Horizon 2009 demoscene meeting
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Horizon 2009 demoscene meeting
Dziesięć lat temu (w dniach 24-26.września 1999) odbyła się pierwsza edycja Horizon'a. Myślę, że chyba wszyscy bardzo miło wspominają ten czas. Czemu więc nie spotkać się ponownie w tym samym gronie? Tym razem na zupełnym luzie, bez konieczności liczenia votek nad ranem. Przy piwie i miłej rozmowie o tym co było, jest i będzie...
Meeting odbędzie się 26.września 2009 we Wrocławiu. Zanotujcie w kalendarzach, odwołajcie wyjazdy służbowe i wakacje na Bahamach. Dokładne miejsce zostanie podane wkrótce.
http://horizon2009.mondokai.com/index.php
Kto sie wybiera?
Meeting odbędzie się 26.września 2009 we Wrocławiu. Zanotujcie w kalendarzach, odwołajcie wyjazdy służbowe i wakacje na Bahamach. Dokładne miejsce zostanie podane wkrótce.
http://horizon2009.mondokai.com/index.php
Kto sie wybiera?
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Jakoś nie widziałem tematu "poznajmy się". Jak tu trafiłem? heh z miłości do C-64 oczywiście Stara miłość nie rdzewieje.
Na C-64 "scenowałem" niewiele. Pamiętam początki Fractiona, Bory. Z niektórymi z Was* miałem okazję się napić na jakimś party lub potańczyć w pogo, innych gnębiłem o puszczanie dem, a jeszcze innym dorzucałem się na "coś" podczas zbiórki do czapki (nie zapomnę miny zbierającego gdy zapytałem czy wystawia grafę na komp). Jeszcze inni byli tak mili (za co baaaardzo dziękuję), że napisali zaka do diskmaga na PC, którego byłem współprowadzącym. Gdzieś w międzyczasie udało mi się poznać jednego z crackerów który na scenie PC parał się ASCII/ANSI. Tak to jakoś leciało. W sumie daleko od sceny C-64, ale w pewnym sensie blisko.
Generalnie zaczynałem swój żywot komputerowy od C-64 gdzieś tak w roku 90-tym. Najpierw granie, potem basic, później wraz z pożyczoną stacją zaplątała się dyskietka na której było kilka starych diskmagów. Dalej to już raporty Jetboy`a w C&A, pierwsze kontakty min. z tak tu ciepło wspominanym Cactusem.
Potem to już był PC i tak gdzieś do roku +/-2000 kiedy odszedłem na scenową emeryturę.
* ksywy tych ludzi w większości pamiętam, specjalnie ich nie piszę
Na C-64 "scenowałem" niewiele. Pamiętam początki Fractiona, Bory. Z niektórymi z Was* miałem okazję się napić na jakimś party lub potańczyć w pogo, innych gnębiłem o puszczanie dem, a jeszcze innym dorzucałem się na "coś" podczas zbiórki do czapki (nie zapomnę miny zbierającego gdy zapytałem czy wystawia grafę na komp). Jeszcze inni byli tak mili (za co baaaardzo dziękuję), że napisali zaka do diskmaga na PC, którego byłem współprowadzącym. Gdzieś w międzyczasie udało mi się poznać jednego z crackerów który na scenie PC parał się ASCII/ANSI. Tak to jakoś leciało. W sumie daleko od sceny C-64, ale w pewnym sensie blisko.
Generalnie zaczynałem swój żywot komputerowy od C-64 gdzieś tak w roku 90-tym. Najpierw granie, potem basic, później wraz z pożyczoną stacją zaplątała się dyskietka na której było kilka starych diskmagów. Dalej to już raporty Jetboy`a w C&A, pierwsze kontakty min. z tak tu ciepło wspominanym Cactusem.
Potem to już był PC i tak gdzieś do roku +/-2000 kiedy odszedłem na scenową emeryturę.
* ksywy tych ludzi w większości pamiętam, specjalnie ich nie piszę
No to czas na powrót, odkurzaj z szafy swojego C64 i do dzieła
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02