Nowy scenowicz?
Nowy scenowicz?
Dzisiaj oglądając listę na silesiaparty.pl zauważyłem scenowicza o nicku Uka ( http://noname.c64.org/csdb/scener/?id=21673 ). Grafik z Katowic który wstąpił niedawno do Genesis Project. Ktoś wie kto to jest?
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
pisze się Sztuka Skull zaręczam Tobie, że poziom prac polskich grafików wystawiających prace na Silesia Party jest w zakresie moich możliwości.
Pixlowania na c64 bym się nie podjął ale konwertowanie pomiędzy formatami, przy takich narzędziach stworzonych na PC, wydaje się co najmniej proste, dla osoby która robi rysunki w pracy.
Pytanie czy to jest "scenowe" czy bardziej "lamerskie".
Pixlowania na c64 bym się nie podjął ale konwertowanie pomiędzy formatami, przy takich narzędziach stworzonych na PC, wydaje się co najmniej proste, dla osoby która robi rysunki w pracy.
Pytanie czy to jest "scenowe" czy bardziej "lamerskie".
Od razu mówię że popróbuj sił, jeśli masz chociaż w części talent taki jak do hardware.
Ja wiem, że mi to nie idzie - i na c64 i na pc i na każdym chujumuju - a więc dla mnie narzędzie w ogóle nie ma znaczenia - co innego konwerty, ale to akurat w większości przypadków jest do zweryfikowania (no chyba że już ktoś tak umiejętnie maskuje dithering, że już samo to jest w sobie sztuką ))). Dzięki PC-tom mamy workstages, czyli na prawdę szczere pokazywanie tworzenie dzieła.
Ja wiem, że mi to nie idzie - i na c64 i na pc i na każdym chujumuju - a więc dla mnie narzędzie w ogóle nie ma znaczenia - co innego konwerty, ale to akurat w większości przypadków jest do zweryfikowania (no chyba że już ktoś tak umiejętnie maskuje dithering, że już samo to jest w sobie sztuką ))). Dzięki PC-tom mamy workstages, czyli na prawdę szczere pokazywanie tworzenie dzieła.
Bo pecet to zwykły banan...
Całkiem serio to jedyne "dzieło" jakie zrobiłem to była grafika ołówkiem robiona na ścianie w akademiku metodą "na carriona" czyli grid. Był rok bodaj 1997, format A2, kreska, babka biegnąca w tunelu, oryginał z Fantastyki A4. Na początku wszyscy pukali się w głowę jak gościu który nie ma żadnych talentów graficznych coś tam maluje... postać się zaczęła wyłaniać, przestali się pukać.
Na c64 zrobiłem jeden logos jak byłem w technikum, taka moda kebabowa była na zakładanie grup.. więc i ja chciałem, ponieważ Toruń to oczywiście miasto piernika i kopernika więc nazwa grupy też była w teń deseń. Teraz taka nazwa jest na firmie taksówkowej ale o tantiemy się nie kłócę
Więc podsumowując coś wiem na temat rzemiosła ale nic o sztuce.
PS. Moją kreskę możecie podziwiać na gfx Black Hole
Na c64 zrobiłem jeden logos jak byłem w technikum, taka moda kebabowa była na zakładanie grup.. więc i ja chciałem, ponieważ Toruń to oczywiście miasto piernika i kopernika więc nazwa grupy też była w teń deseń. Teraz taka nazwa jest na firmie taksówkowej ale o tantiemy się nie kłócę
Więc podsumowując coś wiem na temat rzemiosła ale nic o sztuce.
PS. Moją kreskę możecie podziwiać na gfx Black Hole
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
ech... to był sarkazmSebaloz/Lepsi.De pisze:Nie, jak zapisywalem fazy w gunpaincie to nie wiedzialem co to gif.skull pisze:w gif-ie ?
:->
a tak poważnie - workstages Ci się pewnie same tworzyły... bo kazdy zapisywał stan robót na różnych dyskietkach, aby przypadkiem nie stracic całej roboty... ale to raczej wynikało z ułomności nośnika niż mody ;>
Bo pecet to zwykły banan...