c64scene.pl

No fakt, nie masz lpt

My tu sobie obchodzimy własnie jubileusz (200 odpowiedzi) w najczęściej komentowanym temacie w dziale Hardware, a twórca tego wątku Jacek31 coś nie opiekuje się "swoim dzieckiem". Wie ktoś co się z nim dzieje, że tak nagle zamilkł?!

Niech puchnie, ku chwale komodzie .

Ja do Jacka mam pytanie nt. rozgałęziacza cartow, jego pomysłu.
Ma ktoś maila do niego?

starymarabut pisze:...Ja do Jacka mam pytanie nt. rozgałęziacza cartow, jego pomysłu?

Widziałem ten schemat na c64power. Wg mnie Jacek31 (bo to jest chyba jego projekt a nie Uriela..) nie uwzględnił w założeniach do projektu, że rezystancjia drenu załączonego klucza w 4066, przy Vcc=5V osiąga wartości z zakresu 0,5-1k, a więc stosunkowo wysokie. Taki rezystor w tym miejscu może prowadzić do niepoprawnej pracy układu, bo sygnał /EXROM na wejściu komciowego dekodera adresów (w strukturze programowalnej) może mieć kłopoty z osiągnięciem poziomu zera logicznego! CD4066 w tym miejscu to niebyt dobry pomysł.

Tyle offtopa w temacie.

Cholera, zamówiłem już scalaki.
Trzeba będzie to dokładnie przetestować.

No, listonosz się spisał, przebrnął przez śniegi i ...

Od 2 miesięcy pomału rzeźbię MMC2IEC (nie pytajcie dlaczego).
Płytka jest, Atmega32 zaprogramowana (ISP Prog - ATprog)

I jest tak:
Coś tam działa.... Da się wczytać katalog karty (OK)
load rozpoczyna ładawać ale jak kończy to albo robi zwisa, albo wyskakuje REDY ale jak dam run to wyskakuje error...

Chętnie podam więcej szczegółów tylko proszę poratujcie!!!

Cześć . Mi MMC odpalił od razu po złożeniu, podaj więcej szczegółów to sobie porównamy sposób wykonania i podłączenia. Tak na szybko to nie mam tego w głowie, ale pogrzebię jak ja to zrobiłem.
To co teraz mi przychodzi do głowy to jeszcze raz sprawdź dokładnie jakość i poprawność połączeń.

Wykonane w/g słynnej "płytki Suchego". Dziś jeszcze raz sprawdziłem połączenia, skróciłem przewody prowadzące do czytnika SD do ok 3 cm (było ok 5). Co najfajniejsze, to programik w basicu (1 linia, ten do odmeldowania układu) mogę zapisać i potem odczytać... ) a z innymi plikami problem jak wyżej. Próbowałem na FAT32 i 16. nie wiem, czy aż takie
znaczenie mają fuse bity. Programuję od razu pełnym wsadem i coś kombinuję z różnych źródeł. Jak pisałem wcześniej nie mogę znaleźć konkretnej informacji o programowaniu poprzez ispprg.

Fuse bity są ważne, ustawiają zewnętrzny generator. Na ustawieniach fabrycznych będzie ci działać na wewnętrznym oscylatorze i będą na pewno błędy transmisji, prawdopodobnie to jest problemem.

Próbowałem podmnienić nawet kwarc bo moj był z demontażu i dalej to samo. Projekt zarzucam...

Najpierw zrobię programator USB, poszukam atmegi128 i spróbuję zaprogramować z bootloaderem dokładnie w/g instrukcji dla AVRude ) Może się uda...

Spróbuj zaprogramować bootloader darmowym programem Bascom-AVR.
Ułatwia cały proces.

Właśnie przyszła mi atmega 128. Proszę o poradę jak prawidłowo zaprogramować procesor i ustawić fusy w ISP programerze.
Co prawda zacząłem rzeźbić programator na usb ale coś mam problemy z zasilaniem (hehe cały czas coś nie tak)...

Z tego co się orientuje, to robić można na Atmedze 32 lub 644p lub 1284p.

Dzięki za info... Dziś ma mi przyjść właściwy procesor do programatora. O postępach będę informował ) Muszę skończyć do świąt bo zająłem stół w salonie )

andysto pisze:Właśnie przyszła mi atmega 128.

Do SD2IEC ma być konkretnie:

ATmega644P lub ATmega1284P (w ATmega32 nie warto się już bawić, ma za duże ograniczenia w stosunku do najnowszych wersji SD2IEC. chyba, że ktos ma już na stanie takie procki -tanie- i chce od tego wystartować - później można bezproblemowo przesiąść się na te bardziej wypasione), a Ty coś wspominasz o ATmega128 - NIE O TAKI PROCEK CHODZI!

No i jeszcze istotna uwaga - może gdzieś wspominałem o tym na początku wątku, ale przypomnę jeszcze raz. Początkującym proponuję NAJPIERW uruchamiać wersję bez boot loadera, bo po właściwym zaprogramowaniu mikrokontrolera i przy założeniu, że interface jest POPRAWNIE zmontowane/polutowane, SD2IEC powinien od razu działać. W przypadku wersji z boot loaderem mogą wystąpić na początku przygody z SD2IEC dodatkowe problemy z właściwym wgraniem firmware z karty SD (mogą być różne tego przyczyny)!

Kurcze wiem... już... Ale frycowe zapłacić trzeba )
Proc który zamówiłem to m1284. Niestety bez P - po prostu nie zwróciłem na to uwagi ). Nie bawiłem się wcześniej mikroprocesorami. Zaprogramowałem pierwszy układ kabelkami na centronixie. Potem zrobiłem UsbAsp - o dziwo działa - i zablokowałem podczas zabaw z nim wszystkie układy jakie miałem oprócz 1 atmegi8. Więc co? Zrobiłem Fuse bit doktora i ten o dziwo też działa. Układy odblokowałem i byłem happy zanim doczytałem, że w moim procku brakuje P w nazwie. (zamówię jak będę miał kasę).
Wszytko fajnie tylko dalej nie mam SD2iec ( brrr.

Dzięki za zainteresowanie moimi problemami. O ewentualnych postępach będę informował. I mam nadzieję, że jak będę miał jakieś pytania to Pomożecie - bo frajda z takiego "majsterkowania" jest dla mnie bardzo duża.

zrobilem to i mam "Device Not Present Error"?

dostaje +5 Atmega i +3 SD Card.

firmware 10.3

Wiecie co?
Człowiek to jednak jest gupi
Popełniłem podstwowy błąd. Nie pomyślałem, że C64 to nie emulator i potrzebuje plików PRG a ja go usilnie karmiłem d64/t64
Podejrzewam więc, że moje MMc2iec od początku dziłało dobrze.
Ale nie ma tego złego - nauczyłem się programować atmegi, mam trochę więcej sprzętu i nawet 2 płytki sd2iec, które zrobiłem, żeby wyeliminować błędy montażu...ale działa na uniwersalnej
Dzięki za pomoc i jak będę w stanie to sam pomogę.
P.s.: Następny interface będzie na m1284p - bo ten mój jest póki co na m32.

Szu! Programowałeś atmegę wsadem czy bootloaderem?