Zmarł Ramos
Dziękuję wszystkim za wpłaty. W sumie, na konto bankowe oraz PayPal (po przewalutowaniu), wpłynęło 1951,07 zł. Z zebranych pieniędzy zostały zamówione dwa wieńce po 300 zł/szt. Reszta kwoty zostanie włożona do koperty i wręczona rodzinie.
Dzisiaj, 18 sierpnia 2015 r. o godz. 20-tej, w Radiu Katowice była audycja "WWW - Wirtualny Wtorkowy Wieczór". Pod koniec audycji było wspomnienie o Mariuszu. Nagrałem ten fragment audycji telefonem wprost z głośnika bumboksa. Ciekawe wspomnienie człowieka, którego znali wszyscy z nas.
http://exoncrew.org/archive/2015-08-18_ ... ieczor.mp3
Dzisiaj, 18 sierpnia 2015 r. o godz. 20-tej, w Radiu Katowice była audycja "WWW - Wirtualny Wtorkowy Wieczór". Pod koniec audycji było wspomnienie o Mariuszu. Nagrałem ten fragment audycji telefonem wprost z głośnika bumboksa. Ciekawe wspomnienie człowieka, którego znali wszyscy z nas.
http://exoncrew.org/archive/2015-08-18_ ... ieczor.mp3
- CJ Warlock
- Posty: 59
- Rejestracja: 11 lut 2009, 00:43
- Kontakt:
Smutno... Do dziś nie mogę uwierzyć. Żegnaj Mariuszu...
Chciałbym sprostować tę kwestię, albowiem to nie ja napisałem to, co sugeruje nes, ani nie edytowałem profilu Ramosa na CSDb. Nie wiem, kto to napisał.nes pisze:Wiadomo jaka przyczyna? V-12 na CSDb napisał "stoke", co może być np. zawałem, udarem mózgu, jak i innymi powodami. Pytam ponieważ to nie jest jednak wiek na odchodzenie, zazwyczaj.
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Raport ze stypy przenioslem do osobnego watku. Moze nie kazdego interesuje co sie tam dzialo..
Ostatnio zmieniony 19 sie 2015, 23:19 przez Sebaloz/Lepsi.De, łącznie zmieniany 2 razy.
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
Potwierdzam że taka pomyłka mogła mieć miejsce ze względu na szokującą treść informacji które przeczytałem i czytanie kilku wypowiedzi jednocześnie w poszukiwaniu weryfikacji informacji z MHKiI - przepraszam jeśli z tej pomyłki wynikło coś nie tak, po prostu wydawało mi się że widziałem na profilu Ramosa na CSDb informację iż ostatni edytował profil V-12 - mogło mi się coś pomylić przy przełączaniu stron/wertowaniu informacji.V-12 pisze:Chciałbym sprostować tę kwestię, albowiem to nie ja napisałem to, co sugeruje nes, ani nie edytowałem profilu Ramosa na CSDb. Nie wiem, kto to napisał.nes pisze:Wiadomo jaka przyczyna? V-12 na CSDb napisał "stoke", co może być np. zawałem, udarem mózgu, jak i innymi powodami. Pytam ponieważ to nie jest jednak wiek na odchodzenie, zazwyczaj.
Ja również nie wiem kto zamieścił jako pierwszy informacje o śmierci naszego kolegi na CSDb, natomiast o tym kto ją później edytował informacje zostały już zamieszczone w tym wątku.
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/
http://apt.hopto.org/nes/impact/
Mała dygresja do osób które najwięcej wiedziały o ogóle działalności Ramos'a - czy nie sądzicie, że należałaby mu się jakaś strona na Wikipedii - cyfrowej encyklopedii? Rzucam temat do rozważenie, i rozumiem że mogą być podzielone zdania.
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/
http://apt.hopto.org/nes/impact/
Co wy się tym 'stroke' tak przejmujecie. Zmieniłem to ja - wcześniej było 'heart stroke', co kompletnie mijało się z faktami, więc zmieniłem po prostu na samo 'stroke' co oznacza przede wszystkim wylew krwi do mózgu. Panowie, to naprawdę najważniejsza rzecz w całej sprawie? Nie zajmujcie się takimi detalami, nie śmiećcie.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Beda dwie wzmianki w innej postaci. Szczegoly za 2 tygodnie.nes pisze:Mała dygresja do osób które najwięcej wiedziały o ogóle działalności Ramos'a - czy nie sądzicie, że należałaby mu się jakaś strona na Wikipedii - cyfrowej encyklopedii? Rzucam temat do rozważenie, i rozumiem że mogą być podzielone zdania.
