Regionalna demoscena w Polsce.
Regionalna demoscena w Polsce.
Zrobiłem se nowy podpis i tak się zastanawiam przy tej okazji... w jakich częściach naszego pięknego kraju - od moża czerwonego do bałtyckiego.... yyyy wróć od Bugu do Odry były największe skupiska scenowów?
Zapewne Warszawa, była/jest (IMO) największym z racji populacji skupiskiem demosceny (więc statystycznie rzecz biorąc tutaj było/jest nas najwięcej). A co z innymi miastami? Teraz to się pewnie przemieszało (np ja z Opola do Wawy) ale powpisujcie miasta/województwa skąd jesteście a zobaczymy czy są jakieś reguły... CCzy np duże mista czy małe? czy na wsiach też była demoscena? czy wschodnia czy zachodnia polska?
nie piszę tego aby prowokować podziały - wali mnie to... po prostu ot, takie małe badanie socjologiczne...
skupmy się na scenie lat 90-99.
Quartet = Szczecin
SOK (Slaves of Keyboard) = Wrocław + Szczecin?
Deuter = Głogów
Cruel Soldiers = Opole
Asphyxia = Wroc + Opole + Głogów
Parados = Warszawa Area (ok Przasnysz zaliczam na Warszawa Area bo przecież nie napiszę Kurpie ) + Hain/Trójmiasta + Cresh/Kraśnik
Arise = Łódź + Warszawa
Taboo = Katowice Area
Agony = Tychy? Katowice? Bielsko? (ogólnie śląsk)
Albion = Lublin?
Inflexion = Gliwice
Miracles = Śląsk?
Samar = ?
Lepsi = ?
Creazy Boys = Szczecin + Tarnów?
Elysium = Warszawa + Opole + Otwock + Przasnysz + Tarnów + Gdynia + Sztum + ???
a może lepiej polecieć miastami? bo często okazuje się że grupy były rozproszone. vide ESM
no i disclaimer: nikogo nie chcę urazić tym postem
Zapewne Warszawa, była/jest (IMO) największym z racji populacji skupiskiem demosceny (więc statystycznie rzecz biorąc tutaj było/jest nas najwięcej). A co z innymi miastami? Teraz to się pewnie przemieszało (np ja z Opola do Wawy) ale powpisujcie miasta/województwa skąd jesteście a zobaczymy czy są jakieś reguły... CCzy np duże mista czy małe? czy na wsiach też była demoscena? czy wschodnia czy zachodnia polska?
nie piszę tego aby prowokować podziały - wali mnie to... po prostu ot, takie małe badanie socjologiczne...
skupmy się na scenie lat 90-99.
Quartet = Szczecin
SOK (Slaves of Keyboard) = Wrocław + Szczecin?
Deuter = Głogów
Cruel Soldiers = Opole
Asphyxia = Wroc + Opole + Głogów
Parados = Warszawa Area (ok Przasnysz zaliczam na Warszawa Area bo przecież nie napiszę Kurpie ) + Hain/Trójmiasta + Cresh/Kraśnik
Arise = Łódź + Warszawa
Taboo = Katowice Area
Agony = Tychy? Katowice? Bielsko? (ogólnie śląsk)
Albion = Lublin?
Inflexion = Gliwice
Miracles = Śląsk?
Samar = ?
Lepsi = ?
Creazy Boys = Szczecin + Tarnów?
Elysium = Warszawa + Opole + Otwock + Przasnysz + Tarnów + Gdynia + Sztum + ???
a może lepiej polecieć miastami? bo często okazuje się że grupy były rozproszone. vide ESM
no i disclaimer: nikogo nie chcę urazić tym postem
c64portal.pl, retronavigator.com
Re: Regionalna demoscena w Polsce.
faktycznie Łódź i okolice (Pabianice, Wwa, Zgierz) to u nas zawsze była/jest baza, ale:carrion pisze: Arise = Łódź + Warszawa
Gdańsk 3 (do dziś zresztą), Piła 3, Wrocław 2, Olsztyn, Lublin, Kluczbork, Kwidzyn, Rzeczenica i jeszcze kilka miejscowości które na pewno w pośpiechu pominąłem.
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3949
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
no właśnie Wrocek to tak nie do końca... tzn wtedy bo teraz to nie wiem.
