carrion: moglbys napisac cos wiecej na temat tych trikow?carrion pisze:
Z tą moją grafiką to było i jest tak że po prostu powtarzam parę trików których się nauczyłem dawno temu a dodatkowo jadę na dobrej opinii sprzed lat.
Pixelowanie Carrion'a
Te tricki są proste, copy/paste jpegów i obróbka na programie pecetowym w rozdzielczości i trybie C64
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
http://carrionpixels.wordpress.com/Sebaloz/Lepsi.De pisze:???V-12 pisze:Te tricki są proste, copy/paste jpegów i obróbka na programie pecetowym w rozdzielczości i trybie C64
Timanthies rulez?
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
V-12, jestes laikiem w sprawach grafiki, ale chcesz zaistniec na forum chocby glupimi postami i ja to rozumiem
Nie znasz terminologii, wiec wytlumacze ze na stronie sa reference images, ktore byly pomocne przy tworzeniu motywow, ale to bylo reczne pixlowanie obrazkow, pixel po pixelu.
Nawet patrzac na zamieszczone reference images trudno zauwazyc podobienstwo do motywow na obrazkach, nie widac zadnego wklejania przez copy/paste. Nawet tineye.com tego nie zauwazy.
To juz nie te czasy gdy obrazki bylo przerysowywane z przyslowiowego Borisa, bez zadnej inwencji ze strony grafikow.
A triki o ktorych pisze Carrion to triki z konca lat 80-tych i poczatku lat 90-tych, kiedy jeszcze nie bylo Timanthesa. Ja te triki oczywiscie znam, ale nie chce ich uzywac zeby nie pozabijac ludzi
Nie znasz terminologii, wiec wytlumacze ze na stronie sa reference images, ktore byly pomocne przy tworzeniu motywow, ale to bylo reczne pixlowanie obrazkow, pixel po pixelu.
Nawet patrzac na zamieszczone reference images trudno zauwazyc podobienstwo do motywow na obrazkach, nie widac zadnego wklejania przez copy/paste. Nawet tineye.com tego nie zauwazy.
To juz nie te czasy gdy obrazki bylo przerysowywane z przyslowiowego Borisa, bez zadnej inwencji ze strony grafikow.
A triki o ktorych pisze Carrion to triki z konca lat 80-tych i poczatku lat 90-tych, kiedy jeszcze nie bylo Timanthesa. Ja te triki oczywiscie znam, ale nie chce ich uzywac zeby nie pozabijac ludzi
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
Co do moich technik i copy/paste - to spokojnie sebaloz - nie obrażam się że ktoś mi wytyka używanie Timanthes (teraz nawet na Photoshopa się przesiąde chyba bo na mac'u działa)
Na LCP widziałem jak jeden z czolowych grafików używający Timanthesa też pracował na "referencyjnyhc" obrazkach i nikogo to nie bolało. Nie jest to również jakaś forma dyskusji z V12 - tak teraz po prostu jest i już. Mógłbym bawić się w naklejanie folii na ekran i odrysowaywanie kontrów po to aby je poźniej pokolorować tak jak robiłem to 16 lat temu, ale nie mam na to czasu. chodzi mi o efekt końcowy moich grafik.
Technik faktycznie nauczyłem się wtedy i to głównie podczas godzin spędzonych we FLIGraphie/BML pixlując np. to co dzisiaj tutaj (http://noname.c64.org/csdb/release/index.php?id=85721) wystawiłem.
Te techniki to nic w sumie nadzwyczajnego trochę ditheringów, troche color-mixingu, trochę antyaliasingu... to nad czym teraz pracuję to styl, bo choć można powiedzieć że swój styl mialem/mam to wydaje mi się że nad stylem warto caly czas pracować - technika rzecz do nauczenia a styl to kwestia bardziej osobista... że tak patetycznie zakończę.
Na następnym party chętnie pogadam o technikach, stylu, pixlowaniu, ale i również o technikach w Timanthesie - bo to naprawdę zajebiste narzędzie!
Na LCP widziałem jak jeden z czolowych grafików używający Timanthesa też pracował na "referencyjnyhc" obrazkach i nikogo to nie bolało. Nie jest to również jakaś forma dyskusji z V12 - tak teraz po prostu jest i już. Mógłbym bawić się w naklejanie folii na ekran i odrysowaywanie kontrów po to aby je poźniej pokolorować tak jak robiłem to 16 lat temu, ale nie mam na to czasu. chodzi mi o efekt końcowy moich grafik.
Technik faktycznie nauczyłem się wtedy i to głównie podczas godzin spędzonych we FLIGraphie/BML pixlując np. to co dzisiaj tutaj (http://noname.c64.org/csdb/release/index.php?id=85721) wystawiłem.
Te techniki to nic w sumie nadzwyczajnego trochę ditheringów, troche color-mixingu, trochę antyaliasingu... to nad czym teraz pracuję to styl, bo choć można powiedzieć że swój styl mialem/mam to wydaje mi się że nad stylem warto caly czas pracować - technika rzecz do nauczenia a styl to kwestia bardziej osobista... że tak patetycznie zakończę.
Na następnym party chętnie pogadam o technikach, stylu, pixlowaniu, ale i również o technikach w Timanthesie - bo to naprawdę zajebiste narzędzie!
c64portal.pl, retronavigator.com
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Mily prezent na swietacarrion pisze:http://noname.c64.org/csdb/release/index.php?id=85721
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
Timanthes - ciekawy program, obadam go przez swieta:)carrion pisze: Te techniki to nic w sumie nadzwyczajnego trochę ditheringów, troche color-mixingu, trochę antyaliasingu... to nad czym teraz pracuję to styl, bo choć można powiedzieć że swój styl mialem/mam to wydaje mi się że nad stylem warto caly czas pracować - technika rzecz do nauczenia a styl to kwestia bardziej osobista... że tak patetycznie zakończę.
Carrion: Do party jeszcze duzo czasu, napisz jak mozesz cos wiecej dighteringu oraz mixowaniu kolorowna na C64. Brzmi interesujaco. Dzieki!