Strona 1 z 2
Robienie muzyki na komciu
: 13 mar 2012, 21:28
autor: joodas
Witam,
Pytanie do muzyków. Chce troche zaznajomic sie z robieniem zakow na komodorka, troche poeksperymentowac. Jakie edytory dobre sa na poczatek? Nie mam zadnego pojecia o robieniu muzyki wogole. Co warto poczytac, zebyc zdobyc jakies podstawy?
Pozdro
: 13 mar 2012, 23:45
autor: randall
ale nie masz pojęcia o robieniu muzyki W OGÓLE, czy na Commodore?
: 14 mar 2012, 00:08
autor: Corwin
OT. Obejrzałem Kubę... Odważnie
.
: 14 mar 2012, 00:10
autor: Corwin
OT. Obejrzałem Kubę... Odważnie
.
: 14 mar 2012, 19:29
autor: joodas
@Randall: W ogóle. Moge co najwyzej robic kawalki jak Merzbow
: 14 mar 2012, 21:01
autor: Cobra
Mnie na początek polecali DMC.
: 15 mar 2012, 14:18
autor: randall
no to powiem Ci to, co sam kiedyś usłyszałem w podstawówce od kolegi, na start było chyba dobre:
- akord molowy buduje się odliczając trzy i cztery dźwięki od bazowego
czyli na przykład od C: C+Eb+G (w notacji programów muzycznych na c64: 037)
- akord durowy - cztery i trzy od bazowego
czyli na przykład od C: C+E+G (047)
- jeśli masz akord C-moll, to w melodii i w basie teoretycznie pasują do niego dźwięki C, D, Eb, F, G, Ab, B
- analogicznie do C-dur pasują: C, D, E, F, G, A, H
- ale po pierwsze to zależy od kontekstu i doboru tzw. skali (na przykład skale orientalne zawierają zupełnie inne dźwięki niż powyżej)
- a po drugie w basie nie masz aż takiej swobody, niektóre dźwięki częściej są w placu (dźwięk bazowy akordu, czyli w powyższych przykładach C - prawie zawsze), niektóre rzadziej
co do uzyskiwania dźwięku na C64, to edytor może być jakikolwiek, byle dokładnie przeczytać manual i popatrzeć na przykładowe zaki.
: 15 mar 2012, 16:37
autor: carrion
potwierdzam
: 15 mar 2012, 18:12
autor: booker
Chujtam z nutami, zabijacie spontona.
: 15 mar 2012, 22:36
autor: randall
mosz recht synek, ale kolega prosił, staram się pomóc
: 17 mar 2012, 12:01
autor: lhr
Randall dobrze wytłumaczył (jak dla mnie dość kontrowersyjna jest podana przez Ciebie skala mol harmoniczna, na ucho lepiej siedzi zazwyczaj dorycka). Ja bym może na początek wspomniał o pentatonikach, bo sporo upraszczają.
Molowa, to C, Eb, F, G, Bb
Durowa, to C D E G A
: 17 mar 2012, 12:49
autor: moog
@lhr: powaznie dorycka?
widac to tez sprawa osobnicza, ktora skala komu lezy, bo mi z minorow eolski chyba najbardziej pasuje, a i harmonicznym nie gardze
: 17 mar 2012, 13:04
autor: lhr
moog pisze:@lhr: powaznie dorycka?
widac to tez sprawa osobnicza, ktora skala komu lezy, bo mi z minorow eolski chyba najbardziej pasuje, a i harmonicznym nie gardze
Heh - jak zwykle gust jest gust i nie ma co dyskutować
Tak - mi bardziej leży dorycka, a w ogóle najfajniejsze są dominanty z dużą noną i wtedy można w zasadzie gdziekolwiek przyłożyć i siedzi
: 17 mar 2012, 15:46
autor: brush
moog, lhr - wolałem słuchać waszej muzyki niż tego gadania
dla mnie możecie skomponować nawet w korynckiej albo i kreolskiej.
byleście SKOMPONOWALI COS WRESZCIE
: 17 mar 2012, 21:20
autor: wackee
Nasuwa się sformułowanie "erotomani-teoretycy", hehehe...
: 18 mar 2012, 00:22
autor: pajda
wackee pisze:Nasuwa się sformułowanie "erotomani-teoretycy", hehehe...
...i jeszcze gawędziarze
: 18 mar 2012, 17:00
autor: moog
lhr pisze:moog pisze:@lhr: powaznie dorycka?
widac to tez sprawa osobnicza, ktora skala komu lezy, bo mi z minorow eolski chyba najbardziej pasuje, a i harmonicznym nie gardze
Heh - jak zwykle gust jest gust i nie ma co dyskutować
Tak - mi bardziej leży dorycka, a w ogóle najfajniejsze są dominanty z dużą noną i wtedy można w zasadzie gdziekolwiek przyłożyć i siedzi
No fakt, akordy z wielka nona brzmia pelniej. Jednak wszystko i tak zalezy od kontekstu, bo gdy chcemy zrobic kadencje D9 do T (przy skali doryckiej) to brzmi nieco lipnie i lepiej sie sprawdzaja w tej skali kadencje D9 do T7 np (albo jakiekolwiek Toniki z ekstra "itemami"
) Zas przy D9 -> T idealnie sie dziala minor harmoniczny, bo gorny i dolny tetrachord nie sa identyczne, wiec jest zlamana symetria i D fajnie "ciazy" w kierunku T.
Przepraszam, ze zrobilem kolejny badziewny wywod z serii z Pamietnika Czerwonego Pantofelka
: 18 mar 2012, 21:03
autor: lhr
To na moment się odniosę
Z zasady wykładnią dla mnie jest aktualny akord. Jeśli jest D9, a potem ma być Tonika (Gm7, bo bez septym nie lubię
), to mam po drodze zmianę tonacji i już. W jazzie zresztą ratunkiem są pentatoniki, dlatego o nich wspomniałem wcześniej. Tonacje potrafią się zmieniać co pół taktu i trzeba sobie jakoś radzić :] Chromatyka też jest ql, tryton jest bardzo ql i skale symetryczne tyż i w ogóle. Obawiam się jednak, że odjechaliśmy od tematu
: 18 mar 2012, 21:35
autor: brush
moog, lhr: Kiedy?
: 18 mar 2012, 22:06
autor: lhr
Hgw. Muszę bas potrenować, bo w środę mam pierwszą od długiego czasu próbę i się zaniedbałem
Dzieci zdrowieją, więc jest szansa, że nie będę znowu po wannach w nocy się włóczyć. Zobaczymy :]