Strona 1 z 4

BCC Party #9 Berlin 27.02-01.03

: 12 lut 2015, 11:19
autor: kenji
http://csdb.dk/event/?id=2289

Wybiera się ktoś na to party?
Jakby co będę jechał autem z Poznania. Mogę kogoś zabrać.

: 12 lut 2015, 15:15
autor: splatterpunk
2. Sebaloz ;)

: 12 lut 2015, 17:33
autor: Sebaloz/Lepsi.De
Zapisalem sie na to party, ale cos slabo sie zapowiada i nie widze tego. Party/meetingi sa co 2 tygodnie wiec jest co robic a nie dam rady wszedzie pojechac. Moze za rok wieksza banda sie zdecyduje to tez pojade.

: 12 lut 2015, 18:39
autor: SUDi
splatterpunk pisze:2. Sebaloz ;)
Coś ostatnio kolejka zawsze się kończy na Sebalozie :)

: 20 lut 2015, 17:08
autor: carrion
@kenji
dajcie jakiś raport z party jak już tam będziecie.
poza tym. trzymam kciuki.

: 01 mar 2015, 02:24
autor: kenji
Party, party i po party. Właśnei wróciliśmy do hotelu. Impreza udana. W szczytowym momencie (czytaj na kompo) było około 50 osób.

Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie organizacja party. Z jednej strony niby takie minimum, ale z drugiej... nie brakowało niczego. Partyplace mieściło się w... kościele. Konkretnie w salce przy kościele. Lokal całkiem spory. Nie było kłopotu że ktoś komuś na głowę wchodził. Sporo miejsca na sprzęt (w zasadzie większość osób przyjechała z komputerami). Zaraz przy sali była kuchnia, w której można sobie było zrobić coś ciepłego do picia. Organizatorzy zadbali o kawę, herbatę, mleko etc. Rano było śniadanie (po prostu na stole wystawiono pieczywo i inne potrzebne artefakty). Wieczorem podano obiadokolację. Całkiem dobrą. Co ciekawe, oficjalnie nie było biletu wstępu! Każdy kto chciał, dawał jakąś kasę do orgów i tyle. Z ciekawostek, to na party place była podgrzewana podłoga, więc kto tam spał, nie zmarzł:)
W zasadzie jedynym drobnym zgrzytem (nie z winy orgów) była awaria compo-machine. Jednak szybko się z nią uporano. Wyniki ogłoszono godzinę po zakończeniu kompo.
Atmosferę pomijam, bo tą tworzą ludzie. Ja bawiłem się bardzo dobrze. Przy okazji udało nam się wygrać demo-compo. Gruby na dodatek zajął też trzecie miejsce. Jeśli dobrze widziałem to w jednym intrze pojawiła się też muzyka Psycho. Szkoda, że nikt z nas nie pokusił się o wystawienie czegoś w gfx/msx compo.

W porównaniu do Forevera, BCC jest o kilka klas lepsze. Mimo, że też stosunkowo kameralne. Jak Bóg pozwoli, za rok chętnie znów tam się przejadę.

Sebaloz - żałuj, tyle kebabów Cię ominęło.

Na koniec chciałem podziękować i pogratulować współudziału w zwycięstwie Bimbrowi, Carrionowi, Odynowi, Uce, MCH i przede wszystkim DjGrubemu. Do kompletu jeszcze jest Alias Medron.