Oprócz Krugera nikogo ze sceny tam nie pamiętam - i to aż dziwne...
Ja to widziałem inaczej...
Scena była tam gdzie Baltona sprzęt dowoziła, albo było łatwo za granicę dojechać. Szczecin? Gdańsk? Warszawa?
Szczerze interesuje mnie czy była demoscena na wsiach? (bez podtekstów).
no i pytanie zasadniecz. Czy i dlaczego nie było sceny w Krakowie? (albo ja nic nie wiem o tym) Czyżby regionalny i dzielnicowy charakter społeczeństwa miał znaczenie i wpływ na ten fakt?
Oprócz Krugera nikogo ze sceny tam nie pamiętam - i to aż dziwne...
Ja to widziałem inaczej...
Scena była tam gdzie Baltona sprzęt dowoziła, albo było łatwo za granicę dojechać. Szczecin? Gdańsk? Warszawa?
Szczerze interesuje mnie czy była demoscena na wsiach? (bez podtekstów).
no i pytanie zasadniecz. Czy i dlaczego nie było sceny w Krakowie? (albo ja nic nie wiem o tym) Czyżby regionalny i dzielnicowy charakter społeczeństwa miał znaczenie i wpływ na ten fakt?
c64portal.pl, retronavigator.com
Pewexy były w każdym "większym" mieście, mówię na podstawie swojej małej miejscowości na Lubelszczyźnie.
Tu kupiłem magnetofon do c64.
Komputer, a potem stację kupiłem na Grzybowskiej, stąd miałem soft i kontakty. Wcześniej jeździłem po soft do ZX.
Miałem rodzinę w Wwie, było łatwiej.
Scenowo było cienko, już pomijam pionierskie początki.
Potem ujawniły się pierwsze lokalne kontakty - Vermesi, Kmeg, Shango, Scarlet, LSD.
Była też giełda w Lublinie. Byłem kilka razy - ale wolałem jeździć do Wwy.
Później cała scena spotykała się przy terminalach na Wydz. Fizyki na UMCSie (1993-1994?).
Tu kupiłem magnetofon do c64.
Komputer, a potem stację kupiłem na Grzybowskiej, stąd miałem soft i kontakty. Wcześniej jeździłem po soft do ZX.
Miałem rodzinę w Wwie, było łatwiej.
Scenowo było cienko, już pomijam pionierskie początki.
Potem ujawniły się pierwsze lokalne kontakty - Vermesi, Kmeg, Shango, Scarlet, LSD.
Była też giełda w Lublinie. Byłem kilka razy - ale wolałem jeździć do Wwy.
Później cała scena spotykała się przy terminalach na Wydz. Fizyki na UMCSie (1993-1994?).
Olo forum atakuje. Żadnej litości nie czuje.
Albion to generalnie największe skupisko było wokół Bielska-Białej, potem duże zagłębie wokół Koszalina no i po dwie osoby w lubelskim i lubuskim, Berlin + w innych miejscach Polski.
@kotyroboty
na terminalach fizyki wszyscy grasowali do 95/96 roku.
Charged to też taka uzdrowiskowa miejscowość między Krakowem a Ostrowcem Świętorzyskim - Sir Art i jego brat jeśli mnie pamięć nie zawodzi.
@kotyroboty
na terminalach fizyki wszyscy grasowali do 95/96 roku.
Charged to też taka uzdrowiskowa miejscowość między Krakowem a Ostrowcem Świętorzyskim - Sir Art i jego brat jeśli mnie pamięć nie zawodzi.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2012, 20:13 przez kmeg, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 1457
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:04
Rzeczywiście, w Krakowie raczej totalna lipa scenowa chociaż giełda była dosyć prężna, wtedy jeszcze na ul. Wadowickiej. W 1993 albo 1994 r. kupiłem (!) tam (w cenie jednej strony dyskietki, zazwyczaj gry) demo "Place in the Space". To słowo "demo" bardzo mnie wtedy fascynowało i miałem wiele różnych wyobrażeń na jego temat.kotrobot pisze: Zawsze mnie zastanawiało, że była taka scenowa lipa w Krakowie i Poznaniu (chyba, że o czymś nie wiem).