splatterpunk pisze:Natomiast "Bibę 3" pociągnął jako wodzu Wacek.
Bez niego nie było by mowy o tym demie - takie moje domniemanie - ale mylę się?
Z tego co wiem (z opowieści), to masz na pewno rację. Wiem to z pierwszej ręki i tego na pewno nie neguję.
Poza tym się nieco zgrywam i nie mniej mi tego Splatterpunk za złe. Taki mój los... ;
Bimber miał chyba rację: "Troll na poziomie Master"... Master już chyba nie, hehe. Ale presdysponujący do miana Master - owszem!
Poza tym stara ekipa Arise to dobra ekipa, tylko z aktywnością jej części
(poza meetingiem i alko)
z alko tez problem. Aktywnosc spada. Randall stwarzal pozory czlowieka, ktory moze nas i w tym aspekcie dzwignac, np. kiedys zapierdolil mi calego browara na koncercie.
Chyba wczoraj go rozwiązywałem - 6/10, nie wiedząc właściwie nic jak to jest pracować w korpo. Ale test jest głównie z zakresu nazewnictwa używanego w korpo.
kordiaukis pisze:Czy to oznacza ze mogę pisać muzę do dema?
Kordee, musisz!!! Chcę usłyszeć Twą muzę w nowym demie Arise! Tylko kto zrobi efekty, które przebiją efekty Brasza? Wiadomo, że coś mają w zanadrzu...
Kiepsko to widzę.
Fenek wracaj! Tylko Ty możesz uratować Arise przed zgubą!!!
tsl pisze:
Fenek wracaj! Tylko Ty możesz uratować Arise przed zgubą!!!
to bylo jakies zagrozenie kiedys ?
Ja, jako najbardziej zawsze trzeźwy z was wszystkich - twierdzę twierdząco, że TAK! Było zagrożenie i jest! Zawsze od strony Elyzjum! Tylko i wyłącznie! Chociaż chciałbym zagrożenia nie tylko z Elyzjum. Chcę zagrożenia ze strony Taboo, czy Agony i również Samar! Oraz Dream, Trophyx, Fatum, Charged... Elyzjum to zaraza! Trza się przed nią bronić jak cholera jasna!!!