Slabe? Zajelo pierwsze miejsce na wild demo kompo na Stary Piernik 7. Elyta nie wygrala zadnego konkursu od kilkunastu lat!carrion pisze:słabe.
co to?
Stary Piernik 7
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
To może ja napisze, bez wycieczek i ze świeżym spojrzeniem, chodź już widzę uśmiech kolegów z przedziału, bo je widzielicarrion pisze:klimatu piernika chyba nigdy nie zrozumiem
Wszytko to jest na pierniku. Booka wyskoczył przed mostem ze sportowego wozidełka i ominęły go dalsze ekscesy rajdowe, bo musiał skończyć zaka na compo. Data przyjechał po nieprzespanej nocy (było do doskonale widać), bo klepał intro.
Jest jak na każdym party. Tworzą się grupki. Geekowie siedzą przy bigscreenie albo komputerach i robią swoje. Inni siedzią w barze i piją swoje. Jedyna różnica jest taka, że możesz sobie pooglądać demko przy okazji pieczenia kiełbasy przy ognisku. Nie ma napinki, że ktoś zdemoluje party place, bo co - zaora trawnik? Wydaje mi się, że lubią tam nas nawet. A my lubimy tam jeździć, bo taką menażerię ciężko znaleźć..
Więc bez obrazy, ale zobaczyć znaczy uwierzyć. Wtedy można wyrażać opinie z argumentacją. I proszę o szacunek dla naszych geeków - są i uwielbiamy ich
Widziałem Pro Memoria 3, A TY?
carrion: Bez parties i meetingów scena by zdechła, to dla mnie oczywiste jak 2x2. Ja z kolei nie rozumiem ludzi, którzy przyjeżdżają na party i zamiast socjalizować się i ładować akumulatory dłubią na boku przy jakichś projektach, które nie będą wypuszczone na compo, na Revision było takich sporo.
Sebaloz: +1 za chęci, ale wykonanie średnie, ale rozumiem, że to dopiero początki i kolejna prodka będzie lepsza.
Sebaloz: +1 za chęci, ale wykonanie średnie, ale rozumiem, że to dopiero początki i kolejna prodka będzie lepsza.
@nitro
zapewne masz rację. ja na lcp'10 widziałem kolesi, którzy całe party klepali "demko" w Amosie, którego potem nikt nie widział... my (kolesie z polski - crsh, sblz + ja) w tym czasie poznaliśmy i przegadaliśmy nie jedną flaszkę z kolegami ze szczytów c64 demosceny.
to o czym piszesz i ty i ja to są kwestie charakteru - i to że są tacy co całe party się alienują, albo tacy co to im się nie chce na party jeździć (btw. widział ktoś ostatnio heina albo larsa na party?), ale robią małe produkcje bo lubią. ludzie są różni. face it!
zapewne masz rację. ja na lcp'10 widziałem kolesi, którzy całe party klepali "demko" w Amosie, którego potem nikt nie widział... my (kolesie z polski - crsh, sblz + ja) w tym czasie poznaliśmy i przegadaliśmy nie jedną flaszkę z kolegami ze szczytów c64 demosceny.
to o czym piszesz i ty i ja to są kwestie charakteru - i to że są tacy co całe party się alienują, albo tacy co to im się nie chce na party jeździć (btw. widział ktoś ostatnio heina albo larsa na party?), ale robią małe produkcje bo lubią. ludzie są różni. face it!
c64portal.pl, retronavigator.com
Miejscówka, klimat i ludzie: ZAJEBISTA IMPREZA
Dzięki i do zobaczenia następnym razem!
a tutaj foteczki:
https://picasaweb.google.com/dabrowska. ... 5Ka2nc_cfg#
Dzięki i do zobaczenia następnym razem!
a tutaj foteczki:
https://picasaweb.google.com/dabrowska. ... 5Ka2nc_cfg#
8 bit rulez:)
zawsze ten tak mocno wyczekiwany weekend przelatuje zbyt szybko.
tak na szybko, bo musze w koncu odespać:
dzięki wszystkim za przybycie liczne i w świetnej formie, za dobrą bibę, pomysły, oglądnie dem do białego rana i permanentny masaż brzucha od śmiechu .
dzięki za wsparcie compo produkcjami i nagrodami.
liczba entries zaskoczyła chyba wszystkich, a najbardziej magnetofon Wacka, z którego miały zostać odpalone wszystkie produkcje.
sobotni kac-monster spowodował, że musiałem odpuścić zrobienie przygotowanych wcześniej crazy-compo. a przecież wystarczyło nie pić w piątek co się odwlecze to nie uciecze...
do następnego piernika!
ps. i na dokładkę ta pogoda!
tak na szybko, bo musze w koncu odespać:
dzięki wszystkim za przybycie liczne i w świetnej formie, za dobrą bibę, pomysły, oglądnie dem do białego rana i permanentny masaż brzucha od śmiechu .
dzięki za wsparcie compo produkcjami i nagrodami.
liczba entries zaskoczyła chyba wszystkich, a najbardziej magnetofon Wacka, z którego miały zostać odpalone wszystkie produkcje.
sobotni kac-monster spowodował, że musiałem odpuścić zrobienie przygotowanych wcześniej crazy-compo. a przecież wystarczyło nie pić w piątek co się odwlecze to nie uciecze...
do następnego piernika!
ps. i na dokładkę ta pogoda!
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Grabba - człowiek z żarnami w nosie.grabba pisze:co niektórzy to nawet docenili
Nie wiem czego tu się wstydzić. Wrzucaj jako film niepubliczny, tak jak to zrobił Seba.booker pisze:Nie no ja sie wstrzymam
Zobacz to:
http://www.youtube.com/watch?v=19z3kXWKWw4
I zauważ kto tam jest w biustonoszu
I jakoś żyję
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.
Dzięki tradycyjnie organizatorom za meeting i pozostałym za przybycie - było przednio, dużo prac, pogoda wyśmienita Kordee, 3maj się!
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
Panowie, party bylo w deche.
Dzieki wszystkim za impreze, nocne rozmowy oraz ciekawe dyskusje (randall, palcerek), za gre w pileczke. Zreszta, co tu duzo mowic, kazdy wie jak bylo. Nalezy sie tylko cieszyc, ze takie imprezy maja miejsce. Jeszcze nie doszedlem do siebie ale to juz z zupelnie innych przyczyn choc powiazanych
p.s. jeszcze raz dzieki panowie za choralne zyczenia urodzinowe
Dzieki wszystkim za impreze, nocne rozmowy oraz ciekawe dyskusje (randall, palcerek), za gre w pileczke. Zreszta, co tu duzo mowic, kazdy wie jak bylo. Nalezy sie tylko cieszyc, ze takie imprezy maja miejsce. Jeszcze nie doszedlem do siebie ale to juz z zupelnie innych przyczyn choc powiazanych
p.s. jeszcze raz dzieki panowie za choralne zyczenia urodzinowe