radius75 pisze: ↑05 paź 2023, 10:12
Idac tym tropem to nie wiem czy użytkownik może zareklamować u producenta lodówkę gdy ma przebicie na obudowę. Bo nie daj Boże pracownik fabryki strzeli focha albo się potnie z rozpaczy.
Mam na to inny przykład określany przez mojego znajomego w skrócie
"Gówniarz z Warszawy" dosłownie i w przenośni. Określę kontekst:
Jest np fabryka lamp. Lampy są ok, mają super zawieszenie. No ale... Ale jest dział rozwoju. I w dziale rozwoju pracuje gówniarz z Warszawy, który musi się jakoś wykazać, zapisać, zaznaczyć swoją obecność i usprawiedliwić że co miesiąc bierze pensję w dziale rozwoju. Wobec tego gówniarz z Warszawy wymyśla, jakie to nowoczesne zawieszenie mają mieć od teraz kolejne lampy. Zawieszenie jest o wiele gorsze od poprzedniego, mniej trwałe i bardziej mozolne w montażu. Klienci klną na pomysłowość producenta i ich mordęgę - a wszystko to właśnie wina gówniarza z Warszawy, który musiał zaznaczyć swoją obecność, a tak naprawdę swoją mierność.
Przykład drugi - Wchodzi klient do sklepu H&M i prosi ekspedientkę żeby zciszyła muzykę, ona odpowiada, że poziom głośności muzyki ustala i określa ich ktoś z Warszawy. Czyli gówniarz z Warszawy wie lepiej, czy klienta drażni głośna muzyka czy nie - musi być totalnym idiotą, któremu nie dali żadnych kompetencji, bo jest za głupi. Wobec tego odnalazł się na polu "zarządzania poziomem głośności w sklepie".
Ty chyba też chcesz się zapisać w annałach jako " pierwszy Polak co w***ł Gideona" z tym twoim życiowym problemem freza...
Do 2009 roku nikt nie potrafił sprawić żeby zobaczyć BB8/BB4 w emulacji. W 2009 roku przerobiłem obsługę bankowania BB8/BB4 na obsługę zgodną z Final 3 - wszystkim kart działa, ponad 2000 downloadów (prawie 3000) no ale po 10 latach zjawił się radius i jak ten gówniarz z Warszawy z lampą, radius odnalazł życiowy problem, że cart nie mający freza zawiesza się przy frezie.
Radius nie wykazał się żadną pracą nad rozwojem/implementacją tego carta, nie zrobił kompletnie niczego - jego kreatywność ograniczyła się do tego żeby zrequestować: "Ej Gideon - zrób mi to, Ej Gideon zrób mi tamto, Ej viceteam zróbcie mi to... A zróbcie mi jeszcze to... A bo wiecie... moim życiowym problemem jest to że nie muszę używać freeza, ale mogę i jak go użyję to on nie działa w karcie, który freeza nie obsługuje"
Więc radius pragnie się zapisać w annałach paradoksu, jak ten gówniarz z Warszawy czuwający nad poziomem głośności w sklepie.