Dział przeznaczony na pogaduszki o naszej wspaniałej scenie.
k.
#21
Post
autor: k. » 10 sie 2009, 19:38
elban zawsze możesz spać w bagażniku
bimber
Posty: 813 Rejestracja: 16 wrz 2008, 10:16
Grupa: arise
#22
Post
autor: bimber » 10 sie 2009, 20:10
kisiel pisze: qrwa leming piłeś kiedyś w pks? Odradzam odradzam !!!!
chyba że z kierowcą
booker
Posty: 1272 Rejestracja: 08 paź 2008, 17:54
Grupa: MultiSyte Labz
#23
Post
autor: booker » 10 sie 2009, 20:55
kisiel pisze: na czworaka się nie doczołga.. no chyba że się na niej położy
No, na deche go i na pych.
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.
leming
Posty: 538 Rejestracja: 15 wrz 2008, 10:15
Grupa: Onslaught, Fatum
#24
Post
autor: leming » 10 sie 2009, 21:23
na desce jezdzic nie umim, sorry... a rzucac to moge ale beretem, jak sie dobrze namoczy to moze doleci z partyplejs na dworzec... Kisiel w czym problem nie piles z burakami nigdy?
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
k.
#25
Post
autor: k. » 10 sie 2009, 22:09
lemming piłem z burakiem grabą i burakiem kenjiro... lepiej stać w pociągu:) Mniej ochoty na spawanie.
Corwin
Posty: 122 Rejestracja: 26 wrz 2008, 19:38
#26
Post
autor: Corwin » 11 sie 2009, 19:50
Ja bylbym za pociagiem, jade na piatek, w sobote z rana musze wracac. (Nie Marcin, nie ma bata, zeby bylo tak jak w Toruniu "na piatek"
).
kotrobot
Posty: 2362 Rejestracja: 06 lis 2008, 13:55
Grupa: URDAD
#27
Post
autor: kotrobot » 11 sie 2009, 20:12
elban pisze: kocie robocie - a bedziesz prowadzil w droge powrotna? bo samochod moze byc i moj, byle ktos go odwiozl do warszawy
no i pytanko czy sie zmiescimy?
Widzisz, tu jest problem. ;]
Ja też bym chętnie wynajął kierowcę na drogę powrotną.
Bo znając życie to mnie będzie telepać.
Trwają poszukiwania mniej pijącego kierowcy.