Riverwash 2011 w Łodzi
Ehhhh
Compa
Po msx compo pomyślałem, że poziom jest naprawdę ok. No a potem była reszta konkursów,... ogólnie wg mnie nienajlepiej. O organizacji to nawet nie wspomnę (Raf wiem, że masz już pod tym względem sporo expa, ale sam widziałeś, jak tego nie należy robić .
Jak tak patrzę na to wszystko to poprostu jakbym widział party na c64 te kilkanaście lat temu.
Wpada misio, wita się, wali ćwiarę, zalicza zgona, kradną mu plecak,...
Generalnie spotkać się ze znajomymi zawsze warto, ale nie wiem, czy jakbym miał jeszcze raz zdecydować to bym pojechał. Pewnie poczekałbym na SP5.
Pozdrowienia dla wszystkich, których spotkałem i leni z Łodzi.
W załączniku zdjęcie Kebaloza (Sebaloz napędzany Kebabem i dzikim seksem z zamieszkującymi okolicę studentkami).
Compa
Po msx compo pomyślałem, że poziom jest naprawdę ok. No a potem była reszta konkursów,... ogólnie wg mnie nienajlepiej. O organizacji to nawet nie wspomnę (Raf wiem, że masz już pod tym względem sporo expa, ale sam widziałeś, jak tego nie należy robić .
Jak tak patrzę na to wszystko to poprostu jakbym widział party na c64 te kilkanaście lat temu.
Wpada misio, wita się, wali ćwiarę, zalicza zgona, kradną mu plecak,...
Generalnie spotkać się ze znajomymi zawsze warto, ale nie wiem, czy jakbym miał jeszcze raz zdecydować to bym pojechał. Pewnie poczekałbym na SP5.
Pozdrowienia dla wszystkich, których spotkałem i leni z Łodzi.
W załączniku zdjęcie Kebaloza (Sebaloz napędzany Kebabem i dzikim seksem z zamieszkującymi okolicę studentkami).
- Załączniki
-
- IMAG0152.jpg (64.69 KiB) Przejrzano 6337 razy
Zaczęło się po 2.00 nie wiem czy było w streamie, czy nie, niewielka strata. Że tak zacytuje kilka tekstów z onlinera:kisiel pisze:pytanie: dlaczego w streamie nie dali compo?
04-09-2011 13:28 - Hrw - Domel: rzutnik robł co miał robić. Ale jak organizatrzy podawali mu 1280x800, 1920x1080 i 1024x768 to jak miał reagować? A wystarczyło skonfigurować oba kompy na 1024x768 i byłoby płynniej. No ale to przerastało widocznie ;(
04-09-2011 12:56 - Hrw - brak info o tym kiedy będą kompoty, lamerskie przełączanie rozdzielczości co chwila == projektor szukający sygnału na początku każdej pracy...
04-09-2011 12:55 - Hrw - No i po party. Ludzi spotkałem, pogadałem. Organizatorzy to rozrzucania obornika bo do prowadzenia party to się nie nadają niestety... Dyskoteka pod wizualizacje z winampa, wyświetlanie dema "Brak sygnału" całymi godzinami, brak info o tym kiedy będą ko
Pozdrawiam
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
ja ubolowam ze to drugie party ktore zaliczylem w tym roku i drugi raz pokazano jak party nie robic (wczesniej na forever)Corwin pisze:Ehhhh
O organizacji to nawet nie wspomnę (Raf wiem, że masz już pod tym względem sporo expa, ale sam widziałeś, jak tego nie należy robić .
Jak tak patrzę na to wszystko to poprostu jakbym widział party na c64 te kilkanaście lat temu.
Wpada misio, wita się, wali ćwiarę, zalicza zgona, kradną mu plecak,...
