 2010
Panowie ja tutaj czegos nie rozumiem. Jest awantura o to kto ma lepszy konwerter. Podobno lepsza konwersja ma wygrac competitions. Jakies fochy o to ze ktos potrafi lepiej przerzucic obrazek a ktos gorzej. Czy mozecie mi wytlumaczyc co sie tutaj dzieje? Za moich czasow chodzilo o to zeby cos narysowac (wypixelowac). Czy pojawila sie nowa kategoria pt. "sample compo" w grafice?
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Prezes to nie tak jak myślisz. Jak najbardziej zaraz Ci wytłumacze.prezes pisze:Panowie ja tutaj czegos nie rozumiem. Jest awantura o to kto ma lepszy konwerter. Podobno lepsza konwersja ma wygrac competitions. Jakies fochy o to ze ktos potrafi lepiej przerzucic obrazek a ktos gorzej. Czy mozecie mi wytlumaczyc co sie tutaj dzieje? Za moich czasow chodzilo o to zeby cos narysowac (wypixelowac). Czy pojawila sie nowa kategoria pt. "sample compo" w grafice?
Pisząc konwersja nie mamy na myśli typowego znaczenia tego słowa. Konwersja o którą tutaj chodzi, dotyczy zamiany obrazka już właśnie wypikslowanego w Timanthes, Grafx2 czy innym edytorze gfx pozwalającym na swobodne pixlowanie w 16 komodorowskich kolorach w trybie unrestricted mode tj takim gdzie grafik nie patrzy na żadne ograniczenia wstawianych pixli. Lub inaczej:
Pixlując w np 160x200, w multicolor, w Timathes w danym bloku 4x8, możemy użyć jedynie wybranych kolorów, nie można użyć wszystkich 16tu. Dlaczego? bo program na to nie zezwala mając na uwadze ograniczenia c64. Jednak użytkownik, grafik, nie musi o tym myśleć i nie musi sobie zapisywać na kartce "blok 321 takie a takie koloru użyte" gdyż to wszystko za niego robi program dokonując niejako KONWERSJI w locie.
W przypadku NUFLI nie ma takiej możliwości zarówno w Timathes jak i w P1 ponieważ nikt nie zaimpletował tego trybu. (choć widze że na forum csdb Booker pyta oto Oswalda - trzymam kciuki)
Mając na uwadze skomplikowanie NUFLI przy którym proste ograniczenia Multicolor wydają się być błahe, nie sposób tego robić ręcznie pilnując jakie kolory można użyć w danym bloku 8x2 (bo taki jest chyba w NUFLI, zresztą tam dochodzą duszki - szczegółowo i świetnie to wyjaśnił Skull w C&A nr5)
Dlatego najlepszą metodą jest PIXLOWANIE lub RYSOWANIE w 16 kolorach w trybach typu free unrestricted mode a potem "konwersja" do NUFLI i poprawki owej "konwersji". Tak więc tutaj nie mamy do czynienia z konwersją typu - przerobie sobie zdjęcie może nikt się nie pozna i wygram party - tak jak to wbrew temu co piszesz wiele razy zdarzało się w latach 90tych. Obecnie raczej przeważają obrazki oryginalne, ale wcześniej było sporo konwersji (w znaczeniu o którym myślisz) lub/i przemalowywania (głównie Borisa) Ale też niektórzy używają dodatkowych technik jak np Blendera co też jest jakimś tam niewielkim ułatwieniem i nie jest 100% pixlowaniem jak np ostatnie dwie prace Carriona.
Tak więc porównanie do "sample compo" jest tu całkowicie chybione.
Na marginesie na C64 nie tylko się piksluje, ja uważam i np jak czytałem ostatnio inni też się z tym zgadzają (np Carrion) że wszelkie formy powinny być uznawane, np rysowanie z wolnej ręki jak to do perfekcji opanował Veto.
Nic nie trafił, po prostu nie zrozumiał o co tu chodzi a Ty jeszcze go w tym utwierdzasz pisząc powyższecarrion pisze:@prezes:
i tutaj trafiłeś pan w przysłowiowe bingo z tym konwertowaniem.
prawdziwe pixlowanie jest w 160x200!