: 01 mar 2015, 09:13
autor: SUDi
kenji pisze:Partyplace mieściło się w... kościele.
Wymarzone pplace wg Cactusa hehe
No ale inni znów będą musieli się z tego jakoś wyspowiadać :P
kenji pisze:Rano było śniadanie (po prostu na stole wystawiono pieczywo i inne potrzebne artefakty). Wieczorem podano obiadokolację. Całkiem dobrą. Co ciekawe, oficjalnie nie było biletu wstępu! Każdy kto chciał, dawał jakąś kasę do orgów i tyle.
Po prostu stać ich na taki gest, w Polsce niestety nie, może kiedyś.
No i pewnie proboszcz nie zdarł za wynajem hehe, puste kościoły w niedzielę uczą pokory.
kenji pisze:W porównaniu do Forevera, BCC jest o kilka klas lepsze. Mimo, że też stosunkowo kameralne. Jak Bóg pozwoli, za rok chętnie znów tam się przejadę.
kolejny akcent potwierdzający że Forever blado wypada.
kenji pisze:Sebaloz - żałuj, tyle kebabów Cię ominęło.
Seby nie było?? :shock: koniec świata.

: 01 mar 2015, 10:16
autor: kotrobot
Pierwsze party po bożemu! ;)

Berlin zawsze spoko, a party bez Sebaloza jest atrakcją samą w sobie.

Demo sprawdzę wieczorem.

: 01 mar 2015, 10:42
autor: DJ Gruby
Szczęść Boże!

Berlin zdobyty, a zapewnieniom o polsko-niemieckiej przyjaźni nie było końca. Kiedy po compo rzesza Niemców ustawiła się w kolejce, aby złożyć nam gratulacje, to cała złość na wszystkie nieprzespane w ostatnich miesiącach noce poszła całkowicie w niepamięć.

Gratulacje dla całej ekipy zaangażowanej w produkcję! Wyszło bardzo dobrze.

: 01 mar 2015, 11:49
autor: kordiaukis
witraz z lewej wydaje sie dziwnie znajomy :twisted:

: 01 mar 2015, 12:35
autor: Sebaloz/Lepsi.De
Buddha przyjechal?

: 01 mar 2015, 14:08
autor: bimber
do końca praktycznie nie wiedziałem w czym pomagam, tyle tylko że w demie Dream. fajnie wyszło :)
kordiaukis pisze:witraz z lewej wydaje sie dziwnie znajomy :twisted:
chłopaki wyskoczyli z taką tematyką, że nie mogłem sobie odpuścić ;)

: 01 mar 2015, 14:09
autor: kordiaukis
mnie sie podoba :D

: 01 mar 2015, 14:54
autor: Sebaloz/Lepsi.De
Koscielna ustawka kiboli Wiara Lecha, FC St. Pauli i Nasz Widzewek (remote entry) :)

: 01 mar 2015, 17:35
autor: splatterpunk
kotrobot pisze: Berlin zawsze spoko, a party bez Sebaloza jest atrakcją samą w sobie.
LOL :)

: 01 mar 2015, 17:37
autor: splatterpunk
Dobre demo. Cieszę się Kenji, że ciągniesz poziom grupy stopniowo w górę.

: 01 mar 2015, 17:55
autor: SUDi
rzućcie demko na YT, nie chce mi się instalować emu :P

: 01 mar 2015, 18:22
autor: mch
Sudi: https://www.youtube.com/watch?v=8SaWrs21uqU
chociaż nie polecam oglądania tego, jak to w większości przypadków bywa uploadujący użył starego sida przez co muzyka brzmi niepoprawnie.

: 01 mar 2015, 18:27
autor: wackee
Widać progres. Gratulacje!

Inside joke na witrażu zrobił mi dobrze, oparskałem monitor jak zwykle!

Miałem grafę do wystawienia, no ale cóż, w ferworze walki i przygotowań do pierwszego od 5 lat koncertu z niejakim Pozmenem niestety umknęło mi ze deadline jest w piątek :)

Trochę tylko łyżeczka dziegciu (a może to komplement?) - "Herzlich wilkomen" w dobrej tradycji cmokania publiki w zad w duchu późnego Fraction ;) ale to Wasze demo, więc moja opinia może być uznana (tu specjalna dedykacja dla Kaktusa) za gówno wartą :)

: 01 mar 2015, 19:28
autor: SUDi
Demo spójne, grafiki całkiem spoko poziom, muza tempem i charakterem pasuje do akcji na ekranie, gratulacje dla koderów...keep on going