Generalnie spotkać się ze znajomymi zawsze warto, ale nie wiem, czy jakbym miał jeszcze raz zdecydować to bym pojechał. Pewnie poczekałbym na SP5.
na szczescie ludzie dopisali, bylo naprawde sympatycznie
ciekawe jest tez to ze lokal tenze znacznie lepiej sie prezentuje na fotkach niz w rzeczywistosci, szczegolnie zawiedziony jestem jego wielkoscia - gdyby nie rownolegly bigscreen na zewnatrz i w miare dogodna pogoda to party by sie chyba krwawo skonczylo.
z ciekawostek:
podczas drugiej czesci compo pod bigscreenem lezeli polegli , za nimi z jeden rzadek po turecku, potem ludzie na krzeselkach/lawkach no a reszta juz musiala stac... i do tychze stojacych podszedl zdaje sie Borys i kazal nam kleczec przed bigscreenem "bo z tylu nie widac" w tym czasie musial tez uwazac zeby nie zadeptac poleglego kolesia ktory lezal obok mnie - zwloki zabral ze soba dopiero po tym jak mu zwrocilem na to uwage ...
no a czasowo wiecej niebieskiego ekranu niz zdjec czy grafik (tempo musialo byc skoro kompo (oprocz muzy) zaczelo sie po 2am, skonczylo ok 4:10... ) bylo nieco bulwersujace niektore prace byly pokazywane tak krotko ze nawet nie widzialem co na nich bylo.
o dziwo jednak brak obsuwy obowiazywal w przypadku glosowania na prace ... planowano o 11, zakonczono o 11:30.
jako jebczy meeting - zajebiscie sie wybawilem... jako party - czuje niedosyt. Lokal niestety tez nie nadaje sie do przeprowadzenia takiej imprezy.
party raport by Akira (wreszcie zmartwychwstal, choc nie przypominam sobie abysmy rozmawiali ) jesli ktos jeszcze nie widzial:
http://www.scenial.pl/archives/8551
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Jednak wszystkie rzeczy sie znalazly, ktos to poznosil na stolik organizatorow zeby nikt nie ukradl. Na party mozna stracic jedynie godnoscCorwin pisze:Wpada misio, wita się, wali ćwiarę, zalicza zgona, kradną mu plecak,...
Zle go zrozumiales, chodzilo o "klekanie do miecza"Raf pisze:podszedl zdaje sie Borys i kazal nam kleczec przed bigscreenem
Nikt go nie widzial na party, dwa lata temu tez napisal taki raport i zbanowal goscia ktory zwrocil mu uwage ze nie bylo go na party i raport zostal napisany na podstawie opowiesci innych osobRaf pisze:party raport by Akira (wreszcie zmartwychwstal,
choc nie przypominam sobie abysmy rozmawiali )
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
>Nikt go nie widzial na party, dwa lata temu tez napisal taki raport i >zbanowal goscia ktory zwrocil mu uwage ze nie bylo go na party i raport >zostal napisany na podstawie opowiesci innych osob [/quote]
Sebaloz czy ty z nadmiaru wódki kompletnie mózg już straciłeś ? Mam Ci skanować bilety PKP do Łodzi i z powrotem i wypisywać z kim gadałem? Pokazywać rachunek z Music Hostel? Chyba się do tego zniżać nie będę, aczkolwiek bilety i rachunek z Hostelu wezmę na SP5 i oczekuję publicznego odszczekania tych bzdur które żeś nagryzmolił powyżej.
Nie pomyślałeś stary, że większość ludzi na Riverze mnie po prostu nie znało i nawet z wyglądu nie kojarzyło? Mam zwyczaj łażenia bez identa, by nie słyszęć ciągłego "oooo, Akira!!!!' i od wielu zlotów siedzę spokojnie w kącie, a gadam z równymi wiekiem wapniakami like Mr.Wolf nie z gośćmi którzy są na scenie od sezonu albo dwóch. Swoją droga powoduje to wiele radosnych sytuacji z identyfikacją, na taką na Riverze nadział się w ostatni weekend Borys (pozdrawiam i dziękuję za wódeczkę!), który pusząc się nieco swoją znajomością sceny spytał mnie, anonimowego partowicza na partyplace czy ja mam jakąś ksywę To było bezcenne;)
Czytając insynuacje, że 2 lata temu nie byłem na party i napisałem party raport opadły mi witki już do końca . 2 lata temu byłem na Horizonie 2009 we Wrocku, weź jakiś party raport z fotami i znajdz kolesia w bezrękawniku esprita i kapturze, tak to ja, na party place To już wiesz jak wyglądam i wiesz do kogo uderzyć z przeprosinami na Silesii =)
Akira.
