Edge of Disgrace / Booze Design
Edge of Disgrace / Booze Design
Jak twierdzi wiele osób ze sceny C64 demo Edge of Disgrace grupy Booze Design jest najlepszym demem zrobionych na C64 w całej jego historii. Oto co o nim wypowiadają się atraowcy, nawet ciekawe opinie:
http://atarionline.pl/v01/index.phtml?s ... ct=nowinki
http://atarionline.pl/v01/index.phtml?s ... ct=nowinki
- Ramos/Samar/HVSC Crew -
no dobra to wiemy ale o co chodzi? ze co ze im sie nie podoba? mi sie ich demka tez nie podobaja
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Na atarionline od dawna zauważyłam dyskusje, które tak naprawdę do niczego nie dążą. Więc nie ma co siać paniki:)
Mam wrażenie, że niektórzy wypowiadający się tam nie znają ani mozliwości atari ani C64, tylko na podstawie gierek porównują. A co tu porównywać. Przecież każdy, kto na poważnie miał do czynienia z tymi komputerami wie, że są to "dwa odmienne światy", które jednym się podobają, a innym nie.
Mam wrażenie, że niektórzy wypowiadający się tam nie znają ani mozliwości atari ani C64, tylko na podstawie gierek porównują. A co tu porównywać. Przecież każdy, kto na poważnie miał do czynienia z tymi komputerami wie, że są to "dwa odmienne światy", które jednym się podobają, a innym nie.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2008, 18:46 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.
8 bit rulez:)
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Przyznać się, który prorok stąd robi tam flame? To nie ma najmniejszego sensu, szczególnie dyskutować z bardzo, ale to bardzo ortodoksyjnym i zagorzałym Atarowcem - Kaz'em.
Pewnie tak jest w EOD, koder będzie tam widział masę coderpornu, na który zeszła kupa czasu, a zwykły szarak masę plazm i rotozoomerów.
Inna scena, inne obyczaje i styl dem, nic nam do tego.
U nas jest naprawdę wiele przykładów, że można połączyć jedno z drugim, na Atari design liczy się o wiele mniej. I nie zgodzę się, że u nas efekty są traktowane z przymrużeniem oka, wciąż sztuka kodowania się rozwija, i zaskakuje, chociaż może zwyczajne niekoderskie oko tego nie widzi.Bo kładą nacisk na efekty. My wolimy design, kolory dobrą grafikę w demie itp.Taki styl naszych demek i niech tak zostanie!
Pewnie tak jest w EOD, koder będzie tam widział masę coderpornu, na który zeszła kupa czasu, a zwykły szarak masę plazm i rotozoomerów.
Inna scena, inne obyczaje i styl dem, nic nam do tego.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Polemika z Kazem jest... raczej bezcelowa. Polecam normalną dyskusję.
atari.area - Z drugiej strony barykady.