Katastrofa lotu British European Airways 609
Ilustracja
Airspeed AS.57 Ambassador 2
Państwo

 RFN

Miejsce

Monachium

Data

6 lutego 1958

Godzina

16:03 czasu lokalnego
16:03 czasu polskiego

Rodzaj

Zderzenie z budynkiem

Przyczyna

Błoto pośniegowe na pasie startowym

Ofiary śmiertelne

23 osoby

Ranni

21 osób

Statek powietrzny
Typ

Airspeed AS.57 Ambassador 2

Nazwa

Lord Burghley

Użytkownik

British European Airways

Numer

G-ALZU

Start

Monachium

Cel lotu

Wielka Brytania Manchester

Numer lotu

609

Liczba pasażerów

38 osób

Liczba załogi

6 osób

Położenie na mapie Niemiec
Mapa konturowa Niemiec, na dole nieco na prawo znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia48°07′34″N 11°40′39″E/48,126111 11,677500
Tablica pamiątkowa na stadionie Old Trafford w Manchesterze upamiętniająca ofiary katastrofy

Katastrofa lotu British European Airways 609 – katastrofa samolotu Airspeed AS.57 Ambassador 2 linii British European Airways na lotnisku München-Riem w Monachium, która miała miejsce 6 lutego 1958. Zginęły 23 osoby (w tym 8 piłkarzy Manchesteru United).

Samolot

Airspeed Ambassador, o numerze rejestracyjnym G-ALZU, ochrzczony imieniem angielskiego lorda i polityka – „Lord Burghley” eksploatowany od 1952. Samoloty tego typu mogły zabrać na pokład maksymalnie do sześćdziesięciu pasażerów. W siedmiu incydentach lotniczych – z których katastrofa w Monachium przoduje pod względem liczby zabitych – zginęło łącznie 29 osób (według Aviation Safety Network).

Pasażerowie i załoga

Na pokładzie czarterowego lotu nr 609 do Manchesteru znajdowało się 38 pasażerów, wśród nich piłkarze Manchesteru United powracający z rozegranego w Belgradzie meczu z drużyną FK Crvena zvezda w Pucharze Europy. Mecz zakończył się wynikiem 3:3, który dał MU awans do półfinału. Piłkarzom towarzyszyli pracownicy klubu, dziennikarze, kibice oraz sześcioosobowa załoga z kapitanem Jamesem Thainem.

Katastrofa

6 lutego 1958 był w Monachium dniem mroźnym i śnieżnym. O 14:17 maszyna dotarła do Monachium, gdzie miała zatankować przed lotem do docelowego portu przeznaczenia, Manchesteru. O 15:20 piloci maszyny otrzymali pozwolenie na kołowanie na pas nr 25. O 15:31 – po zezwoleniu na start – załoga rozpoczęła procedurę rozpędzania samolotu po pasie. Jednak po chwili piloci zauważyli nieprawidłową pracę silników, przerwali start i powrócili na miejsce startowe. Po otrzymaniu pozwolenia na drugą próbę startu i powtórnym rozpędzeniu, pojawiły się kolejne kłopoty z ciśnieniem paliwa w silniku nr 1. W końcu i ta próba startu została przerwana.

Po przedyskutowaniu sprawy piloci zadecydowali, iż tym razem spróbują otworzyć przepustnice wolniej, by wyeliminować problem nagłego wzrostu ciśnienia paliwa w silnikach. Tymczasem, zarówno na samolot, jak i na powierzchnię pasa startowego, nadal padał intensywny śnieg – mimo że część została zniesiona podczas prób startu, to jednak warstwa kilku centymetrów wciąż utrzymywała się na powierzchni pasa. W tamtych czasach dla zarządu portu lotniczego tak niewielka warstwa nie stanowiła jednak problemu.

Około godziny 16:03 samolot rozpoczął trzecią próbę startu z pasa nr 25. Kiedy prędkość maszyny osiągnęła 85 węzłów (ok. 43 m/s), w silniku nr 1 powoli zwiększało się ciśnienie paliwa. Po chwili piloci unieśli dziób samolotu. Przy prędkości V1 – 117 węzłów (ok. 60 m/s) – maszyna odmówiła posłuszeństwa. Przed osiągnięciem prędkości V2 (119 węzłów – 61 m/s) samolot wjechał w strefę gładkiej warstwy błota na pasie startowym. Prędkość zmalała do 105 węzłów (54 m/s), przy której samolot nie mógł wzbić się w powietrze.

Po utracie prędkości samolot wypadł z pasa, przerwał okalającą lotnisko barierkę, przeciął pobliską drogę i rozbił się o domostwo i rosnące w jego pobliżu drzewo. Część wraku zatrzymała się dopiero po kolejnych 90 metrach, uderzając w drewniany garaż i zaparkowany wewnątrz wóz, wzniecając płomienie. Większość z podróżnych zajmujących tylne rzędy siedzeń albo poniosła śmierć na miejscu, albo wskutek ciężkich ran – niewielu z tamtej części samolotu udało się przeżyć (jeden piłkarz – Bobby Charlton przeżył katastrofę i w latach 60. XX wieku został mistrzem świata oraz zdobył z Manchesterem United Puchar Europy). Przednia część samolotu wytraciła prędkość po kolejnych 65 metrach.

Budynek, o który skrzydłem zahaczyła maszyna w chwili katastrofy, był pusty.

Ofiary

Załoga

  • Kapitan Kenneth „Ken” Rayment – II pilot rejsu, przeżył katastrofę, jednak zmarł 3 tygodnie później w wyniku uszkodzenia mózgu
  • Tom Cable – steward

Piłkarze Manchesteru United

Pracownicy Manchesteru United

  • Walter Crickmer – sekretarz klubu
  • Bert Whalley – główny trener
  • Tom Curry – trener

Inni

Przyczyna katastrofy

Początkowo winą za wypadek obarczono pilotów, jednak kilka lat później okazało się, że przyczyną katastrofy było zalegające na pasie startowym błoto pośniegowe, które uniemożliwiło samolotowi osiągnięcie prędkości rotacji[1].

Zobacz też

Przypisy

  1. Katastrofa w przestworzach, seria 11 odc. 5 "Katastrofa w Monachium".

Bibliografia

  • Aviation Safety Network.
  • Płyta DVD Champions of Europe poświęcona Pucharowi Europy.

Linki zewnętrzne

This article is issued from Wikipedia. The text is licensed under Creative Commons - Attribution - Sharealike. Additional terms may apply for the media files.