Sebaloz czy ty z nadmiaru wódki kompletnie mózg już straciłeś ? Mam Ci skanować bilety PKP do Łodzi i z powrotem i wypisywać z kim gadałem? Pokazywać rachunek z Music Hostel? Chyba się do tego zniżać nie będę, aczkolwiek bilety i rachunek z Hostelu wezmę na SP5 i oczekuję publicznego odszczekania tych bzdur które żeś nagryzmolił powyżej.
Nie pomyślałeś stary, że większość ludzi na Riverze mnie po prostu nie znało i nawet z wyglądu nie kojarzyło? Mam zwyczaj łażenia bez identa, by nie słyszęć ciągłego "oooo, Akira!!!!' i od wielu zlotów siedzę spokojnie w kącie, a gadam z równymi wiekiem wapniakami like Mr.Wolf nie z gośćmi którzy są na scenie od sezonu albo dwóch. Swoją droga powoduje to wiele radosnych sytuacji z identyfikacją, na taką na Riverze nadział się w ostatni weekend Borys (pozdrawiam i dziękuję za wódeczkę!), który pusząc się nieco swoją znajomością sceny spytał mnie, anonimowego partowicza na partyplace czy ja mam jakąś ksywę To było bezcenne;)
Czytając insynuacje, że 2 lata temu nie byłem na party i napisałem party raport opadły mi witki już do końca . 2 lata temu byłem na Horizonie 2009 we Wrocku, weź jakiś party raport z fotami i znajdz kolesia w bezrękawniku esprita i kapturze, tak to ja, na party place To już wiesz jak wyglądam i wiesz do kogo uderzyć z przeprosinami na Silesii =)
Akira.
Academy / The Edge / Substance / Surprise! Productions / Pulse / Grape / Bad News / Chaos / Scenial
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
Akira, ale o co ty walczysz?
Pomyliles strony, to nie jest skurwiala planeta z zagubionych w czasie, ale komodore scene i tylko dwie zasady:
1. Tutaj my rzadzimy i nie bedzie zadnego odszczekiwania czegokolwiek.
2. Patrz punkt pierwszy.
Masz podstawiony zarzut pisania bzdur na temat poprzednich edycji Riverwash. Jak ktos grzecznie zwrocil uwage ze sie mylisz bo nie byles na party, to skasowales jego posty zamiast sprostowac swoj tekst. Udowodnic sie tego nie da, bo to twoja strona i logow raczej nie udostepnisz, chyba ze sfabrykowane
Przez ostatnie 2 lata wszedzie sie zapisywales ze przyjedziesz na party albo ktos mowil ze z nim masz jechac. Ja przyjezdzalem a ciebie nie bylo.
Czytanie twoich tekstow o scenie po prostu boli. Rozmawialem o tym z wieloma starymi znajomymi ze sceny lat 90
Chcialoby sie napisac "wez sie przejedz na jakies party i zobacz jak to wyglada".
Dla informacji: Riverwash odbylo sie juz po raz piaty, a nie trzeci. Na pouet jest stuff z zapomnianych edycji 2007 i 2008.
Ok, byles teraz na RW, bo jednak ktos cie widzial (kilku moich starych znajomych). Po prostu zdziwilo mnie ze twoi koledzy o tym ze byles na party dowiedzieli sie z twojego tekstu. Party place bylo male, nie wiem jak to mozliwe zeby nie spotkac kogos kogo sie zna. Piszesz tez ze Dakoty nie bylo a przeciez on byl, albo widziales Rafa i nie podszedles do niego sie przywitac. To jest zachowanie w stylu Murdocka i takie cos nie jest akceptowane na naszej scenie.