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
Ale my tylko wyjaśniamy właśnie te mniej ważne. Jakkolwiek informacja na CSDb pojawiła się błyskawicznie, niedługo po publikacji na profilu MHKiI, zanim ktokolwiek przeczytał/uwierzył, więc z jakiegoś punktu widzenia jest to po prostu interesujące.jammer pisze:Co wy się tym 'stroke' tak przejmujecie. Zmieniłem to ja - wcześniej było 'heart stroke', co kompletnie mijało się z faktami, więc zmieniłem po prostu na samo 'stroke' co oznacza przede wszystkim wylew krwi do mózgu. Panowie, to naprawdę najważniejsza rzecz w całej sprawie? Nie zajmujcie się takimi detalami, nie śmiećcie.
OK, jakkolwiek podtrzymuję pomysł stworzenia wpisu dotyczącego Ramosa i jego działalności na Wikipedii. Jednocześnie zaznaczam, że nie podejmuję się tego, bo za mało o nim wiedziałem jak na takie coś.Sebaloz/Lepsi.De pisze:Beda dwie wzmianki w innej postaci. Szczegoly za 2 tygodnie.nes pisze:Mała dygresja do osób które najwięcej wiedziały o ogóle działalności Ramos'a - czy nie sądzicie, że należałaby mu się jakaś strona na Wikipedii - cyfrowej encyklopedii? Rzucam temat do rozważenie, i rozumiem że mogą być podzielone zdania.
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/
http://apt.hopto.org/nes/impact/
Z tego co się dowiedziałem od Mr.Mata - to nie wylew tylko zawał. Ramos nie zmarł też w pracy, bo było to święto państwowe i kościelne. Z tego co opowiedział nam Krzysztof Chwałowski - dyrektor Muzeum Historii Komputerów i Informatyki - zamiast Ramosa telefon odebrał jego ojciec, w momencie gdy któryś z pracowników muzeum usiłował się z nim skontaktować. Nie wprowadzajmy zamieszania - tylko fakty.
Choć znałem go bardzo długo, nie wiedziałem, że jego choroba rozwijała się i nasilała. Aż do przypadków ekstremalnych. Wiedziałem o wypadku w lakierni, którego był ofiarą, nie opowiadał jednak nigdy o jego konsekwencjach. Ramos próbował swoją chorobę ukrywać, nikomu o niej nie opowiadał, nie zwierzał się ludziom, których znał bardzo dobrze. Wiele osób zwracało uwagę na specyficzny styl wysławiania się Ramosa. Był on właśnie wynikiem choroby i było mu z tym bardzo ciężko.
Dziś pożegnałem osobę, przyjaciela, który był ze mną najgorszego dnia w moim życiu, odwiedził mnie i pocieszał. Bez niego scena C64 już nigdy nie będzie taka sama.
Proszę o zamknięcie tego wątku, niech spoczywa w pokoju.
Choć znałem go bardzo długo, nie wiedziałem, że jego choroba rozwijała się i nasilała. Aż do przypadków ekstremalnych. Wiedziałem o wypadku w lakierni, którego był ofiarą, nie opowiadał jednak nigdy o jego konsekwencjach. Ramos próbował swoją chorobę ukrywać, nikomu o niej nie opowiadał, nie zwierzał się ludziom, których znał bardzo dobrze. Wiele osób zwracało uwagę na specyficzny styl wysławiania się Ramosa. Był on właśnie wynikiem choroby i było mu z tym bardzo ciężko.
Dziś pożegnałem osobę, przyjaciela, który był ze mną najgorszego dnia w moim życiu, odwiedził mnie i pocieszał. Bez niego scena C64 już nigdy nie będzie taka sama.
Proszę o zamknięcie tego wątku, niech spoczywa w pokoju.
Ja ze swej strony chcę dodać, że ponieważ moja wpłata do wspólnej koperty nie mogła już być dołożona z przyczyn technicznych, złożyłem datek na Muzeum do rąk dyrektora tej wspaniałej 'instytucji'. Myślę że Ramos nie miał by mi tego za złe.Volcano pisze:Dziękuję wszystkim za wpłaty. W sumie, na konto bankowe oraz PayPal (po przewalutowaniu), wpłynęło 1951,07 zł. Z zebranych pieniędzy zostały zamówione dwa wieńce po 300 zł/szt. Reszta kwoty zostanie włożona do koperty i wręczona rodzinie.
Niech spoczywa w spokoju.