Co do prawdziwego pixlowania, myślę że rozdzielczość nie gra tu roli można i takie obrazki pixlować i wierz mi to wcale nie jest łatwe:
http://www.pixel-corner.it/pixel-art/ga ... n-Epic.htm
można też i takie:
http://pixeljoint.com/pixelart/28278.htm
i to też nie jest łatwe tym razem z uwagi na nieliczne kolory.
Dla mnie osobiście prawdziwym wyzwaniem jest rysowanie w trybie Atari tj 160x240 4 lub 5 kolorów w linii plus duszki (które wszystkie razem wzięte mają mniejsze możliwości niż wasz JEDEN duszek). To jest prawdziwy hardcore i wiem to też po tym że mimo zachęt i prób żaden znany grafik C64 nie podołał zadaniu.
Eee tam... skoro jesteś w Amsterdamie to tam prawdziwe pixlowanie odbywa się w trybie:Sebaloz/Lepsi.De pisze:160x200x136. Pozdrowienia z Amsterdamu, jestem na szkoleniu z holenderskiego ditheringucarrion pisze:prawdziwe pixlowanie jest w 160x200!
90x60x90
To może wesprzyj mnie słowem do Oswalda na CSDb, jak chcesz też tą funkcje, Mr Trzymamkciuk.irwin pisze: choć widze że na forum csdb Booker pyta oto Oswalda - trzymam kciuki
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.
A dla mnie prawdziwym wyzwaniem jest pixelowanie z głowy, a nie z gotowego motywu. Przerysować coś jest o wiele łatwiej, niż wymyślić własny motyw.
Popieram Prezesa w jego stwierdzeniu i proponowałbym wedle jego myśli wprowadzić na party kategorię sample graphics, czyli najlepsza konwertowana/zrzynana/kopiowana/whatever grafika. Przy takiej postaci zabawa w scenowanie przeistacza się tylko w lans pod tytułem, kto najlepszy motyw zerżnie z gotowca i koniecznie do tego celu użyje peceta.
Popieram Prezesa w jego stwierdzeniu i proponowałbym wedle jego myśli wprowadzić na party kategorię sample graphics, czyli najlepsza konwertowana/zrzynana/kopiowana/whatever grafika. Przy takiej postaci zabawa w scenowanie przeistacza się tylko w lans pod tytułem, kto najlepszy motyw zerżnie z gotowca i koniecznie do tego celu użyje peceta.
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
irwin - oczywiscie Twoje postulaty sa sluszne, ale taki urok naszej sceny. zawsze tak bylo, choc moze (ale tutaj to strzelam) nigdy nie dotyczylo to narzedzia dajacego tak duza przewage
Murdock - spozniles sie z tym postulatem o jakies 20 lat
Przeciez wszystkie przerysowawanki, czy to kurde na zasadzie obrazek, folia, monitor, czy powiekszony obrazek, folia, monitor, czy obrazek pixelowany w photoshopie na rodzielczosci dla c64 i konwertowany pozniej na c64 czy warstwa w timatesie, pixelowanie na niej konturow, wypeniania, konwersja na c64 to samo - tyle ze technika jest lepsza wiec jest latwiej. Przynajmniej ja tak uwazam.
O ile dobrze kojarze to u Atarowcow zawsze przerysowane rysunki byly okreslane mianem 'lame'. Efekt byl taki ze kiedy my sie jaralismy Valsarym i jego Borisami to oni mieli obrazki na poziomie dzieciaka w Art Studio
ps. Pamietacie obrazek Spidera z ktoregos warszawskiego North Party, ktory dyskwalifikowalismy bo naszym zdaniem byl skonwertowany?
Murdock - spozniles sie z tym postulatem o jakies 20 lat
Przeciez wszystkie przerysowawanki, czy to kurde na zasadzie obrazek, folia, monitor, czy powiekszony obrazek, folia, monitor, czy obrazek pixelowany w photoshopie na rodzielczosci dla c64 i konwertowany pozniej na c64 czy warstwa w timatesie, pixelowanie na niej konturow, wypeniania, konwersja na c64 to samo - tyle ze technika jest lepsza wiec jest latwiej. Przynajmniej ja tak uwazam.
