Fuck the scene

[Nitro]

Prowokacyjny tytuł, co nie?
Spokojnie, taki tytuł ma dzisiaj wydane demko, które dla mnie jest totalną zagadką, kod stoi na wysokim poziomie, chociaż nigdy nie widziałem produkcji gościa, który to demo stworzył, zrobił także grafikę i muzykę do tego dema.
Następną dziwną rzeczą, jest jakiś totalnie dziwny użyty tryb graficzny w większości części, na emulatorach wygląda tragicznie, a i jak ludzie piszą na realnych C64 także nie wygląda chyba tak jak powinien.
Take a look:
http://noname.c64.org/csdb/release/?id=73040
P.S. Obrazek na ekranie flip disk to chyba najlepiej skonwertowane zdjęcie na C64, które widziałem.

[Ramos]

A Life in Hell, bo o nim tu mowa jest dość znany na scenie, ale nigdy nie wydał dużego dema. Demo robi wrażenie, ale brakuje mu odpowiedniego dezainu i lepszej muzyki. Te skany wyglądają rewelacyjne, jednak są dostępne na pc koverterty do tego, które skodował Algorithm.

[skull]

Mam te same odczucia do dema co Nitro, ciekawe jak wygląda to na real c64. No i graficzka panienki "flip disk" robi wrazenie (afli interlace, albo cuś podobnego) - piękna gama kolorów.

[Nitro]

Hmm, możliwe, że autor ma monitor z opcją deinterlace - scalający dwie klatki wyświetlając tym samym 25fps, dzięki czemu wszelakie obrazki interlace nie mrygają, a ten tryb, w którym chyba 3 klatki są interlace'owane wygląda dobrze nie mówiąc o obrazku z flip disk.