Naprawdę polecam wizytę w tej świątyni retro-sprzętu, ilość sprzętu jest więcej niż imponująca, a Panu Krzysztofowi dziękuję za krótkie ale bardzo fachowe oprowadzenie po muzeum z ciekawymi opowieściami na temat różnych sprzętów. Ramos włożył dużo serca w funkcjonowanie tego muzeum i chwała mu za to.
Chciałbym napisać kilka słów, chociaż nie przychodzi mi to łatwo... Opadły emocje, przyszedł czas refleksji...
Phobos w zasadzie wyjaśnił wszelkie wątpliwości dotyczące tej wielkiej tragedii. Lepiej bym tego nie ujął. Dziękuję.
Dziękuję Odynowi i Pasthorowi za pomoc i wsparcie, jakiego mi udzielili.
Dziękuję CJ Warlockowi za bycie naszym dokumentalistą, archiwistą.
Dziękuję wszystkim, którzy udzielili finansowego wsparcia.
Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze i pożegnali Mariusza. Było sporo osób z Demosceny oraz z Muzeum Historii Komputerów i Informatyki.
Poniżej słowa, jakie ksiądz przeczytał na cmentarzu w naszym imieniu:
Drogi Mariuszu,
Nasz Przyjacielu,
Zarażałeś nas swoją pasją, byłeś chodzącą encyklopedią historii komputerów, prawdziwym i ostatnim miłośnikiem starych maszyn cyfrowych, które na nowo wskrzeszałeś do życia.
Będziemy Cię pamiętać i wspominać jako osobę ciepłą, życzliwą i zawsze chętną do bezinteresownej pomocy.
Chcieliśmy Ci podziękować za lata bycia wśród nas.
Koleżanki i koledzy z polskiej Demosceny
W grobie została złożona urna z prochami Mariusza.
Zamówiliśmy też mszę w intencji zmarłego.
Msza św. za śp. Mariusza Rozwadowskiego odbędzie się 19.10.2015 r. o godz. 7:00 w kościele pw. Podwyższenia Świętego Krzyża w Sosnowcu-Środuli, ul. Krasińskiego.
Msza od Koleżanek i Kolegów z Polskiej Demosceny.
Phobos w zasadzie wyjaśnił wszelkie wątpliwości dotyczące tej wielkiej tragedii. Lepiej bym tego nie ujął. Dziękuję.
Dziękuję Odynowi i Pasthorowi za pomoc i wsparcie, jakiego mi udzielili.
Dziękuję CJ Warlockowi za bycie naszym dokumentalistą, archiwistą.
Dziękuję wszystkim, którzy udzielili finansowego wsparcia.
Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze i pożegnali Mariusza. Było sporo osób z Demosceny oraz z Muzeum Historii Komputerów i Informatyki.
Poniżej słowa, jakie ksiądz przeczytał na cmentarzu w naszym imieniu:
Drogi Mariuszu,
Nasz Przyjacielu,
Zarażałeś nas swoją pasją, byłeś chodzącą encyklopedią historii komputerów, prawdziwym i ostatnim miłośnikiem starych maszyn cyfrowych, które na nowo wskrzeszałeś do życia.
Będziemy Cię pamiętać i wspominać jako osobę ciepłą, życzliwą i zawsze chętną do bezinteresownej pomocy.
Chcieliśmy Ci podziękować za lata bycia wśród nas.
Koleżanki i koledzy z polskiej Demosceny
W grobie została złożona urna z prochami Mariusza.
Zamówiliśmy też mszę w intencji zmarłego.
Msza św. za śp. Mariusza Rozwadowskiego odbędzie się 19.10.2015 r. o godz. 7:00 w kościele pw. Podwyższenia Świętego Krzyża w Sosnowcu-Środuli, ul. Krasińskiego.
Msza od Koleżanek i Kolegów z Polskiej Demosceny.
- Załączniki
-
- Z wyrazami głębokiego smutku
Społeczność portalu ppa.pl - dsc06169.jpg (140.03 KiB) Przejrzano 14955 razy
- Z wyrazami głębokiego smutku
-
- Na zawsze w naszej pamięci
Przyjaciele z Muzeum Historii Komputerów i Informatyki - dsc06161.jpg (145.96 KiB) Przejrzano 14955 razy
- Na zawsze w naszej pamięci
-
- Naszemu Mariuszowi
Demoscena Commodore
Drogiemu Koledze
Atarowcy - dsc06130.jpg (117.3 KiB) Przejrzano 14955 razy
- Naszemu Mariuszowi