O ile dobrze kojarze to u Atarowcow zawsze przerysowane rysunki byly okreslane mianem 'lame'. Efekt byl taki ze kiedy my sie jaralismy Valsarym i jego Borisami to oni mieli obrazki na poziomie dzieciaka w Art Studio
ps. Pamietacie obrazek Spidera z ktoregos warszawskiego North Party, ktory dyskwalifikowalismy bo naszym zdaniem byl skonwertowany?
was twenty, is five, my friend...
Nawiązując do tego co tutaj Irwin i V12 piszą:
Czy jesli sam wymyślę motyw do moje pracy ale zrenderuję sobie fragment albo zrobię zdjęcie jakiegoś motywu(np joe tak robi) to jestem gut czy be?
Nie zamierzam zmieniać swojego "warsztatu" i jak tylko będę mógł to użyję jednego i drugiego - to takie moje "szkicowanie" tyle że nowocześniejszymi narzędziami, ale ogólnie chciałbym wiedzieć co scena na to.
Tak btw: Odkąd ponownie pixluję czyli od roku każda grafika jaką wypuściłem była wg mojego pomysłu.
Czy jesli sam wymyślę motyw do moje pracy ale zrenderuję sobie fragment albo zrobię zdjęcie jakiegoś motywu(np joe tak robi) to jestem gut czy be?
Nie zamierzam zmieniać swojego "warsztatu" i jak tylko będę mógł to użyję jednego i drugiego - to takie moje "szkicowanie" tyle że nowocześniejszymi narzędziami, ale ogólnie chciałbym wiedzieć co scena na to.
Tak btw: Odkąd ponownie pixluję czyli od roku każda grafika jaką wypuściłem była wg mojego pomysłu.
c64portal.pl, retronavigator.com
Traktuję Twoją odpowiedź jako żart. Haha.booker pisze:Z drugiej strony 100% scenowych produkcji nie chodzi na komodzie, bo trzeba kupić jakąś stacje dysków
Misiu, odpal sobie DEM na początek bo chyba już dawno nie oglądałeśO ile pamiętam, w tym pokazie chodziło DeeKayowi o to, że emulacja PAL w Vice jest zwalona, co zostało radośnie uświetlone. Wiec osso chodzi?
You say urok, I say skurwysyństwo.elban pisze:irwin - oczywiscie Twoje postulaty sa sluszne, ale taki urok naszej sceny. zawsze tak bylo, choc moze (ale tutaj to strzelam) nigdy nie dotyczylo to narzedzia dajacego tak duza przewage
I nie porównujmy słynnych jazd z "kto ma edytor JCH a kto nie" bo to są dwa tak odległe kosmosy że głowa mała. Czyli zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.
Ten płacz jest trochę dziwny. Dziś jakoś można zapytać nawet o ten konwerter albo sie do kogoś zgłosić zeby go uzyskać albo żeby ktoś pomógł z konwersją obrazka. Uważam ze to i tak duzo, a nawet jest edytor do tego trybu.
Kiedys musialem prosic albo kodem udowodnic zeby dostac:
- turboassembler a nie pisac w monitorze
- dostac level crushera albo beta level crunchera (jakos tak)
- dostac szybki loader 2bitowy
Pamietam ze nieosiagalnym dla mnie byly edytory/konwertery do robienia
tekstur w trybie zoom4fli, koncowka lat 90 i poczatki 20xx, to musialem sam sobie napisac edytor. Podobnie ze spiltterami player/dane muzyczek do dmc, albo same narzedzia paker/depaker do dmc chyba 5 albo 7 itp.itd.