Zamiast pokazywania rachunkow prosze o podanie numeru identyfikacyjnego, ktory masz na odwrocie identa
Moj numer A3D64E41 (wejsciowka dla sponsora party).
Horizon 2009 to nie bylo party, bo nie bylo kompotow i nie zostal wypuszczony zaden stuff. Wielkiego picia chyba tez nie bylo w tej bibliotece. Takie meetingi to sie odbywaja na scenie co miesiac i robimy sobie fotki i krecimy filmiki, ale nikt nie robi z tego wielkiego newsa na miare party.
Na Silesii nie bede bo nie dogadalem sie z organizatorami, jak chcesz ze mna pogadac to przyjdz na noc z demoscena do kotlow, pokaz swojego identa z Riverwash 2011 i postaw browara, wtedy pogadamy
Co do polskich stron prowadzonych przez scenowcow to polecam:
http://slawomirwilk.pl/riverwash-2011-r ... ego-party/
http://biter.bartoszrakowski.com/
http://www.chip.pl/blogi/blog-retroblog-1
Pomyliles strony, to nie jest skurwiala planeta z zagubionych w czasie, ale komodore scene i tylko dwie zasady:
1. Tutaj my rzadzimy i nie bedzie zadnego odszczekiwania czegokolwiek.
2. Patrz punkt pierwszy.
Masz podstawiony zarzut pisania bzdur na temat poprzednich edycji Riverwash. Jak ktos grzecznie zwrocil uwage ze sie mylisz bo nie byles na party, to skasowales jego posty zamiast sprostowac swoj tekst. Udowodnic sie tego nie da, bo to twoja strona i logow raczej nie udostepnisz, chyba ze sfabrykowane
Przez ostatnie 2 lata wszedzie sie zapisywales ze przyjedziesz na party albo ktos mowil ze z nim masz jechac. Ja przyjezdzalem a ciebie nie bylo.
Czytanie twoich tekstow o scenie po prostu boli. Rozmawialem o tym z wieloma starymi znajomymi ze sceny lat 90
Chcialoby sie napisac "wez sie przejedz na jakies party i zobacz jak to wyglada".
Dla informacji: Riverwash odbylo sie juz po raz piaty, a nie trzeci. Na pouet jest stuff z zapomnianych edycji 2007 i 2008.
Ok, byles teraz na RW, bo jednak ktos cie widzial (kilku moich starych znajomych). Po prostu zdziwilo mnie ze twoi koledzy o tym ze byles na party dowiedzieli sie z twojego tekstu. Party place bylo male, nie wiem jak to mozliwe zeby nie spotkac kogos kogo sie zna. Piszesz tez ze Dakoty nie bylo a przeciez on byl, albo widziales Rafa i nie podszedles do niego sie przywitac. To jest zachowanie w stylu Murdocka i takie cos nie jest akceptowane na naszej scenie.
Zamiast pokazywania rachunkow prosze o podanie numeru identyfikacyjnego, ktory masz na odwrocie identa
Moj numer A3D64E41 (wejsciowka dla sponsora party).
Horizon 2009 to nie bylo party, bo nie bylo kompotow i nie zostal wypuszczony zaden stuff. Wielkiego picia chyba tez nie bylo w tej bibliotece. Takie meetingi to sie odbywaja na scenie co miesiac i robimy sobie fotki i krecimy filmiki, ale nikt nie robi z tego wielkiego newsa na miare party.
Na Silesii nie bede bo nie dogadalem sie z organizatorami, jak chcesz ze mna pogadac to przyjdz na noc z demoscena do kotlow, pokaz swojego identa z Riverwash 2011 i postaw browara, wtedy pogadamy
Co do polskich stron prowadzonych przez scenowcow to polecam:
http://slawomirwilk.pl/riverwash-2011-r ... ego-party/
http://biter.bartoszrakowski.com/
http://www.chip.pl/blogi/blog-retroblog-1
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore
Socjopatyczna Legia Commodore