kotrobot pisze:
Do głowy przychodzi mi np. KEBAB-ED Polonusa.
Scenowo poprawna odpowiedź
Arkusze - ktoś tego używał na C64 ? Może w pierwszej połowie lat 80-tych.
Co do edytorów z polskimi znakami...
Możesz w Fontmasterze narysować sobie własne (zostaną załadowane do drukarki o ile umożliwia definiowanie własnych znaków), ale to edytor robiony pod igłówki, wydruk jest w trybie tekstowym, czyli o ile nie załadujesz własnych fontów to drukuje używając wbudowanych, jak masz 24-igłówkę to będzie to nawet jakoś wyglądać.
Druga opcja - Prinftox PL, drukuje A4 jako grafikę (640x800 bodajże ?). Taki DTP a'la GeoPublish, choć edycją przypominający raczej Tex'a.
No i jeszcze jest FETowo-BIWowy Edytor PL, spolszczony (chyba) Vizawrite. Z 1541-II kupioną w Baltonie wersję dyskietkową dostałem (jak się później okazało, chyba to była "własna inicjatywa" dystrybutora, bo p. Radziszewskiego kiedyś w BIWie o to spytałem), miała bardzo upierdliwą przypadłość - polskie znaki drukowała jako grafikę (więc np. jak się włączyło NLQ to te wstawki w grafice low-res wyglądały masakrycznie). A że miałem Star LC100Colour z wbudowaną Mazovią/Latin2 - wyprułem z kodu to badziewie i wstawiłem wysyłanie Latin2. Edytor PL na kartridżu już był OK.
/mało to scenowe.../