Teraz sledzac CSDB widac jak co jakis czas pojawiaja sie programiki crackerskie do lamania oryginalow
Bo scena C-64 to nie rurki z kremem.
ps. na miejscu Crestu w ich konwerterze dodalbym opcje dodawania jakiegos naglowka lub kodu jako zabezpieczenie do przekonwertowanego obrazka, w ten sposob po odpaleniu jakiejs grafiki z party i podejrzeniu ze jest w NUFLI, odpalaliby programik weryfikujacy i wiedzieliby kto uzywa niespridowalnego konwertera
Kiedys musialem prosic albo kodem udowodnic zeby dostac:
- turboassembler a nie pisac w monitorze
- dostac level crushera albo beta level crunchera (jakos tak)
- dostac szybki loader 2bitowy
Pamietam ze nieosiagalnym dla mnie byly edytory/konwertery do robienia
tekstur w trybie zoom4fli, koncowka lat 90 i poczatki 20xx, to musialem sam sobie napisac edytor. Podobnie ze spiltterami player/dane muzyczek do dmc, albo same narzedzia paker/depaker do dmc chyba 5 albo 7 itp.itd.
Teraz sledzac CSDB widac jak co jakis czas pojawiaja sie programiki crackerskie do lamania oryginalow
Bo scena C-64 to nie rurki z kremem.
ps. na miejscu Crestu w ich konwerterze dodalbym opcje dodawania jakiegos naglowka lub kodu jako zabezpieczenie do przekonwertowanego obrazka, w ten sposob po odpaleniu jakiejs grafiki z party i podejrzeniu ze jest w NUFLI, odpalaliby programik weryfikujacy i wiedzieliby kto uzywa niespridowalnego konwertera
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Dobrze ze wiecej osob o to pyta, ja tez zglosilem taka potrzebe. Chcialbym rysowac w NUFLI w project one i zapisywac plik jako NUFLI. Nie czekam na konwerter Crestu.irwin pisze:(choć widze że na forum csdb Booker pyta oto Oswalda - trzymam kciuki)
Mam pomysl na crazy kompo na Silesia Party. Body pixeling. Potrzebne beda samoprzylepne prostokaty i kwadraty w 16 kolorach, mozna wybrac w jakim trybie bedziemy pixlowac czy multi czy nufli. Zamiast bitmapy beda jakies laski w stylu modelek i na ich cialach bedziemy naklejac pixele.irwin pisze:w Amsterdamie to tam prawdziwe pixlowanie odbywa się w trybie: 90x60x90
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
... i żeby nie deformować obrazu, bez ubrania ?Sebaloz/Lepsi.De pisze: Mam pomysl na crazy kompo na Silesia Party. Body pixeling. Potrzebne beda samoprzylepne prostokaty i kwadraty w 16 kolorach, mozna wybrac w jakim trybie bedziemy pixlowac czy multi czy nufli. Zamiast bitmapy beda jakies laski w stylu modelek i na ich cialach bedziemy naklejac pixele.
Bo pecet to zwykły banan...
Zlukaj sobie oceny swoich prac na CSDb - powinno coś powiedzieć.carrion pisze:Nawiązując do tego co tutaj Irwin i V12 piszą:
Czy jesli sam wymyślę motyw do moje pracy ale zrenderuję sobie fragment albo zrobię zdjęcie jakiegoś motywu(np joe tak robi) to jestem gut czy be?
Nie zamierzam zmieniać swojego "warsztatu" i jak tylko będę mógł to użyję jednego i drugiego - to takie moje "szkicowanie" tyle że nowocześniejszymi narzędziami, ale ogólnie chciałbym wiedzieć co scena na to.
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.
A to nie był w cale żartwackee pisze:Traktuję Twoją odpowiedź jako żart. Haha.booker pisze:Z drugiej strony 100% scenowych produkcji nie chodzi na komodzie, bo trzeba kupić jakąś stacje dysków
Misiu, ale to 10 lat temu było. Ludzie wymiękająwackee pisze:Misiu, odpal sobie DEM na początek bo chyba już dawno nie oglądałeśO ile pamiętam, w tym pokazie chodziło DeeKayowi o to, że emulacja PAL w Vice jest zwalona, co zostało radośnie uświetlone. Wiec osso chodzi?
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 11:22 przez booker, łącznie zmieniany 1 raz.
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.